-
Znowu temat z brodą, czyli hamulce. Wczoraj wymieniłem wężyk z zaworkiem i nic. Pedał nadal przy podłodze i w porównaniu z innymi autami trzeba włożyć dużo więcej siły w hamowanie. Nie mam porównania z innymi Tikaczami, ciekawe czy to standard i czy może być lepiej ( proszę o uwagi).
Zastanawiam się nad wymianą serwa i pompy hamulcowej, ale zastanawiam się czy nie można by reanimować serwa jakimś zestawem naprawczym. Jeśli ktoś przeprowadzał taką naprawę to proszę o opis operacji, koszty oraz gdzie można dostać materiały.
Pozdrawiam. -
jeszcze tego nie robilem (wymiana), ale mam w planie. Cyz przypadkiem nie pomylies kierunku zamontowania wezyka?Pzdr.
-
jeszcze tego nie robilem (wymiana), ale mam w planie.
Tzn. wymiana serwo z pompką nie jest prawdopodobnie skąplikowana ale bardzo kosztowna - minimum 400 zł., dlatego pytam o możliwość naprawy serwa bo chyba ktoś o tym kiedyś wspominał na forum ale nie mogę odnaleźć tego wątku.
Cyz przypadkiem nie pomylies kierunku
zamontowania wezyka?Pzdr.
Nie, bo była strzałeczka i napis "engine", a poza tym ma on taki kształt że trudno jest się pomylić. Ale w drodze eksperymentu założę odwrotnie i zobaczę co się będzie dizało!!!. -
Znowu temat z brodą, czyli hamulce. Wczoraj wymieniłem
wężyk z zaworkiem i nic. Pedał nadal przy podłodze
A co oznacza "pedał przy podłodze"? W moim rozumieniu znaczy to, że pedał wciska się lekko tzn. jest "miękki".
Przy uszkodzeniu serwa pedał jest "twardy" i ciężko go docisnąć a różnica w zachowaniu się pedału przy wyłączonym i włączonym silniku nie występuje lub jest minimalna. -
A co oznacza "pedał przy podłodze"? W moim rozumieniu znaczy to, że pedał wciska się lekko tzn.
jest "miękki".
Przy uszkodzeniu serwa pedał jest "twardy" i ciężko go docisnąć a różnica w zachowaniu się
pedału przy wyłączonym i włączonym silniku nie występuje lub jest minimalna.Zastanawiam się jeszcze nad wymianą bębnów i tarcz bo przy ostatniej wymianie klocków i szczęk były one już zurzyte dość znacznie. Nie wiem jakie są minimalne grubości tarcz i bebnów które kwalifikują je do wymiany. Może to by pomogło moim hamulcom. Bo w sumie to pedał jest w miare miękki ale łapie bardzo nisko i trzeba dużo siły włożyć żeby zatrzymać auto. Interesowała by mnie również ewntualna mozliwość naprawy serwa, chociaż jeszcze sią troszke wstrzymam bo objawy nie wskazują na całkowite zużycie serwa. Musze wsiąćś do innego Tico i porównać.
-
Zastanawiam się jeszcze nad wymianą bębnów i tarcz bo
przy ostatniej wymianie klocków i szczęk były one
już zurzyte dość znacznie. Nie wiem jakie są
minimalne grubości tarcz i bebnów które kwalifikują
je do wymiany.Minimalna grubość tarczy chamulcowej wynosi 8 mm .
Maksymalna średnica bębna wynosi 182 mm .
Minimalna grubość okładzin klocków chamulcowych chamulca tarczowego wynosi 1 mm .
Minimalna grubość okładzin ciernych tylnego chamulca wynosi 1 mm
Są to wielkości graniczne przy których musisz już wyminić dany element. -
Minimalna grubość tarczy chamulcowej wynosi 8 mm .
Maksymalna średnica bębna wynosi 182 mm .
Minimalna grubość okładzin klocków chamulcowych chamulca tarczowego wynosi 1 mm .
Minimalna grubość okładzin ciernych tylnego chamulca wynosi 1 mm
Są to wielkości graniczne przy których musisz już wyminić dany element.
Dzięki sprawdzę w weekend i się okaże co jest do wymiany.
Ostatnio szlifowałem rant na bebnach bo nie mogłem dobrze samoregulatorów nastawić, także może bębny będą do wymiany. Ale sprawdze jeszcze z twoimi danymi.
Pozdrawiam.
Marcin -
Bo
w sumie to pedał jest w miare miękki ale łapie
bardzo nisko i trzeba dużo siły włożyć żeby
zatrzymać auto. Interesowała by mnie również
ewntualna mozliwość naprawy serwa...Jeśli mówisz, że jest miękki i o ile tłoczki i cylinderki pracują luźno a układ nie jest zapowietrzony to wskazał bym szybciej na pompę hamulcową niż na serwo... Ale może... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Nie, bo była strzałeczka i napis "engine", a poza tym ma on taki kształt że trudno jest się
pomylić.Czy przez ten przewód przechodzi powietrze, czy może płyn? Chce wymienić i zasanawiam się, czy jak odkręce, to "coś" mi wypłynie?
-
Czy przez ten przewód przechodzi powietrze, czy może płyn? Chce wymienić i zasanawiam się, czy
jak odkręce, to "coś" mi wypłynie?Nic nie powinno wypłynąć. Jest to przewód, w którym jest podciśnienie.
-
Czy przez ten przewód przechodzi powietrze, czy może płyn? Chce wymienić i
zasanawiam się, czy jak odkręce, to "coś" mi wypłynie?Nie wypłynie. Tamtędy przechodzi powietrze.
-
Dzięki za info <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />