Suzuki Swift GTI MK1

adamo81

Dawaj jakieś foty

pacior

Dawaj jakieś foty

Dziś pojawiła się świeża piecząteczka w dowodzie
Oczywiście jest jeszcze sporo rzeczy do poprawienia, z czasem będzie z tego fajne auto.

Zdjęć póki co nie wstawiam, zderzak jeszcze nie pomalowany,
spasowanie go będzie nie lada wyzwaniem, każdy element blacharski ma jakieś zadrapanie na lakierze,
nie wygląda lepiej niż przed malowaniem

Najważniejsze, że jedzie prosto i hamuje a silnik wydaje się być zdrowy, jakiś problem leży w osprzęcie, czuć że mieszanka za bogata

Colin

Jak byles na przegladzie to masz wydruk z analilzatora - w tym aucie nie ma sondy wiec bedzie widac czy za bogata. Ale jakby byla za bogata to bys pieczatki nie dostal Wiec pewno jest ok

pacior

a żeby oni u mnie jakieś druki dawali papieru im żal
Poza wymianą świec to ja jeszcze nic w tym silniku nie robiłem, pewnie jakaś błahostka..
np. na początku po zapaleniu świateł obrotu spadały tak do około 600 a jak go rozruszałem to jest ok w granicach 800-900 obr/min

Foto na szybko, zderzak już zdjęty wrócił na warsztat do lakiernika.. jeśli nie pomaluje to niech chociaż nie połamie

likaon

Paanie kiedy spot ja sie dopytuję

Co do obrotów może trzeba pokręcić magiczną śrubką od obrotów

pacior

Paanie kiedy spot
ja sie dopytuję

Paaanie.. z tempa prac wynika że chyba na 30-te urodziny najwcześniej

Co do obrotów może
trzeba pokręcić magiczną śrubką od obrotów

Obroty się już naprawiły, wystarczyło go trochę rozruszać koło domu

likaon

Ja się przeprowadzam bliżej m1 Marki, także chyba bliżej ciebie i wonsa będę Mam nadzieję że spotkam i zobaczę jak jeździ to cudo

adamo81

Tak długo go nie przerejestrowałeś?

pacior

Tak długo go nie
przerejestrowałeś?

Auto nie jeździło, czy będzie jeździć pewny nie byłem to nie widziałem sensu przerejestrowania, zajmę się tym niebawem

Ja się
przeprowadzam bliżej m1 Marki

Kawałek jeszcze będzie, autem chciałbym się pochwalić dopiero wtedy gdy przynajmniej od strony mechanicznej będzie na 100% gotowe

pacior

Na forum mało co się dzieje więc naskrobię co ze swiftem

Zderzak po tym jak odebrałem nie pomalowany (skończyła mi się cierpliwość) następnego dnia zawiozłem do kolegi lakiernika,
jego szef trochę krzywo patrzył ale następnego dnia odebrałem pomalowany

Wymieniłem ostatnio z lewej strony przegub, końcówkę i łożysko, mozolnie zabieram się za drugą stronę

pacior

Dziś Suzi odwiedziła warsztat, zbieżność ustawiona

Powoziłem się trochę po mieście, znalazł się jeden taki co wiedział jakie to auto

Do zakończenia zabawy jeszcze daleko, ostateczną formę swift przyjmie w roku swoich 30-tych urodzin

pacior

Parę fotek z dziś.

adamo81

Fajne, nietuzinkowe w naszych czasach autko

Jak możesz to wrzuć jeszcze fotę szyberdachu z góry i z wnętrza

P.S. Mała rada: wyrzuć te "chromowane" dywaniki. Zwykłe gumowe czarne będą świetne, ewentualnie czarne welurowe z czerwonym obszyciem

Hellsin

miło się patrzy na takie już klasyki mimo że niedoceniane

pacior

Niedoceniane ale wzbudzające zainteresowanie

Ja nie wiem.. czemu wszyscy czepiają się tych dywaników Swift póki co ma ważniejsze potrzeby

Panowie mam uszkodzoną poduszkę od strony rozrządu http://www.alkatreszparadicsom.hu/termek...mek/11830-86501

Da się ją dorobić np w firmie z Olkusza? podejdzie od późniejszego GTI? czy zostaje mi serwis Suzuki?

Colin

nie pasuje nic z nowszych gti. Dorobic sie powinno z tego co pamietam - nie ma tam jakiejs strasznej filozofii ale pewno trzebaby oryginal wyslac.

pacior

Jak możesz to wrzuć
jeszcze fotę szyberdachu z góry i z wnętrza

Przepraszam za obsuwę

Środka na razie nie pokazuję bo nie jest wykończony.

ps. Aso Suzuki niestety nie ma już poduszek silnika, mam nadzieję że uda się coś dorobić

Dżizas

Wysyłaj poduchę do Olkusza a nie się grzebiesz

pacior

Wysyłaj poduchę do
Olkusza a nie się grzebiesz

Fakt, trochę muszę przyspieszyć i pewnie do nich się zgłoszę

pacior

Niewiele ostatnio się działo ale powolutku dłubię.
Poduszki nie wysyłałem, naprawiłem sam za pomocą masy poliuretanowej, zdaje się że będzie dobrze przy okazji wyszło że poduchy były przykręcone nie tak jak potrzeba
Ogarnąłem też tylną półkę zastępując kiblową wykładzinę polarem siostry