Ilosc plynu chlodniczego?+ brak zaplonu, pomocy !
-
Rozrusznik jest przyłączony do akumulatora bez żadnych obwodów zabezpieczających, tzn.
bezpieczników.ok zaraz sprawdze ten bezpiecznik
Proponuję również sprawdzić wszystkie możliwe bezpieczniki oraz dodatkowo sprawdzić zasilanie
cewki oraz wszystkie przewody obwodu wysokiego napięcia.a w jaki sposob sprawdzic cewke?
-
ok zaraz sprawdze ten bezpiecznik
a w jaki sposob sprawdzic cewke?cewke sprawdza sie np. omomierzem. Sprawdza sie obwod pierotny, tam ma byc 1.2 Ohma. Przy pomiarze obwodu wtornego (przez cewke) ma byc okolo 12 kOhmow.
Opisane w Trzeciaku. Watpie, ze to cewka. Cos Ty jeszcze poruszal? -
cewke sprawdza sie np. omomierzem. Sprawdza sie obwod pierotny, tam ma byc 1.2 Ohma. Przy
pomiarze obwodu wtornego (przez cewke) ma byc okolo 12 kOhmow.
Opisane w Trzeciaku. Watpie, ze to cewka. Cos Ty jeszcze poruszal?nie mam niestety omomierza, sprawdzilem tylko probnikiem, pokazuje on ze na przewodzie dochodzacym do cewki jest prad, a po przekreceniu kluczyka na pozycje ON (przedostatnia) na wyjsciu tez jest prad, przewod do kopulki tez jest "drozny"
-
witam:)
może zamiast płynu zlałeś benzynę?? A poważnie to może paliwa brak?? -
witam:)
może zamiast płynu zlałeś benzynę?? A poważnie to może paliwa brak??bez zartow a benzyna na jest
-
zdjalem kopulke i tam tez wyglada ze jest ok
ale kanal, no dobra poddaje sie, pojutrze pojade do mechaniora, porazka <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
dziekuje wszystkim za wypowiedzi
-
Jesli nie ma iskry to musi byc coś z zapłonem. Rozrusznik kręci to akku pewnie OK. Może pod
wpływem tego zwarcia na akumulatorze uszkodziła się cewka lub moduł zapłonowy.dokladnie, okazalo sie ze to jednak modul poszedl sie kochac (liczylem na cewke) facet w sklepie mi powiedzial ze nie maja ale zebym sie nastawil na koszt ok 300zl <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> , naprawde to az tyle kosztuje <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
dokladnie, okazalo sie ze to jednak modul poszedl sie kochac (liczylem na cewke) facet w sklepie mi powiedzial ze
nie maja ale zebym sie nastawil na koszt ok 300zl , naprawde to az tyle kosztujeKiedyś słyszałem, że po niewielkich przeróbkach pasują moduły od Polonezów, które są w miarę tanie. Niestety nie znam szczegółów i nic bliżej nie pomogę.
-
dokladnie, okazalo sie ze to jednak modul poszedl sie kochac (liczylem na cewke) facet w sklepie
mi powiedzial ze nie maja ale zebym sie nastawil na koszt ok 300zl , naprawde to az tyle
kosztujeZapytaj na allegro tych co wysprzedaja czesci z "rozbitych' ticko napewno bedzie taniej.
-
Zapytaj na allegro tych co wysprzedaja czesci z "rozbitych' ticko napewno bedzie taniej.
4 godziny dzisiaj jezdzilem za tym gownem, nigdzie nie mieli nawet w sklepie z czesciami do daewoo, w Intercars kolo mi powiedizal "wie pan, ten modul kosztuje 170zl ale na magazynie nie ma, a w centrali w bydgoszczy tez nie maja" po czym zaproponowal mi caly aparat za 650 zl <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> juz bylem bliski zalamania, ale postanowilem poszukac po szrotach, na trzecim z kolei znalazlem, wytargowalem za 170 caly aparat, po czym dzida do mechanika (sprawa juz byla banalna no ale facet sprawdzil co jest nie tak, przechowal mi auto przez noc wiec pomyslalem ze nie bede wior i dam mu zarobic), skasowal 50 zl za robocizne, po tym zabiegu ticachu nareszcie ozyl <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> wiec caly eksperyment kosztowal mnie 230zl. No ale w koncu przekonalem sie dobrze zalozylem czujnik wiatraka <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Jak zaczelismy dociekac dlaczego z takiego blahego powodu poszedl ow modul, probowalismy znalezc glowny bezpiecznik tam gdzie powinien byc czyli obok silnika wycieraczek, ale nic tam nie bylo, cuda na kiju <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> chyba bede musial go wstawic sam
-
znam historie goscia, ktory byl mniej przedsiebiorczy, niz Ty i przy padnietym module kupil caly aparat.
1. Czemu pada modul? Starosc, czy uszkodzenie? Jakie?
2. Jest jakis problem, ze nie sprzedja nowego samego, tylko trzeba caly aparat. Czemu? -
znam historie goscia, ktory byl mniej przedsiebiorczy, niz Ty i przy padnietym module kupil caly
aparat.no przeciez ja kupilem caly aparat ino uzywany <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
1. Czemu pada modul? Starosc, czy uszkodzenie? Jakie?
nie czytales calego posta, wiec u mnie padl na skutek wywolanego przeze mnie zwarcia (zlaczenie 2 biegunow aku) to pewnie dlatego ze (nie wiedziec czemu) ale nie mam bezpiecznika glownego <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />2. Jest jakis problem, ze nie sprzedja nowego samego, tylko trzeba caly aparat. Czemu?
a temu ze daewoo padlo na cycki, poza tym widocznie moduly nie padaja na tyle czesto zeby sie oplacalo je robic producentom zamiennikow -
no przeciez ja kupilem caly aparat ino uzywany
nie czytales calego posta, wiec u mnie padl na skutek wywolanego przeze mnie zwarcia (zlaczenie
2 biegunow aku) to pewnie dlatego ze (nie wiedziec czemu) ale nie mam bezpiecznika glownego
a temu ze daewoo padlo na cycki, poza tym widocznie moduly nie padaja na tyle czesto zeby sie
oplacalo je robic producentom zamiennikowczytalem, ale mam slaba pamiec <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
zeby Twoje zwarcie zepsulo modul to:
musialby aku byc podpiety (pewnie go nie odlaczyles)
musialby byc elektryczny dostep do modulu, czyli musialby byc kluczyk w pozycji zaplon - watpie...
Poza tym nie wydaje mi sie, zeby z powodow indukcyjnych wzbudzilo sie az takie napiecie, ze uszkodzilo modul.
Nie wydaje mi sie, ze masz racje.
Pzdr. -
czytalem, ale mam slaba pamiec
zeby Twoje zwarcie zepsulo modul to:
musialby aku byc podpiety (pewnie go nie odlaczyles)
byl, to sie stalo podczas przykrecania ostatniej (drugiej) klemymusialby byc elektryczny dostep do modulu, czyli musialby byc kluczyk w pozycji zaplon -
watpie...
tak samo mi inni mowia, ja mysle ze tak nie bylo, ale glowy nie damPoza tym nie wydaje mi sie, zeby z powodow indukcyjnych wzbudzilo sie az takie napiecie, ze
uszkodzilo modul.a jednak
Nie wydaje mi sie, ze masz racje.
sam z siebie sie przeciez nie zepsulPzdr.
pozdro -
byl, to sie stalo podczas przykrecania ostatniej (drugiej) klemy
tak samo mi inni mowia, ja mysle ze tak nie bylo, ale glowy nie dam
a jednak
sam z siebie sie przeciez nie zepsul
pozdrow autach z kompem wlaczenie (lub wylaczenie i wlaczenie) baterii, gdy kluczyk jest w pozycji "zaplon" = smierc kompa!
Pzdr. -
w autach z kompem wlaczenie (lub wylaczenie i wlaczenie) baterii, gdy kluczyk jest w pozycji
"zaplon" = smierc kompa!
Pzdr.No coz, teraz juz nie ma co dorabiac teorii spiskowych, bo juz po wszystkim, ale dobrze wiedziec na przyszlosc, dzieki