Na mojej stronie:
Odnośnik do tego artykułu masz nawet na pierwszej stronie
Pozdrawiam
Na mojej stronie:
Odnośnik do tego artykułu masz nawet na pierwszej stronie
Pozdrawiam
Witam, mam pytanie: gdzie kupić benzynę ekstrakcyjną, taką do zapalniczek, albo kuchenek turystycznych ? Jeśli ktoś zna jakieś konkretne punkty w Poznaniu też będę bardzo wdzięczny. Jaka jest cena benzyny ekstrakcyjnej ?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za info
A moze lepiej jakas sciepa klubowa na utrzymanie domeny i wlaczyc ja pod klubtico?
To nie jest zły pomysł chyba, tylko niech ktoś ustali po ile się trzeba składać [żeby wszystkim pasowało] i jakieś zasady zbierania kasy.
Spotkałem się z takim zwyczajem ludzi podróżujących, że naklejają na samochód naklejki krajów w których byli. Mnie niestety wyleciał z głowy zakup naklejek na Słowacji, Węgrzech i Rumunii. Chodzi o takie naklejki jak u nas PL
Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby znalazł się ktoś, kto mógłby takie naklejki krajów, o których wspomniałem ?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.
Na pewno macie mnóstwo ciekawych zdjęć i wrażeń.
Pozdrowienia dla Asi
Przekażę. A swoją drogą to nieźle się maskowałaś w tej jaskini, bo Cię nie znalazłem, tylko jakis obgryziony szkielet...
Zdjęć jest sporo, widoczki super, wrażenia też. Niedługo będzie relacja na stronce, najpierw chyba jednak wrzucę fotki, ale to za kilka dni, bo straszny mlyn w pracy mam a i weekend zajety z rodzina...
Pozdrawiam wszystkich znajomych i nieznajomych klubowiczów.
Więcej i tak bym nie dał rady bo moja nie ma prawka a w ciągu dnia chcę zajechać na miejsce.
Nic nie chce mowic. Moja ma prawko, ale ja zrobilem cala trase. Dlatego ze jechalismy z brygada motocykli, ktore nie maja zadnych problemow z wyprzedzeniem TIRa i jakby moja Asia prowadzila to bysmy nie tylko nie jechali pierwsi, ale inni musieliby na nas czekac. Jechalismy jako pierwsi, piloci i zaden motocyklista nie narzekal, powiem wiecej, wjechalismy raz na odcinek, ktory mial byc skrotem (wg jednego z motocyklistów), a przez jego pierwsze 7km byla totalna masakra (na polnocy Rumunii drogi to poprostu rajd z przeszkodami, dziury ze jak wpadniesz to nie wyjezdzasz, poprostu szok). Motocykle wpadaly w dziury i sie wywalaly, a Tico przemknelo jak burza <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> Za nami podazylo jedynie 3 motocykle, takie rasowe Enduro, reszta wrocila na krajowa lepsza trase <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> a dalej była trasa piekna i gładka jak stół.
W tym czasie ominalem tyle dziur, ile i jakich nie widzialem przez cale swoje wczesniejsze zycie pare razy mialem juz prewnosc, ze wpadne i nie wyjade (wyobraz sobie asfaltowy lej, ktory ledwo dalo sie wziac miedzy kola <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />), drogi w gorach rewelacja, same serpentyny. Wyobraz sobie, ze Tico nic sie nie stalo, amorki wytrzymaly, jedyne co to w trasie spalilem prawie hamulce i jak po powrocie odstawilem autko do mechanika to pokazal mi totalny brak jednego z klockow. Czulem juz wczesniej, ze nie hamuje, wiec spowrotem w Polsce jechalismy autostrada Krakow-Wroclaw, zeby nie hamowac za duzo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ogolnie powiem tak: wg mnie jak masz sprawny wóz, to nie ma bata, żeby Tico w trasie Ci nawalilo. Ale wiadomo, trzeba być przygotowanym na różne ewentualności.
Pozdrawiam serdecznie i jakby był w przyszłym roku podobny wyjazd to dam znać, może się ktoś zdecyduje, może będzie Chorwacja.
g0liath
Witam, w lipcu wybraliśmy się z Asią i znajomymi motocyklami (Tico + 7 motocykli) na rajd po Rumunii. Poniżej krótkie informacje. Pełny opis rajdu ze zdjęciami niebawem na mojej stronie internetowej.
14-28 lipca 2006 roku
Trasa:
Polska: Poznań-Piotrków Trybunalski-Tarnów-Barwinek
Słowacja [Nove Mesto]
Węgry (przez Tokaj, Nygerehaza)
Rumunia: Satu-Mare, Sapantha, Dolina Izy, Moldovita, Sucevita, Bicaz, Sibiu, Trasa Transfagarska po górach (przewyższenia około 1500m, Tico tylko się lekko spociło), Transylwania i ruiny zamku Drakuli, Bukareszt (niestety nie polecam), Novadari nad Morzem Czarnym okolice Constanta. Powrót okolice Bukaresztu, Bran, Brasov, Oradea (po drodze Jaskinia Niedźwiedzia w okolicach Chiscau)
Węgry: [Nygerehaza, Tokaj]
Słowacja: [Nove Mesto]
Polska: Barwinek, Tarnów, Kraków, Katowice, Wrocław, Rawicz, Poznań
Łącznie 4700km, średnio przejechane 400km/dzień
spalone około 340L LPG i Pb95 (Pb na odcinku około 400km) za łączną kwotę około 700PLN (po uwzględnieniu kosztów za granicą)
Jedyny problem to mocne zużycie klocków hamulcowych z przodu i przebita opona w okolicach Bukaresztu (7cm gwóźdź) naprawiona w Novadari
Przepiękne miejsca, ludzie i zabytki.
Więcej informacji zamieszczę niebawem
na mojej stronie internetowej
Pozdrawiam
g0liath
Patrzyłem na trasę, nie jest zbyt skomplikowana,
w sumie jakieś 1200km w jedną stronę.
Co myślicie o tym? TiCO da radę? Mieliście może podobne
wypady?
Jasne że da radę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Dla przykładu: 14-28 lipca 2006 roku
Trasa:
Polska: Poznań-Piotrków Trybunalski-Tarnów-Barwinek
Słowacja [Nove Mesto]
Węgry (przez Tokaj, Nygerehaza)
Rumunia: Satu-Mare, Sapantha, Dolina Izy, Moldovita, Sucevita, Bicaz, Sibiu, Trasa Transfagarska po górach (przewyższenia około 1500m, Tico tylko się lekko spociło), Transylwania i ruiny zamku Drakuli, Bukareszt (niestety nie polecam), Novadari nad Morzem Czarnym okolice Constanta. Powrót okolice Bukaresztu, Bran, Brasov, Oradea (po drodze Jaskinia Niedźwiedzia w okolicach Chiscau)
Węgry: [Nygerehaza, Tokaj]
Słowacja: [Nove Mesto]
Polska: Barwinek, Tarnów, Kraków, Katowice, Wrocław, Rawicz, Poznań
Łącznie 4700km
spalone około 340L LPG i Pb95 (Pb na odcinku około 400km) za łączną kwotę około 700PLN (po uwzględnieniu kosztów za granicą)
Jedyny problem to mocne zużycie klocków hamulcowych z przodu i przebita opona w okolicach Bukaresztu (7cm gwóźdź) naprawiona w Novadari
Przepiękne miejsca, ludzie i zabytki.
Więcej informacji zamieszczę niebawem
na mojej stronie internetowej
Pozdrawiam
g0liath
Linki nie woze, ale za to troche narzedzi tak:
kpl. kluczy plasko oczkowych, kpl oczkowych odgietych, kpl nasadek na 1/2", kpl nasadek na 1/4",
klucz dynamometryczny, dwa podnosniki (seryjny + hydrauliczny), kobylke zabezpieczajaca,
klucz do filtra oleju, drobnice typu wkretaki szczypce itp, lom, lampe stroboskopowa,
miernik uniwersalny, lutownica na 12V i pewnie jeszcze pare innych o ktorych nie pamietam.
Młotek Przemuś, nie zapominaj o młotku <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> , czym bysmy w Srebrnej felgi klepali <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Ja też wożę trochę narzędzi, ale raczej komplet naprawdę podstawowych, z Przemkiem nie mam się co licytować, widziałem jego bagażnik <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
Pozdrawiam
Witam
Wczoraj wrzuciłem na moją stronę o AirRace zdjątka. Strona praktycznie jest skończona, pozostały jedynie do uzupełnienia życiorysy pilotów (w tym momencie jest opisanych tylko trzech najlepszych). Niestety nie ma zdjęcia Tico <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> ale Tico właśnie tam pojechaliśmy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Polecam dla zainteresowanych
RedBull Ai Race w Berlinie 2006.05.27
Paweł