[ALL] Błotniki z włókna szklanego
-
mateusz140m Użytkownik archiwalnynapisał 12 lip 2007, 23:15 ostatnio edytowany przez mateusz140m 11 paź 2016, 17:19
Witam!
Czy opłaca się montowac do swifta błotniki z włókna szklanego i żywicy? Rozmawiałem ze znajomym i on takie skaś załatwił i powiedział że po kosztach moze mi tez załatwić.
Moim zdaniem ma to sporo plusow:
-mniejsza waga
-odpornosc na wgniecenia
-mozliwosc zamontowania nop innych kierunkowskazow
-oryginalnosc
-i przedewszystkim odpornosc na rdze
Minusem pewnie bedzie cena...
Co o tym myslicie? Zamontowali byście cos takiego u siebie?
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
Reno22 Użytkownik archiwalnynapisał 13 lip 2007, 00:12 ostatnio edytowany przez Reno22 11 paź 2016, 17:19
-odpornosc na wgniecenia
Mam u siebie błotniki i zderzaki wykonane własnoręcznie z włókna. Powiem krotko. Odporność na wgniecenia praktycznie nie istnieje, bo nawet przy małym uderzeniu blacha się ugnie, a włókno połamie tworząc paskudny widok. wizualnie wydaje się wtedy że szkoda jest poważniejsza.
Spytaj Parucha lub Sajka jak w zeszłym roku nad morzem wyglądał mój tylny zderak..odechce ci się wtedy włókna <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
mateusz140m Użytkownik archiwalnynapisał 13 lip 2007, 09:39 ostatnio edytowany przez mateusz140m 11 paź 2016, 17:19
Mam u siebie błotniki i zderzaki wykonane własnoręcznie z włókna. Powiem krotko. Odporność na
wgniecenia praktycznie nie istnieje, bo nawet przy małym uderzeniu blacha się ugnie, a
włókno połamie tworząc paskudny widok. wizualnie wydaje się wtedy że szkoda jest
poważniejsza.
Spytaj Parucha lub Sajka jak w zeszłym roku nad morzem wyglądał mój tylny zderak..odechce ci się
wtedy włóknaJak nie włókno to w takim razie co? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
A powiedz mi w jaka metoda wykonałes swoje czesci i jak jest z ich jakoscia? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Zygmunt Użytkownik archiwalnynapisał 13 lip 2007, 10:46 ostatnio edytowany przez Zygmunt 11 paź 2016, 17:19
Jak nie włókno to w takim razie co?
carbon <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Reno22 Użytkownik archiwalnynapisał 13 lip 2007, 10:58 ostatnio edytowany przez Reno22 11 paź 2016, 17:19
Jak nie włókno to w takim razie co?
A powiedz mi w jaka metoda wykonałes swoje czesci i jak jest z ich jakoscia?Jak nie włókno to...blacha...błotniki sa na tyle lekkie że nie ma sensu ich jeszcze bardzij odchudzać.Poza tym jak coś się stanie z blaszanym, to za niewielkie pieniądze kupisz nowy a z włóknem to sam wiesz jak jest drogo.
-
mateusz140m Użytkownik archiwalnynapisał 14 lip 2007, 00:01 ostatnio edytowany przez mateusz140m 11 paź 2016, 17:19
Jak nie włókno to...blacha...błotniki sa na tyle lekkie że nie ma sensu ich jeszcze bardzij
odchudzać.Poza tym jak coś się stanie z blaszanym, to za niewielkie pieniądze kupisz nowy a
z włóknem to sam wiesz jak jest drogo.No masz racje drogo drogo... Ale z carbonu tez jest drogo i chyba vciezej wykonac samemu bo nikt tego nie robi? Mam racje?:>
-
sebas_g Użytkownik archiwalnynapisał 14 lip 2007, 07:34 ostatnio edytowany przez sebas_g 11 paź 2016, 17:19
No masz racje drogo drogo... Ale z carbonu tez jest drogo i chyba vciezej wykonac samemu bo nikt
tego nie robi? Mam racje?:Robią, kiedyś na forum czytałem że ktoś maskę zamawiał z carbonu (tzn robili mu na zamówienie).
-
mateusz140m Użytkownik archiwalnynapisał 14 lip 2007, 11:18 ostatnio edytowany przez mateusz140m 11 paź 2016, 17:19
Robią, kiedyś na forum czytałem że ktoś maskę zamawiał z carbonu (tzn robili mu na zamówienie).
A wie ktos jak to mozna zrobic samodzielnie ? -
GrzesiekCK Użytkownik archiwalnynapisał 15 lip 2007, 07:52 ostatnio edytowany przez GrzesiekCK 11 paź 2016, 17:19
A wie ktos jak to mozna zrobic samodzielnie ?
Bierzesz docinasz bristol, następnie oklejasz go okleiną "a'la Carbon" i gotowe...
Przepraszam, ale musiałem <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Nie słyszałem, nie widziałem by ktoś w warunkach dopmowych coś takiego robił. Wiem, że ludzie robili z żywicy, malowali na czarno i ewentualnie oklejali, a potem wmawiali ludziom kit że to carbon. -
mateusz140m Użytkownik archiwalnynapisał 15 lip 2007, 16:35 ostatnio edytowany przez mateusz140m 11 paź 2016, 17:19
Bierzesz docinasz bristol, następnie oklejasz go okleiną "a'la Carbon" i gotowe...
Eee to Twoja wersja jest ta bardziej skomplikowaną ja zawsze kożystałem z papieru sniadaniowego <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Nie słyszałem, nie widziałem by ktoś w warunkach dopmowych coś takiego robił. Wiem, że ludzie
robili z żywicy, malowali na czarno i ewentualnie oklejali, a potem wmawiali ludziom kit że
to carbon.
Ale włókno sie sypie niestety <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
7/10