Pływa maska przy +120km/h
-
A może... w mieście
jest wielokrotnie większa szansa na to, że trafi się obcy gość z jakąś kamerką?Ja się dalej trzymam teorii, że miasto nie jest dla diesli, chociażby z tego powodu, że żeby przeczyścić sobie PDF'a (czy jak ten shit zwał ) trzeba wykulać się na jakąś traskę.
-
Ja się dalej
trzymam teorii, że miasto nie jest dla diesli, chociażby z tego powodu, że żeby
przeczyścić sobie PDF'a (czy jak ten shit zwał ) trzeba wykulać się na jakąś
traskę.Faktycznie, to taki wielki problem no i w mieście nocą też nie można się bujnąć
-
Wszystkie filmiki
dotyczące rozbiegania diesla widziałem nakręcone w mieście, więc raczej to miasto
nie służy dieslom, a nie długie trasy!To jest raczej brak należytej troski. W końcu stwierdzenia w rodzaju "tylko leję paliwo",
"maskę można zaspawać" czy "nic nie puka i nie stuka" nie biorą się z powietrza. -
Faktycznie, to taki
wielki problemDla mnie tak.
no i w mieście nocą też nie można się bujnąć
A kto bogatemu zabroni?
-
Dla mnie tak.
A kto bogatemu
zabroni?Nie obraź się, ale czasem czytając Twoje opinie, mam wrażenie, że te problemy to sam sobie tworzysz i wymyślasz...
-
Wykręć te gumki do góry.Tylko nie przesadź,bo maski nie zamkniesz
-
Nie obraź się, ale
czasem czytając Twoje opinie, mam wrażenie, że te problemy to sam sobie tworzysz i
wymyślasz...Jak takiś mądry to chciałbym zobaczyć jak tłumaczysz policji: "Panie władzo, ale ja tylko PDF'a chciałem przeczyścić..."!
-
Jak takiś mądry to
chciałbym zobaczyć jak tłumaczysz policji: "Panie władzo, ale ja tylko PDF'a
chciałem przeczyścić..."!Od czegoś są lusterka wsteczne, poza tym bez przesady, że się nie orientujesz gdzie w Twoim mieście stoi fotoradar/suszą/czym jeżdżą niebiescy z kamerami Często gęsto nie przestrzegam ograniczeń prędkości, ganiam się z kumplami po mieście i jakoś nie dostałem jeszcze ani razu mandatu za przekroczenie prędkości tfu tfu odpukać
-
Od czegoś są
lusterka wsteczne, poza tym bez przesady, że się nie orientujesz gdzie w Twoim
mieście stoi fotoradar/suszą/czym jeżdżą niebiescy z kameramiWiesz, zawsze można wpaść na "nowości".
Sam się ostatnio zorientowałem, że u mnie w mieście jest nieoznakowany radiowóz (Hyundai Elantra), a nie miałem o tym zielonego pojęcia. -
Jak takiś mądry to
chciałbym zobaczyć jak tłumaczysz policji: "Panie władzo, ale ja tylko PDF'a
chciałem przeczyścić..."!Przeczyścić to można i na "dwójce" przy wysokich obrotach nie przekraczając prędkości
-
Przeczyścić to
można i na "dwójce" przy wysokich obrotach nie przekraczając prędkościJa słyszałem, że ma być prędkość nie obroty.
-
Ja słyszałem, że ma
być prędkość nie obroty.Czasem prędkość i zakres obrotów jest ważny.
-
O tak, to właśnie
spędza mi sen z powiek podczas dłuższej jazdy...No to proponuje proponuje potrenowac wysiadanie z auta z rownoczesnym otrwieraniem maski i zamykanie klapy gaszacej... To powinno uspokoic rozbrykanego diesla.
-
No to proponuje
proponuje potrenowac wysiadanie z auta z rownoczesnym otrwieraniem maski i zamykanie
klapy gaszacej... To powinno uspokoic rozbrykanego diesla.Do czego ta klapa gasząca ma pomóc przy rozpędzonym dieslu to nie wiem bo nigdy nie gasiłem go na pełnym gazie
Natomiast wiem, że takie coś mam, bo raz jak padł tego czujnik to nie mogłem uruchomić samochodu (znaczy mogłem ale po sekundzie sam się wyłączał...
-
Do czego ta klapa
gasząca ma pomóc przy rozpędzonym dieslu to nie wiem bo nigdy nie gasiłem go na
pełnym gazie
Natomiast wiem, że
takie coś mam, bo raz jak padł tego czujnik to nie mogłem uruchomić samochodu
(znaczy mogłem ale po sekundzie sam się wyłączał...Klapa odetnie dopływ powietrza i silnik się zadusi.
-
Klapa odetnie
dopływ powietrza i silnik się zadusi.A weź dotknij silnika kręcącego się do odcięcia
-
A weź dotknij
silnika kręcącego się do odcięciaA weź czekaj aż korby bokiem wyjdą, to jest jedyny ratunek i nie ma czasu na fochy. Jeśli zadusisz zanim wypije cały olej, to jest szansa na odratowanie silnika...
-
A weź czekaj aż
korby bokiem wyjdą, to jest jedyny ratunek i nie ma czasu na fochy. Jeśli
zadusisz zanim wypije cały olej, to jest szansa na odratowanie silnika...Może i tak, ale hałas jest niesamowity.
Kiedyś jak jechałem Punciakiem ojca (benzyna) zaklinowała mi się przepustnica w pozycji max...
Hałas niesamowity, na szczęście wyłączyłem zapłon i było po sprawie
A weź teraz pod maską grzeb
-
A weź dotknij
silnika kręcącego się do odcięciaJak ktoś zwleka z ratowaniem silnika, to pozostaje mu się tylko oddalić
-
A weź teraz pod
maską grzebNa filmie widać jak gościowi buchnęło w facjatę po podniesieniu maski,
ale to już agonia silnika była .