"Pasjonaci" kontra koncerny paliwowe
-
Trochę off-topic, bo dotyczy głównie silników diesla.
Wczoraj oglądałem na Polsacie program "Pasjonaci" Macieja i Zbigniewa Zientarskich (4x4, V-Max itp..). Wyobraźcie sobie, że powiedzieli oficjalnie (potwierdzając to wywiadami z ludźmi, którzy używają), że używanie oleju roślinnego do napędu silników diesla nie musi powodować żadnych uszkodzeń.
Robili wywiady z osobami, które zrobiły po kilkaset tys km na takim oleju tylko i silniki nie wykazywały nie tylko żadnych śladów uszkodzeń, ale nie powodowało to żadnego spadku w kulturze pracy silnika. Najciekawsze było to, że podobno ludzie wykorzystują przefiltrowany olej używany w barach do smażenia frytek, albo nawet taki tłuszcz w kostkach (kilkaset tys km na takim oleju już podobno gościu w wawie nową Renault Laguną w dieslu jeździ i nic).
Kilka argumentów jest za: w oleju roślinnym nie ma ropopochodnych, więc nie ma co filtrów zapychać, w zimie nie wytrąci się woda, poza tym to produkt spożywczy, więc jest w miarę dobrze przefiltrowany itp...
Jak będziecie mieli możliwośc nagrać w tygodniu lub zobaczyć (napewno będzie powtórka) to skorzystajcie, bo warto. Voytass, jeśli masz diesla w swoim kolosie na którego zmieniłeś tikawkę (zdarza się) to może skorzystasz z tego ciekawego pomysłu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam wszystkich
g0liath -
Trochę off-topic, bo dotyczy głównie silników diesla.
Witaj, Goliath! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Niestety, idziemy z tym wątkiem na Motomanię... <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Też to oglądałem i wydaje mi się że mieli puścić ten odcinek w prima aprylis tylko coś im się pomieszało.
Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. -
Też to oglądałem i wydaje mi się że mieli puścić ten odcinek w prima aprylis tylko coś im się
pomieszało.
Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.uwierz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
diesle spalą wszystko pod warunikiem ze bezdzie to odpowiednio czyste <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> jakkkolwiek zalewanie diesla samym ykhm"kujawskim" to ZŁO i głupota to w proporcji 1/3 zwykle da sie spalićnie znaczy to że bedzie spelniał normy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> inna liczba cetanowa ale jechać bedzie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
ja jezdzilem na roslinnym rok temu w 2.0 Hdi, lałem 50:50, negatywych skutkow nie zauwazylem....oprocz zapachu z rury <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
co dziwnie szedlem po parkingu i czuje znajomy zapaszek a tu nowka Laguna.... -
Wejdź sobie na AK - kącik MB <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> znajdziesz tam paru użytkowników 123/124/190 jeżdzących jeśli nie na samym to w proporcjach 50/50, 70/30 oleju roślinnym <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
IMO to jest jak najbardziej możliwe <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.
Antic jeżdził na oleju roślinnym, więc to jest możliwe <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Antic jeżdził na oleju roślinnym, więc to jest możliwe
w najnowszym motorze jest na temat artukuł <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />