[GTi MK1] Skrzynia od 1.0 do GTi?

Ejnoej

Nie musi być aż tak źle, jak miałem w swoim skrzynię od litrówki to dała radę prawie rok....
zanim nie wysypały się z niej śróbki

Czyli to się chyba nie opłaca <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> W sumie to dużo zależy od tego jak kto jeździ tym GTI, choć domyślam się że nie 30km/h po mieście i 80 w trasie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Z tego co wiem to np Matiz i Tico silnik ta sama pojemność (796ccm) a matiz ma o te 10KM więcej i ma już nieco inną, wzmocnioną skrzynię, głównie chodzi o moment obrotowy, co by jej nie rozszadził <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />

grzes_fm

Czyli to się chyba nie opłaca W sumie to dużo zależy od tego jak kto jeździ tym GTI, choć
domyślam się że nie 30km/h po mieście i 80 w trasie Z tego co wiem to np Matiz i Tico
silnik ta sama pojemność (796ccm) a matiz ma o te 10KM więcej i ma już nieco inną,
wzmocnioną skrzynię, głównie chodzi o moment obrotowy, co by jej nie rozszadził

Ja wsadzilem na Zime z 1.0 oprocz tego ze mam maly problem z 2 biegiem nie chce wejsc z 3 choc jak troche pomieszam co wejdzie <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />. co do wytrzymalosci to ja bede testowal na troche podrobinym silniku wiec sie okaze co wytrzymuje a co nie:) Miejmy nadziej ze Zime na niej przejezdze.
A jesli chodzi o ten 2 bieg to macie jakies sugestie?
pozdrawiam

Ejnoej

Ja wsadzilem na Zime z 1.0 oprocz tego ze mam maly problem z 2 biegiem nie chce wejsc z 3 choc
jak troche pomieszam co wejdzie . co do wytrzymalosci to ja bede testowal na troche
podrobinym silniku wiec sie okaze co wytrzymuje a co nie:) Miejmy nadziej ze Zime na niej
przejezdze.
A jesli chodzi o ten 2 bieg to macie jakies sugestie?
pozdrawiam

Trochę na pewno wytrzyma o ile nie jest to skrzynka-trup... Co do tej dwójki to może synchronizator gdzie� haczy? albo cięgna zmiany biegów (nie wiem jak to sie fachowo nazywa) maja luzy, czy sa pogięte, oleju w skrzynce może być za mało... U mnie [1.3 8V] jedynka z miejsca na przykład wchodzi bez problemu ale jak już jestem w ruchu i trzeba zredukować przy małej prędko�ci aż do jedynki, to trzeba machać ręka jak szaman żeby wbić bieg <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> my�lę że to synchronizator, ale nie będę ruszał bo już się przyzwyczaiłem i jako� sobie radzę (Fiat 500 nie miał żadnego biegu zsynchronizowanego i jako� ludzie je�dzili <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> )

bartek

kurde stary,pisz rzeczy o których masz pojęcie a nie tak sobie strzelasz.
wiesz jaką rolę spełnia synchronizator w skrzyni biegów?

nawet uszkodzone synchro nie bedzie przeszkadzało w wrzuceniu biegu.

mlodyboruch

kurde stary,pisz rzeczy o których masz pojęcie a nie tak sobie strzelasz.
wiesz jaką rolę spełnia synchronizator w skrzyni biegów?
nawet uszkodzone synchro nie bedzie przeszkadzało w wrzuceniu biegu.

to w takim razie co innego moze byc przyczyna trudnosci z wrzuceniem biegu bo jestem ciekaw <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

bartek

to w takim razie co innego moze byc przyczyna trudnosci
z wrzuceniem biegu bo jestem ciekaw

przesuwka odpowiadająca za załączanie danego biegu musi mieć jakiś opór,dlatego bieg nie wchodzi.
dla 1-szego i 2-giego biegu jest ta sama przesuwka,najwyraźniej ze swojego neutralnego położenia(koła 1-szego i drugiego biegu swobodnie się obracają)nie może wejść na koło 1-ki,dopiero jak się przesunie ją lekko w przeciwną stronę(na koło 2-ki) ustawia sie tak,że może zazębić 1-kę.
padnięte synchro nie wyrównuje prędkości koła zębatego biegu z wałkiem,co objawia się zgrzytem przy załączaniu biegu.

o proszę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Ejnoej

kurde stary,pisz rzeczy o których masz pojęcie a nie tak sobie strzelasz.
wiesz jaką rolę spełnia synchronizator w skrzyni biegów?
nawet uszkodzone synchro nie bedzie przeszkadzało w wrzuceniu biegu.

Kuzyn w ognistym sedanie 1.6 miał tak, że jak chciał wrzucić trójkę to musiał najpierw z dwójki na luz, dodać trochę gazu i dopiero z oporem wskakiwała trójka, (o dziwo przy redukcji nie było problemów) wymienił synchro i wszystko gra. Specem nie jestem, próbuję pomóc... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Reno22

padnięte synchro nie wyrównuje prędkości koła zębatego biegu z wałkiem,co objawia się zgrzytem
przy załączaniu biegu.
o proszę

No to u mnie wygląda to tak, że jak stoje w miejscu i wrzucam 1 bieg to nie ma problemu...kłopot zaczyna sie przy ruszaniu. Puszczam sprzęgło i zaczyna zgrzytać wyrzuca bieg i doopa <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Z trójką jest tak ze zarówno przy wrzucaniu z dwójki jak i przy redukcji z czwórki zgrzyta i bieg nie wchodzi...

Jaka diagnoza panowie???

Ejnoej

No to u mnie wygląda to tak, że jak stoje w miejscu i wrzucam 1 bieg to nie ma problemu...kłopot
zaczyna sie przy ruszaniu. Puszczam sprzęgło i zaczyna zgrzytać wyrzuca bieg i doopa
Z trójką jest tak ze zarówno przy wrzucaniu z dwójki jak i przy redukcji z czwórki zgrzyta i
bieg nie wchodzi...
Jaka diagnoza panowie???

Zaraz mnie znowu ktoś zjedzie że się nie znam, ale ja dalej obstawiam przy synchronizatorze. No ale teoria z uszkodzoną "przesuwką" też wydaje się bardzo logiczna, no i chyba tańsza... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

mlodyboruch

przesuwka odpowiadająca za załączanie danego biegu musi mieć jakiś opór,dlatego bieg nie
wchodzi.
dla 1-szego i 2-giego biegu jest ta sama przesuwka,najwyraźniej ze swojego neutralnego
położenia(koła 1-szego i drugiego biegu swobodnie się obracają)nie może wejść na koło
1-ki,dopiero jak się przesunie ją lekko w przeciwną stronę(na koło 2-ki) ustawia sie tak,że
może zazębić 1-kę.
padnięte synchro nie wyrównuje prędkości koła zębatego biegu z wałkiem,co objawia się zgrzytem
przy załączaniu biegu.
o proszę

brzmi to madrze <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> to co może b7yc w mojej skrzyni jeśli wszystkie biegi wchodza super, jednak gdy chce troszke mocniej wystartowavc to trójka nie chce wejsc jak silnik jest powyzej 4 tys obr/min. mam tak w swoim białym gti i identyczny problem był w moim GSie. dodam że absolutnieżadnych zgrzytów nie ma, tylko jest opór z właczeniem 3 biegu.

tomekdominik

brzmi to madrze to co może b7yc w mojej skrzyni jeśli wszystkie biegi wchodza super, jednak gdy
chce troszke mocniej wystartowavc to trójka nie chce wejsc jak silnik jest powyzej 4 tys
obr/min. mam tak w swoim białym gti i identyczny problem był w moim GSie. dodam że
absolutnieżadnych zgrzytów nie ma, tylko jest opór z właczeniem 3 biegu.

U mnie jest podobnie, więc może to po prostu max dla tych dżir box'ów <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />.

gibsong

zwykłe 1.3 8v ma o 30KM mniej i mniejszy moment obrotowy
wysypie sie raczej prędzej niż później

z tego co wiem 8v ma 99Nm a GTI 113Nm moim zdaniem to nie jest jakaś gigantyczna różnica. A jaką skrzynie ma 1,6 tam moment jest w Swiftach największy.

mlodyboruch

U mnie jest podobnie, więc może to po prostu max dla tych dżir box'ów .
w moim drugim gti trója wchodzi bez problemu wiec chyba nie powinno tak byc <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

tomekdominik

w moim drugim gti trója wchodzi bez problemu wiec chyba nie powinno tak byc

Bo może w drugim GTi masz skrzynię z 8v <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />.

Zgadzam się. Nie powinno. Ale nieraz mi nie wchodzi i trochę głupio jak jadę przez swoje miasteczko
zapinając na dwójce do 7-u tysięcy, a potem walczę, żeby trójkę znaleźć <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />.
Ale...mam na razie skrzynię od ósemki <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />. Krótka leży w garażu, bo muszę ją do końca zdrutować
i zapodać na swoje miejsce <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />.

sajko

Bo może w drugim GTi masz skrzynię z 8v .
Zgadzam się. Nie powinno. Ale nieraz mi nie wchodzi i
trochę głupio jak jadę przez swoje miasteczko
zapinając na dwójce do 7-u tysięcy, a potem walczę, żeby
trójkę znaleźć .
Ale...mam na razie skrzynię od ósemki . Krótka leży w
garażu, bo muszę ją do końca zdrutować
i zapodać na swoje miejsce .

ja u siebie 3czke wrzucam jednym palcem przy 7500rpm <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

NaczelnyFilozof

A jaką
skrzynie ma 1,6 tam moment jest w Swiftach największy.

Przełożenie takie pośrednie mięczy gti a 8v. Ale blok silnika jest inny więc skrzynka 1.6 pod blok 1.3 gti nie podejdzie...

mlodyboruch

Bo może w drugim GTi masz skrzynię z 8v .

no chyba raczej nie <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />

Zgadzam się. Nie powinno. Ale nieraz mi nie wchodzi i trochę głupio jak jadę przez swoje
miasteczko
zapinając na dwójce do 7-u tysięcy, a potem walczę, żeby trójkę znaleźć .
Ale...mam na razie skrzynię od ósemki . Krótka leży w garażu, bo muszę ją do końca zdrutować
i zapodać na swoje miejsce .

tomekdominik

no chyba raczej nie

Liczyłeś zęby na trybie piątego biegu <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Wiem, że skrzynia z 8v ma na piątce przy 100km/h
2600 obrotów, a GTi 3300. Ale ja mam teraz zapodaną z 8v i mam przy setce ponad 3-tyś. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Reno22

Liczyłeś zęby na trybie piątego biegu Wiem, że skrzynia z 8v ma na piątce przy 100km/h
2600 obrotów, a GTi 3300. Ale ja mam teraz zapodaną z 8v i mam przy setce ponad 3-tyś.

Zamiast liczyć sobie zęby i obroty <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> powiedzcie mi czemu moja skrzynia nie chce działac <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

Mickey

Zamiast liczyć sobie zęby i obroty powiedzcie mi czemu
moja skrzynia nie chce działac

hmmm, może dlatego bo ją popsułeś <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />

[Moje 3 grosze]
Swoją drogą w wątku padło zdanie że zepsuty synchronizator nie przeszkadza we wbiciu biegu - cóż mam od 3 lat padnięty synchronizator dwójki (przy wrzucaniu biegu skrzynia zgrzyta) i przy wyższych prędkościach obrotowych wbicie tego biegu graniczy z cudem - albo poczekamy albo wbijemy na chamca z jakże przeraźliwym dźwiękiem ze skrzyni.
Jak ktoś nie wbija na siłę to może stwierdzać że nie umie wbić biegu przy padniętym synchronizatorze.
[/Moje 3 grosze]