zabezpieczenia przed kradzieżą

[Dajmos]

Witam!
Czy ktoś zna jakieś godne polecenia niestandardowe myki do auta? Immobilizer to trochę mało...
Dzięki z góry.

Swiftów raczej(odpukać) nie kradną <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> może takie niestandardowe zabezpieczenie łańcuchem jak miał jeden z naszych kolegów z Irlandii? <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

[Mjecio]

chyba najlepsze jest odciecie paliwa i zaplonu za pomoca ukrytego przelacznika <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> machnac sobie 2 nawet 3 stopniowy wlacznik np, jakis guziczek magiczny, wcisniecie stopu, 3 dodatkowo gdzies w bagazniku, na wypadek dluzszego pozostawienia auta <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> tylko nie wiem czy nie jest to przerost formy nad trescia, ale samopoczucie na pewno poprawi, i zwroci uwage ubezpieczyciela <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />

[Quelrian]

Ja tam bazuje tylko na autoalarmie. Wychodzę z założenia, że jak złodziej zobaczy, że autko ma parę zabezpieczeń to dojdzie do wniosku, że coś musi być wartościowego w środku. No i staram się nie zostawiać żadnych cennych rzeczy na wierzchu. Tyle powinno wystarczyć, w końcu Świstaków tak bardzo nie kradną na szczęście
<img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

[jurbassteck]

Na początku jak tylko kupiłem Swifta, chciałem mu założyć jakiś alarm z centralnym zamkiem i immobiliser, ale stwierdziłem potem, że trochę szkoda kasy...
Poza tym radio mam takie, że nawet nie wygląda (też chciałem wymienić) ale się okazało, że to taki niepozorny - brzydki model Philipsa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Acz można się bawić w zabezpieczenia <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

[marek]

Witam!
Czy ktoś zna jakieś godne polecenia niestandardowe myki
do auta? Immobilizer to trochę mało...
Dzięki z góry.

Odcięcie zapłonu na kartę (tzw. pamiętaj o dokumentach). Najlepsze. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

[simon2312]

Witam!
Czy ktoś zna jakieś godne polecenia niestandardowe myki do auta? Immobilizer to trochę mało...
Dzięki z góry.

Tutaj masz na koło: Blokada kołatylko nie wiem jaki to ma sens, dla mnie wystarczy immo i alarm zresztą tak jak koledzy pisali świstaków nie kradą (odpukać). No a jak by Ci nie starczyło zabezpieczenie na koło to masz jeszcze na kierkę: Blokada na kierownicę

Pozdrawiam simon2312 <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

[k88]

jeszcze blokadę skrzyni biegów można założyć...

[simon2312]

jeszcze blokadę skrzyni biegów można założyć...

Dokładnie i jest jeszcze na skrzynię wtedy to już na pewno Ci go nie ukradną <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

[sebas_g]

Dzięki takiej blokadzie na kierownicy łatwiej zerwać fabryczną blokadę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Autoalarm z immo na odcięcie zapłonu + ukryty wyłącznik np pompy paliwa <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

[piili]

Witam!
Czy ktoś zna jakieś godne polecenia niestandardowe myki do auta? Immobilizer to trochę mało...
Dzięki z góry.

Dzięki wszystkim za odpowiedź. Nie panikuję jakoś przesadnie, ale rozumiecie: wartość pierwszego samochodu... jest niewymierna! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

[Cateia]

Witam!
Czy ktoś zna jakieś godne polecenia niestandardowe myki do auta? Immobilizer to trochę mało...
Dzięki z góry.

Jak na dłużej zostawiam samochód w obcym mieście to odłączam jakiś czujnik pod filtrem powietrza.
Odłączonego kabelka nie widać, a samochód nie odpali <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

[sojer_25]

Dokładnie i jest jeszcze na skrzynię wtedy to już na pewno Ci go nie ukradną

i łańcuchem przypiąć do studzienki kanalizacyjnej
A tak poważnie w lidlu były blokady na biegi wpinane chyba w ręczny.

[MOKRY]

Witam!
Czy ktoś zna jakieś godne polecenia niestandardowe myki do auta? Immobilizer to trochę mało...
Dzięki z góry.

maly ukryty przelacznik do pompy paliwa <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

[wojtas7]

maly ukryty przelacznik do pompy paliwa

polecam :-) najlepiej jeszcze jakby odlaczac wskaznik tak zeby zlodziej myslal ze nie ma paliwa - ale w swiftach wskazowka dziala bez pradu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> jak to mozliwe?

[piili]

i łańcuchem przypiąć do studzienki kanalizacyjnej
A tak poważnie w lidlu były blokady na biegi wpinane chyba w ręczny.

nie bo odjadę z kratą i porysuję

[sebas_g]

polecam :-) najlepiej jeszcze jakby odlaczac wskaznik tak zeby zlodziej myslal ze nie ma paliwa

• ale w swiftach wskazowka dziala bez pradu jak to mozliwe?

mechanizm jest tak zrobiony że ona zostaje tam gdzie była ostatnio i nie opada... jedzie na viagrze <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

[marek]

mechanizm jest tak zrobiony że ona zostaje tam gdzie
była ostatnio i nie opada... jedzie na viagrze

Ale jednak opada <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

[fetorman]

Ale jednak opada

tylko jesli przylozysz do niej napiecie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

[marek]

tylko jesli przylozysz do niej napiecie

A może zamiast Viagry też można "przyłożyć napięcie" <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Dobra , koniec OT.

[raiwan]

Na początku jak tylko kupiłem Swifta, chciałem mu założyć jakiś alarm z centralnym zamkiem i
immobiliser, ale stwierdziłem potem, że trochę szkoda kasy...
Poza tym radio mam takie, że nawet nie wygląda (też chciałem wymienić) ale się okazało, że to
taki niepozorny - brzydki model Philipsa
Acz można się bawić w zabezpieczenia

Alarm w hurtowni z czujnikami otwartych drzwi, klapy i maski, wstrząsu, na pilota i z syreną to koszt maks 150 zł, najlepsze zabezpieczenie i najtańsze drogą opłacalności (w nim jest kontrolka, wyłącznik zapłonu lub pompy - choć to bez sensu bo po co ma wyładować akumulator lub dorżnąć rozrusznik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ) Możesz także zakupić zwykły szyfrator, w którym musisz podać kod, inaczej nie włączy zapłonu (koszt ok 50 zl) a jak złodziej to widzi to nawet auta nie ruszy.
Za "grosze" najlepszym rozwiązaniem jest jak juz koledzy napisali zwykły włącznik (odciąć zapłon lub pompe - kabelki wiszą pod kierownicą) i diodowa atrapa wskaźnika alarmu dostępna w każdym elektronicznym.
Kiedyś, jeszcze za czasów Maluchów, kiedy w modzie było ich kradzież, gdzieś na dłuższym pobycie, odłączałem akumulator, włączałęm awaryjne i wciskałęm sygnał na zapałke <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> jakby ktoś podłączył akumulator miałby mała zadyme hehe no i oczywiście magicznie ukryty włącznik zapłonu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jak Ci sie chce to możesz np. dać cztery włączniki i zrobić sekwencję np. 1011.