Króciec serwa
-
Pytanie: wymieniał któryś z Kolegów króciec serwa ??? Mnie spod tego króćca ucieka powietrze, przez co czasem hamulec mam kiepski... Podobno pod tym króćcem jest pierścieniowa uszczelka. Chciałbym ją wymienić albo posmarować silikonem chociaż.... No i dziś chciałem jakoś zdjąć ten cholerny króciec ale dziad nie chce zejść <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> Boję się przegiąć bo jak coś spierniczę i złamię to serwo do d... będzie. Jest jakiś patent do tego ? Chcę zdjąć ten króciec bez demontażu serwa.
pozdr
-
Pytanie: wymieniał któryś z Kolegów króciec serwa ??? Mnie spod tego króćca ucieka powietrze,
przez co czasem hamulec mam kiepski... Podobno pod tym króćcem jest pierścieniowa
uszczelka. Chciałbym ją wymienić albo posmarować silikonem chociaż.... No i dziś chciałem
jakoś zdjąć ten cholerny króciec ale dziad nie chce zejść Boję się przegiąć bo jak coś
spierniczę i złamię to serwo do d... będzie. Jest jakiś patent do tego ? Chcę zdjąć ten
króciec bez demontażu serwa.
pozdrHmmm z tego co się oriętuję to raczej tego nie wymienisz. Trzeba raczej całe serwo zmienić, chociażby ze względów bezpieczeństwa.Zresztą serwo raczej nie ma elementów wymiennych. Używane tak ok 100 zeta kosztuje. Ja jakoś rok temu wymieniałem pod blokiem bo mi poprostu się rozsypało <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> I powiem żę nie tak łatwo je zmienić bo jest ciężki dostęp do srub mocujących, są blisko przewodów hamulcowych. Ale da się samemu wymienić:)
-
Hmmm z tego co się oriętuję to raczej tego nie wymienisz. Trzeba raczej całe serwo zmienić,
chociażby ze względów bezpieczeństwa.Zresztą serwo raczej nie ma elementów wymiennych.
Używane tak ok 100 zeta kosztuje. Ja jakoś rok temu wymieniałem pod blokiem bo mi poprostu
się rozsypało I powiem żę nie tak łatwo je zmienić bo jest ciężki dostęp do srub
mocujących, są blisko przewodów hamulcowych. Ale da się samemu wymienić:)No tak, ale króciec kosztuje 5 PLN !!!! No i skoro go można kupić w sklepie to i wyjąć się da...
Podobno jest mocowany "na wcisk" tyle że u mnie tak dziad siedzi że go ruszyć nie mogę...
Może jakiś patent potrzebny ? -
No tak, ale króciec kosztuje 5 PLN !!!! No i skoro go można kupić w sklepie to i wyjąć się
da...
Podobno jest mocowany "na wcisk" tyle że u mnie tak dziad siedzi że go ruszyć nie mogę...
Może jakiś patent potrzebny ?Tego krocka nie wymienialem, jedynie cale serwo.
Ale skoro jest mozliwosc kupienia za grosze, to ja bym go kupil i obejrzal mocowanie (albo mozna obejrzec w sklepie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ) a stary zdemontowac poprzez zniszczenie - pociecie, polamanie (ale tak aby nic do srodka serwa nie wpadlo). Czasem jedynie takie rozwiazania pozostaja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Powodzenia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Tego krocka nie wymienialem, jedynie cale serwo.
Ale skoro jest mozliwosc kupienia za grosze, to ja bym go kupil i obejrzal mocowanie (albo mozna
obejrzec w sklepie ) a stary zdemontowac poprzez zniszczenie - pociecie, polamanie (ale
tak aby nic do srodka serwa nie wpadlo). Czasem jedynie takie rozwiazania pozostaja
PowodzeniaBędę próbował - mocowanie oglądałem i jak się wqr... <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> to zrobię jak radzisz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
pozdr
-
Będę próbował - mocowanie oglądałem i jak się wqr... to zrobię jak radzisz
pozdrDaj znać czy się udało. Mam niestety ten sam problem. Wymieniłem też przewód podciśnieniowy z zaworkim ale niewiele to pomogło. Powietrze wsysa przy króćcu ze sssyczy aż miło <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Daj znać czy się udało. Mam niestety ten sam problem. Wymieniłem też przewód podciśnieniowy z
zaworkim ale niewiele to pomogło. Powietrze wsysa przy króćcu ze sssyczy aż miłoUDAŁO SIĘ <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Co potrzebne:
- króciec <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
- pierścieniowa uszczeleczka - oring
- 2 wkretaki płaskie
- cierpliwość !!!
Zaczynamy od zdjęcia wężyka z króćca. Następnie dwoma wkrętakami podważamy na zmianę brzegi króćca, aż wyskoczy. Nie jest to łatwe, ale da się zrobić. Zakładamy oring na nowy króciec ( ja jeszcze posmarowałem silikonem) i wpychamy. Potrzeba do tego dużo siły i przede wszystkim CIERPLIWOŚCI.
Ja robiłem to tak, że na przemian za pomocą wkrętaków wciskałem króciec raz z lewej, raz z prawej strony (na przemian). Ciężko bydlę wchodzi, ale w końcu wejdzie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Ja już po 25 minutach wpychania (sic!) cieszyłem się nowym króćcem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Zakładamy wężyk, czekamy aż wyschnie silikon i cieszymy się ze szczelnego serwa <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />pozdr
-
Dzięki za dokładny opis. Ja prawdopodobnie powalczę z króćcem w sobotę. Kupię też nową pompę hamulcową - nie opłaca się oszczędzać na hamulcach bo może to się źle skończyć <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Potem autko umyje i na przegląd. Oby reszta była ok.
Pozdrawiam -
Dzięki za dokładny opis. Ja prawdopodobnie powalczę z króćcem w sobotę. Kupię też nową pompę
hamulcową - nie opłaca się oszczędzać na hamulcach bo może to się źle skończyćTo Ci powiem sprawdź jeszcze przewody gumowe, bo jeśli sparciałe, to raż, że ryzyko, a dwa moga się przyczepić.
Potem autko umyje i na przegląd. Oby reszta była ok.
Pozdrawiam