Witam ;) rozglądam się za Swiftem mam 3 pytania.
-
Witam,
Mam trzy pytania.
1. Gdzie na Górnym Śląsku najlepiej/najdokładniej
przebadać Swifta przed kupnem. Mam znajomych
mechaników, ale wydaje mi się, ze mogą być lepsi
dokładnie znający wszystkie spotykane przypadłości
Swifta?Sholek <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
2. Pytanie chodzi o wyposażenie. Wiadomo każdy ma swoje
własne podejście, ale chciałbym po prostu
dowiedzieć się jakie wyposażenie rzeczywiście jest
sens mieć. A co rzeczywiście można sobie odpuścić
Np. z parę wątków niżej już wiem, ze wspomaganie
kierownicy jest tylko bajerem?Nie kupuj wersji GL bo nie warto. GLS/GLX masz w praktycznie identycznej cenie a dzięki temu masz elektryczne szyby i lusterka co bardzo pomaga jak autem jeździ więcej jak jedna osoba.
Miło jest mieć też centralny zamek(z alarmem) m.in nie wyrabia się tak kluczyk no i wygoda.
Na ciepłe dni klimatyzacja - ale z tą to ciężko coś wyrwać w rozsądnej cenie.
W młodszych modelach jest szansa wyrwać dwie poduszki powietrzne (ale nigdy nie wiesz czy ktoś nie wsadził zaślepek w ich miejsce <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />)3. Czy we wszystkich modelach węgierskich (bo raczej
tylko takie spotkam, szukam coś z lat 1998-2002 )
liczniki się przekręcają po 100tyś. i czy można po
czymś poznać ze licznik został przekręcony co
najmniej raz?W każdym swifcie licznik jest do 100tyś.
Co do ilości przejechanych KM najlepiej świadczy osłona kolektora wydechowego - taka blacha tam jest przyspawana do kolektora.
Ja mam przejechane 140tyś i blacha już ma duże łaty dospawane aby się trzymała. Do 200tyś na 99% nie wytrzyma chyba że ktoś auto użytkuje tylko w ciepłe i suche dni oraz garażuje. W innym jak ta blacha jest ładna i niepordzewiała to albo ktoś wymieniał cały silnik albo tylko kolektor.Dodatkowo praktycznie każdy swift jakiego widziałem ma korozję po wewnętrznej stronie maski - jak nie ma to znaczy że był dzwon i ktoś malował.
Dodam jeszcze że przed kolektorem wydechowym między wzmocnieniem górnym i dolnym jest osłona silnika - w moim 10letnim swifcie blacha ta jest cała i zdrowa, a widziałem jedno autko o połowę młodsze po kilku dzwonach i ta blacha była podziurawiona jak sito. -
witaj
wspomaganie to na pewno nie bajer.
kumpel ma sedana 1.6 GLX ze wspomaganiem
a ja bez, a niby ta sama wersja.
wspomaganie naprawdę pomaga w kręceniu przy parkowaniu,
szczególnie w dużym mieście, gdzie zawsze i wszędzie niema gdzie zaparkować.
moja wersja ma ele. lusterka, ele. szyby, regulacje świateł, centralny zamek i ciężko byłoby się teraz bez tego obejść hehe (człowiek z natury leniwy jest)
pozdro
p.s. sorry za styl ale dopiero wstałem i na dodatek chory jestem -
szukam coś z lat
1998-2002 ) liczniki się przekręcają po 100tyś. i czy można po czymś poznać ze licznik
został przekręcony co najmniej raz?Z takiego rocznika to moze sie uda coś kupić od piwerwszego właściciela? A wtedy to powinna być jakaś książka serwisowa?
-
Co do ilości przejechanych KM najlepiej świadczy osłona kolektora wydechowego - taka blacha tam
jest przyspawana do kolektora.
Ja mam przejechane 140tyś i blacha już ma duże łaty dospawane aby się trzymała. Do 200tyś na 99%
nie wytrzyma chyba że ktoś auto użytkuje tylko w ciepłe i suche dni oraz garażuje.Mój ma 18 lat, ja go napewno nie garażawałem. Ma 260tys km (bo wątpię żeby 160) i blacha na kolektorze jest zdrowiutka a na bank nie była wymieniana.
Dodatkowo praktycznie każdy swift jakiego widziałem ma korozję po wewnętrznej stronie maski -
jak nie ma to znaczy że był dzwon i ktoś malował.Heh... zero rdzy na mojej masce a jest od góry porysowana i akurat maska też na pewno nie była malowana.
Dodam jeszcze że przed kolektorem wydechowym między wzmocnieniem górnym i dolnym jest osłona
silnika - w moim 10letnim swifcie blacha ta jest cała i zdrowa, a widziałem jedno autko o
połowę młodsze po kilku dzwonach i ta blacha była podziurawiona jak sito.Tu się zgodzę. Blacha ta jest po lewej stronie od chłodnicy (chłodnica z prawej blacha z lewej). Niektóre po dzwonie wcale jej nie mają.
-
Witam,
no cześć <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
2. Pytanie chodzi o wyposażenie. Wiadomo każdy ma swoje własne podejście, ale chciałbym po
prostu dowiedzieć się jakie wyposażenie rzeczywiście jest sens mieć. A co rzeczywiście
można sobie odpuścić
Np. z parę wątków niżej już wiem, ze wspomaganie kierownicy jest tylko bajerem?Powiem tak: mam sedana bez wspomagania i radzę sobie dobrze, choć było kilka sytuacji (rzadkich i głównie na parkingu), gdzie by się ono przydało. Koleżanka ma micrę ze wspomaganiem i nie wyobraża sobie życia bez niego, wszystko zależy więc od kierowcy.
3. Czy we wszystkich modelach węgierskich (bo raczej tylko takie spotkam, szukam coś z lat
1998-2002 ) liczniki się przekręcają po 100tyś. i czy można po czymś poznać ze licznik
został przekręcony co najmniej raz?Chyba we wszystkich, jednak zwróć większą uwagę na stan techniczny i szczególnie korozję, niż na przebieg. To auto potrafi przejechać kupę kilometrów bez remontu, ale jeśli będziesz miał dziury w podłodze to już gorzej...
Pozdrawiam, I z góry dziękuje za odpowiedzi.
przejrzyj jeszcze forum, dowiesz się na co zwrócić szczególną uwagę, pozdrawiam i życzę udanego zakupu!!<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
z ta korozja maski to nie wiem..w swoim '94 tego nie zauwazylem..ale moze dlatego ze na masce jest wygluszenie ktore wszystko zaslania <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
blache na kolektorze jeszcze mam..jej wyglad sugeruje oryginalnosc..odpada juz przy jednym mocowaniu ale jako calosc jeszcze sie trzyma..przebieg prawie 170kkm..albo 270..kto to wie <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
wspomaganie moim zdaniem jest we wspolczesnym aucie..niezaleznie od marki klasy i wielkosci czyms niezbednym...zupelnie nie rozumiem tych ktorzy pisza ze im niepotrzebne..chyba ze nigdy nie mieli okazji jezdzic na codzien autem ze wspomaganiem i nie zdarzyli sie do dobrego przyzwyczaic <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> dla mnie brak wspomagania w to jeden z najwiekszych minusow GTi
no i kupujac auto z przedzialu wiekowego o ktorym mowa to zdecydowanie szukalbym z klima..mozna bez niej zyc tak jak i bez wspomagania..ale na tej zasadzie to w ogole mozna jezdzic autobusem..sorry ale jak stoje w korku przy 30st na dworze i caly plyne to zdecydowanie bylbym sklonny oddac pare KM za to udogodnienie..
ogolnie chyba jesli chodzi o swifta to jego najwieksza bolaczka jest rdza..reszta albo sie specjalnie nie psuje albo mozna ja latwo i tanio naprawic <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Blacha ta jest po lewej stronie od chłodnicy (chłodnica z prawej blacha z lewej).
Jest dokładnie odwrotnie...
Prawa strona to ta gdzie siedzi pasażer, analogicznie prawa przednia lampa to ta po stronie pasażera, także chłodnica jest po lewej;) -
Jest dokładnie odwrotnie...
Prawa strona to ta gdzie siedzi pasażer, analogicznie prawa przednia lampa to ta po stronie
pasażera, także chłodnica jest po lewej;)zawsze patrzy sie na samochod stojac przed nim i tak sie wyznacza kierunki gdzie i co jest pod maska <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
wiec Ty juz nie kombinuj <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
zawsze patrzy sie na samochod stojac przed nim i tak sie
wyznacza kierunki gdzie i co jest pod maska
wiec Ty juz nie kombinujNic nie kombinuje, tylko ma rację. Strony samochodu wyznacza się "tak jakby siedząc za kierownicą" <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Dzięki wszystkim za odpowiedzi,
Oczywiście jeśli chodzi o przebieg to przydaje się ASO, ale tak właśnie jest na moją kieszeń, że albo model starszy bez ASO, ale wyposażony, albo nowszy z ASO, ale z ubogim wyposażeniem. Zależy mi w sumie na wyposażeniu. Głównie chciałem się przede wszystkim ustrzec przed tymi dodatkami, które czasem są nie wypałami w innych samochodach. Hmm szkoda ze tak mało właśnie modeli ma Klimę, wspomaganie myślę ze przeżył bym bez tym bardziej, że szukam Hatchback-a 3 drzwiowego, więc lżejszego i mniejszego, a zatem mniej kłopotliwego przy parkingowych manewrach, a przyzwyczajony nie jestem. Choć sprawdzę to chyba empirycznie, bo zwyczajnie przechodzę z 20 letniego Golfa II i tam kierowanie nie jest problemem, za to jak czasem przechodzę pokierować ładnych parę lat młodszym fiatem to mnie szlak bierze;) trudno tu obiektywną ocenę.
Po numerach VIN widzę ze są modele z ABS-em, tylko czemu na allegro ani jednego nie zauważyłem ?
El. szyby, lusterka, centralny zamek z tego chyba nie zrezygnuję <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> hmm, a czy lusterka są jakoś podgrzewane ? a czy były jakieś modele z fabrycznymi szyberdachami, bo jakoś przyzwyczajony jestem do tego przybytku.W sumie mówicie zgodnie ze blacha!!! i tylko blacha ci wszystko ci powie,
Dzięki jeszcze raz wszystkim za rady. -
Dzięki wszystkim za odpowiedzi,
Oczywiście jeśli chodzi o przebieg to przydaje się ASO,[color:"blue"]Tylko co to da. Przebiegu Ci nie poda bo takiej możliwości nie ma. ASO powie Ci co jest do zrobienia ale nie powie ile na tym pojeździsz. [/color]
ale tak właśnie jest na moją kieszeń, że
albo model starszy bez ASO, ale wyposażony, albo nowszy z ASO, ale z ubogim wyposażeniem.
[color:"blue"] Przede wszystkim auto trzeba dobrze obejrzeć. Rok w te rok we wte to dla swifta bez różnicy bo konstrukcja od 1989 do 2003 się nie zmieniła. [/color]
Zależy mi w sumie na wyposażeniu. Głównie chciałem się przede wszystkim ustrzec przed tymi
dodatkami, które czasem są nie wypałami w innych samochodach. Hmm szkoda ze tak mało
właśnie modeli ma Klimę, wspomaganie myślę ze przeżył bym bez tym bardziej, że szukam
Hatchback-a 3 drzwiowego, więc lżejszego i mniejszego, a zatem mniej kłopotliwego przy
parkingowych manewrach, a przyzwyczajony nie jestem. Choć sprawdzę to chyba empirycznie, bo
zwyczajnie przechodzę z 20 letniego Golfa II i tam kierowanie nie jest problemem, za to jak
czasem przechodzę pokierować ładnych parę lat młodszym fiatem to mnie szlak bierze;) trudno
tu obiektywną ocenę.
Po numerach VIN widzę ze są modele z ABS-em, tylko czemu na allegro ani jednego nie zauważyłem ?[color:"blue"]A to dla tego iż swift przez kilka dobrych lat był najtańszym samochodem na rynku. Wtedy nie liczyło się wyposażenie a cena. [/color]
El. szyby, lusterka, centralny zamek z tego chyba nie zrezygnuję hmm, a czy lusterka są jakoś
podgrzewane ?[color:"blue"]Jak se chychniesz to będziesz miał. Pamiętaj swift to tanie autko miejskie.
[/color]a czy były jakieś modele z fabrycznymi szyberdachami, bo jakoś przyzwyczajony
jestem do tego przybytku.
[color:"blue"]Tak GS do 96, sedany GLX do 96. [/color]
W sumie mówicie zgodnie ze blacha!!! i tylko blacha ci wszystko ci powie,
Dzięki jeszcze raz wszystkim za rady.[color:"blue"] A nie ma za co
-
Tak GS do 96, sedany GLX do 96.
GTi też miały szyberdachy ale nie wiem w jakich latach... w 91 w mk2 na pewno był (ale nie we wszystkich chyba)
-
...
a czy lusterka są jakoś podgrzewane ? ...jak sobie zamontujesz, co bardzo polecam zrobic <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
GTi też miały szyberdachy ale nie wiem w jakich latach... w 91 w mk2 na pewno był (ale nie we
wszystkich chyba)chyba jednak we wszystkich <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
chyba jednak we wszystkich
Nie we wszystkich <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
ZTCP kolega Amigang nie miał szyberdachu <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
wspomaganie moim zdaniem jest we wspolczesnym aucie..niezaleznie od marki klasy i wielkosci
czyms niezbednym...zupelnie nie rozumiem tych ktorzy pisza ze im niepotrzebne..chyba ze
nigdy nie mieli okazji jezdzic na codzien autem ze wspomaganiem i nie zdarzyli sie do
dobrego przyzwyczaic dla mnie brak wspomagania w to jeden z najwiekszych minusow GTinie przesadzajmy, świstak jest dużo lżejszy od współczesnych aut tej samej wielkości, ja jeżdżę na codzień sedanem, który ma bądź co bądź nieco ponad 4 metry długości i jakoś daję sobie radę <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Dodam, że przesiadłem się na niego świeżo po kursie prawa jazdy na puncie ze wspomaganiem...no i kupujac auto z przedzialu wiekowego o ktorym mowa to zdecydowanie szukalbym z klima..mozna
bez niej zyc tak jak i bez wspomagania..ale na tej zasadzie to w ogole mozna jezdzic
autobusem..sorry ale jak stoje w korku przy 30st na dworze i caly plyne to zdecydowanie
bylbym sklonny oddac pare KM za to udogodnienie..
ogolnie chyba jesli chodzi o swifta to jego najwieksza bolaczka jest rdza..reszta albo sie
specjalnie nie psuje albo mozna ja latwo i tanio naprawicMyślę, że jeśli ktoś szuka komfortowego auta z klimą, elektryką, wspomaganiem itp, to w ogóle nie kupi swifta... Co do rdzy to zgadzam się, choć w przypadku suzi i tak łatwiej trafić zadbany egzemplarz, niż przebierając w golfach i tym podobnych...
-
chyba jednak we wszystkich
Nie we wszystkich-mój nie miał.
Tylko proszę bez glupich tekstów w stylu "to nie było GTi tylko GT" <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
Nie we wszystkich-mój nie miał.
Tylko proszę bez glupich tekstów w stylu "to nie było GTi tylko GT"no ale Twoje bylo GT, a nie GTi <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
czyli wszystkie GT nie maja szyberdachu ?? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
no ale Twoje bylo GT, a nie GTi
czyli wszystkie GT nie maja szyberdachu ??Hehe - to jednak nie jest to !! Ja mam GT 1991 i szyberdach MAM <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Hehe - to jednak nie jest to !! Ja mam GT 1991 i szyberdach MAM
kufa mac, to wkoncu jest jakas zaleznosc od mam, a nie mam? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />