Jaki Diesel do 8000zł ? -> podwyższam kwotę do 11.000zł
-
oh shit... sorry nie przyjrzałem się i zamiast 8000 zobaczyłem 80 000
<img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
mój błąd <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
Witam
Chciałbym się Was poradzić jakiego diesla/turbodiesla
(ze wskazaniem na tego drugiego) polecalibyście w
kwocie do 8000zł (razem z ewentualnymi opłatami).a ja polecam Peugeota 405 1.9 turbo diesel z intercoolerem, sam takim jeżdżę i jest to naprawde jafne auto. Spalanie w miescie zima na poziomie 6,5-7,5 w duze mrozy, trasa 5,5-6, ocynkowana karoseria, brak zbednej elektroniki silnika. W brew potocznym opiniom na temat zawieszenia nie szura sie lusterkami o asfalt w zakręcie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Pakowne, bardzo dużo miejsca z tylu, wygodne fotele. Bolączką tego modelu jest tylna belka, dlatego trzeba zaglądać tam trochę częściej.
a jak masz zamiar zakładać firmę to tylko kombi, np. takie lub takie
-
Auto do 8kPLN, 1995 rok i później, TDI ze sprawną
turbiną, bez wycieków, w miarę dobry (czytaj: tani
w częściach).... szczerze? - takie auto nie
istnieje
Dołóż 4kPLN - kupujesz w dobrym stanie Golfa Varianta na
1,9TDI.
Odnośnie silników SDI - jeśli chcesz płacić za taką
pojemność i mieć z silnika 1,9 68KM to sobie
odpuść - jechałem takim dziadostwem za 22kPLN i
zbierało się gorzej niż polonez.tak jak napisałem trochę niżej, mój ojciec jeździ golfem IV z tym silnikiem i nie narzeka, ale to chyba dlatego, że już się w swoim życiu wyszalał i nie zależy mu by być pierwszym spod świateł. Na dłuższe trasy ten silnik jest jak znalazł. Teraz w lato palił koło 4,5l a myślę że dałoby zejść do 4l.
-
Astra Kombi 1,7TD z silnikem GM, nei Isuzu. Isuzu jest droższe w ekspolatacji.
Pamietaj, ze kupno auta to nie samo kupno..., wiec mam nadzieje, ze jakies fundusze przeznaczyłes na naprawe tego auta?
Polecam Astre bo jest tania do wielkości i mozliwosci oferowane przez ten samochód, trzeba jedynie znaleźć auto z niezłym silnikiem (stan) oraz jak to w Astrze, kłopoty z blacharką.
Moja Omega 2,5TD za 7800zł, kosztowała mnie z opłatami, naprawami, montowaniem haka, z 12tys. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
No, ale teraz moge powiedziec, ze jest jak nówka (mechanicznie), i przez najblizsze lata nic mnie nie zaskoczy. -
Właśnie rozpatrywałem między innymi zakup Astry kombi (a właśnie - jaka jest różnica między silnikami GM a Isuzu, co jest trwalsze? Bo szczególnie zależy mi na bezawaryjności, mniej już na kosztach exploatacji, na tym wolę nie oszczędzać) oraz takiego samego Escorta (ale wg. opinii ogółu - Ford gówno wort).
Samochody typu Omega czy Mondeo to raczej zbyt wielkie są jak dla mnie przynajmniej na początek. Jeśli firma odniesie sukces to już następne auto to będzie dostawczak - jeśli nie to będę miał turbolkekota na kilka lat (zależy mi na pakowności z punktu widzenia przyszłej rodziny). Patrząc na Allegro części do Astry są tanie.
Tak jak słusznie zauważyłeś po kupnie auta jestem świadomy napraw i regulacji z tym związanych, choć liczę, że nie przekroczą one wartości samochodu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
A propozycja kolegi na Peugeota 405 to chyba też dość ciekawa propozycja - tylko jak narazie z francuzami miałem kontakt dokładniej z Renault (z 82') i nie był to za ciekawy samochód <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
Ale może w tym przypadku byłoby inaczej...
-
Witam
Chciałbym się Was poradzić jakiego diesla/turbodiesla (ze wskazaniem na tego drugiego)
polecalibyście w kwocie do 8000zł (razem z ewentualnymi opłatami).
Czy jest jakieś auto godne polecenia z tym silnikiem?
Będę wdzięczny za każdą opinię
Pytałem się już w innym wątku o Ibizę SDi/TDi ale nie sugerujcie się proszę tamtym postem
Aha - zależy mi na aucie nie starszym niż z 1995 roku i raczej nadającym się do jazdy na dłuższy
czas (kilka latek) a nie do zmiany po roku
Mam zamiar otworzyć firmę a niestety mój Swift nie jest bardzo pakowny jeśli chodzi o duże
bagaże/towaryDAICHATSU CHARADE ! 1,0D nic ,dodać nic ująć <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
DAICHATSU CHARADE ! 1,0D nic ,dodać nic ująć
tylko troche za mały
-
A propozycja kolegi na Peugeota 405 to chyba też dość
ciekawa propozycja - tylko jak narazie z francuzami
miałem kontakt dokładniej z Renault (z 82') i nie
był to za ciekawy samochód
Ale może w tym przypadku byłoby inaczej...Skoro z francuzami kolega ma zle wspomnienia to moze cvos japonskiego.
klik1
klik2
klik3 -
oh shit... sorry nie przyjrzałem się i zamiast 8000 zobaczyłem 80 000
mój błądNie taki błąd...:) Starsze Corolle w dieselku 1.8 elegancko śmigają, kolega taką jeździł i był bardzo zadowolony. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Potem miał dzwona i sprzedał, kupił Tigre i... płacze do dzisiaj <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
A propozycja kolegi na Peugeota 405 to chyba też dość ciekawa propozycja - tylko jak narazie z
francuzami miałem kontakt dokładniej z Renault (z 82') i nie był to za ciekawy samochód
Ale może w tym przypadku byłoby inaczej...Słuchaj kolegi za ta cene nic lepszego nie znajdziesz , w tym gabarycie
Jak mialem bum blacharz dal mi do jezdzenia taka 405 tyle ze w sedanie , pomimo wiekowosci auta 91 , jezdzilo sie bardzo milo
poloecam -
Skoro z francuzami kolega ma zle wspomnienia to moze
cvos japonskiego.
klik1
klik2
klik3Bierz sunny, moj kumpel jezdzil takim.
Przejechal z 200kkm na opale + nie wiadomo ile wczesniej.
Pedal gazu w podlodze non stop, jazda z dziurawa chlodnica i inne
To auto przezylo test jak Hilux w TopGear.
Moim zdaniem za te pieniadze trwalszego auta z dieselem nie znajdziesz. -
Bierz sunny, moj kumpel jezdzil takim.
Przejechal z 200kkm na opale + nie wiadomo ile wczesniej.
Pedal gazu w podlodze non stop, jazda z dziurawa chlodnica i inne
To auto przezylo test jak Hilux w TopGear.
Moim zdaniem za te pieniadze trwalszego auta z dieselem nie znajdziesz.Zgadzam sie z przedmówcą...
Mój kumpel jeździ takim sunny w kombi 2,0 d... Trwalszego nie ma...
Na liczniku ma 390 tysięcy km <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
Pali w mieście nie więcej niż 6 litrów ropy...
Co prawda ostatnio troche znika mu olej, no ale przy takim przebiegu ma prawo.
Autko nawet wygodne, a silnik pracuje stosunkowo cicho jak na diesla. No i pakowne:)
Kolega go bardzo chwali... -
Właśnie rozpatrywałem między innymi zakup Astry kombi (a właśnie - jaka jest różnica między silnikami GM a Isuzu, co
jest trwalsze? Bo szczególnie zależy mi na bezawaryjności, mniej już na kosztach exploatacji, na tym wolę nie
oszczędzać) ...Oba silniki w Astrze są w miarę trwałe, jednak części do silnika Isuzu są zdecydowanie droższe i często trudno dostępne. Do wożenia ciężarów lepszy będzie Isuzu (82KM), do zwykłej - oba będą równie dobre.
-
Astra F Kombi 1.7 TD Isuzu lub GM <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Jeśli do 11 tysia to proponowałbym Golfa kombi 1,9TDi 90KM
Trwałe jednostki no i co ważne tanie i ogólnie dostępne części, jakość wykonania też raczej dobra
Droższy w zakupie, tańszy w eksploatacji <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Propozycja godna uwagi <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Właśnie za takim autem się rozglądam prawdopodobnie.
Tylko zastanawia mnie realny przebieg samochodów sprzedawanych np. na Allegro (tak sobie narazie je tylko oglądam). Przebiegi za auta z lat 1995-1997 kształtują się od 115.000 do ponad 270.000 km.A jak z blachą w Golfach? Jest ocynkowana czy takie same problemy są z rudą jak i w Swiftach?
I odnośnie silnika 1.9 TDi - czym się różni wersja 90KM od 110KM?
-
Właśnie za takim autem się rozglądam prawdopodobnie.
Tylko zastanawia mnie realny przebieg samochodów sprzedawanych np. na Allegro (tak sobie narazie
je tylko oglądam). Przebiegi za auta z lat 1995-1997 kształtują się od 115.000 do ponad
270.000 km.
A jak z blachą w Golfach? Jest ocynkowana czy takie same problemy są z rudą jak i w Swiftach?
I odnośnie silnika 1.9 TDi - czym się różni wersja 90KM od 110KM?Blacha - w zależności od rocznika - rewelacji nie ma, nie były ocynkowane.
90KM i 130KM. Ten drugi to za 11tysi nie kupisz <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> pierwszy - najbardziej popularny.A co do trwalości tych jednostek - no cóż - najwiekszy problem to termostaty, wskaźniki temperatury i turbo - musi być zadbane; w innym przypadku na dzień dobry wydasz kase na regenerację. Dużą.
-
Właśnie za takim autem się rozglądam prawdopodobnie.
Tylko zastanawia mnie realny przebieg samochodów sprzedawanych np. na Allegro (tak sobie narazie
je tylko oglądam). Przebiegi za auta z lat 1995-1997 kształtują się od 115.000 do ponad
270.000 km.
A jak z blachą w Golfach? Jest ocynkowana czy takie same problemy są z rudą jak i w Swiftach?
I odnośnie silnika 1.9 TDi - czym się różni wersja 90KM od 110KM?przebieg to raczej orientacyjny jest, co do blachy znajomy mial Vento 2,0 GT z 1993r. kupil jakies 2 lata temu i co zero rdzy a troszke jej szukalismy, autko sciagniete z Niemiec, komfort jazdy nieporownywalny ze swiftem, cichutko i twardo <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> (wersja GT ma zawias i hamulce od VR6) zadne plastki nie "grały" no i ceny częsci - cos pieknego. Wersja 90-110KM z tego co wiem różnia sie czyms wiecej niz tylko softem, wersje 110KM rzadko dostepne w dobrym stanie, znajomy zjezdzil Polske szukajac takiego autka i kupil 306 HDI <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> a prowadzi sklep z czesciami do niemieckich aut <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> a ma 306 i Partnera (wczesniej Vento)
Sam bede szukał czegoś w TDi ( ideał A4 ) -
Blacha - w zależności od rocznika - rewelacji nie ma,
nie były ocynkowane.
90KM i 130KM. Ten drugi to za 11tysi nie kupisz
pierwszy - najbardziej popularny.
A co do trwalości tych jednostek - no cóż - najwiekszy
problem to termostaty, wskaźniki temperatury i
turbo - musi być zadbane; w innym przypadku na
dzień dobry wydasz kase na regenerację. Dużą.nie bylo 130 <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> 110 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Dokladnie co do usterek to przedewszystkim zbadanie turbiny tak jak piszesz - bo moga byc niezle wydatki ... -
nie bylo 130 110
Dokladnie co do usterek to przedewszystkim zbadanie turbiny tak jak piszesz - bo moga byc niezle
wydatki ...Były <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
oznaczenie ASZ stosowane w Golfach i Bora.
Dla ciekawostki był również silnik 150konny - ozn. ARL w tych samych autkach. Wszystko z 1,9TDI.