[moje auto] Suzuki Swift 1.3 mk4 5d - Suzi (cz.2)
-
obudowa litrowa ,
piątka prawodpodobnie z gsa choć nie mialem obrotomierza sprawnego wiec nie pamietam
przełożenie głowne
z GTiI półoski zostały z 8V
-
Czytać już tego nie
idzie, ogarnij się. W każdym temacie jest "po co inwestować, mocowania wahaczy", "po
co lpg, mocowania wahaczy", "tankuj i nic nie rób, mocowania wahaczy", "kup passata,
mocowania wahaczy"... Te przesadzone przykłady IMO idealnie odzwierciedlają wydźwięk
Twoich postów. Chociażby Twój sypie się już kilka lat i rozsypać nie może, daj
spokój. No po prostu ile można, o tych nieszczęsnych wahaczach naprawdę każdy już
wieBo to naprawdę wytrzymałe auto jest
Nie stresuj się, narzekam na te mocowania, ale sam pakuję kasę w auto i pakować będę.
Tylko LPG już nie założę
-
I jak się teraz ze wspomaganiem jeździ?
-
Ja tam polecam, fajnie się kręci Bo bajceps robi się na siłce a nie za fajerą
-
Ja tam polecam,
fajnie się kręci Bo bajceps robi się na siłce a nie za fajerąPotwierdzam niby mówią, że do litra wspoma nie potrzebna itd ale jak jeżdżę GLS'em mojej kobiety to czuje się jakbym jechał zupełnie innym samochodem
-
Nie stresuj się,
narzekam na te mocowania, ale sam pakuję kasę w auto i pakować będę.No i prawidłowo, ale naprawdę nie trzeba o nich wspominać w każdym temacie
-
I jak się teraz ze
wspomaganiem jeździ?Ja wiem... delikatnie bardzo, nie czuje już tak kół na kierownicy, no na pewno jest lepiej, bo kręci się małym palcem, ale ja nigdy nie narzekałem, że było ciężko
-
A wydech jak z 8v czy szerszy jakiś?
Odnośnie opon to polecam jeszcze Falkeny ZE-912 i BFGoodrich Profiler 2 (dawno temu jak miałem letnie 14 to jeździłem na profilerach 1 i naprawdę się zacnie sprawdzały a kosztują niewiele bo 850zł za komplet)
-
no tak , szału nie
ma , dupy nie urywaFajne jest to zbliżenie dresu na końcu...
-
A wydech jak z 8v
czy szerszy jakiś?
Odnośnie opon to
polecam jeszcze Falkeny ZE-912 i BFGoodrich Profiler 2 (dawno temu jak miałem letnie
14 to jeździłem na profilerach 1 i naprawdę się zacnie sprawdzały a kosztują
niewiele bo 850zł za komplet)dzieki za info, wydech jest z 8v, chcialem zeby bylo cicho
awaryjne swiatla mi nie dzialają, bezpieczniki ok, przewody przy samym przycisku też ok, byl zmieniany licznik na ten starszy z gti, moze to miec wplyw? awaryjne musze miec...
-
Dzisiaj udało mi się wymienić żarówki w liczniku na ledowe, wyczyścić i wypolerować całe auto. Natomiast na wieczór zabrałem się za rozpórki, najpierw przejechałem miejsca korozji papierem ściernym do gołej blachy, następnie umyłem, wyczyściłem dokładnie rozpuszczalnikiem, a teraz nałożyłem warstwę farby antykorozyjnej klik, kolor jest teraz rudo-czerwony, bo zaschnięciu podkładu psikne 1 lub 2 warstwy sprayu czerwonego, a na koniec 2 - 3 warstwy lakieru z palety hondy - czerwona perła
Nadal mi nie działają awaryjne : | -
Nadal mi nie
działają awaryjne : |A kierunki zwykłe działają?
-
A kierunki zwykłe
działają?tak, a jak awaryjne nacisne to brak reakcji, chyba ze wlaczony jest kierunek to przestaje mrugać i cykać
-
tak, a jak awaryjne
nacisne to brak reakcji, chyba ze wlaczony jest kierunek to przestaje mrugać i cykaćI wtedy bezpiecznika nie wywala?
-
Schematy mówio, że awaryjne muszą zwierać 3+2 przewody, jeden jest nie używany w ogóle, wiec możliwe że to wlaśnie zasilanie wszystkiego, dajesz awaryjne a on rozwiera resztę, nie podając zasilania.
-
Schematy mówio, że
awaryjne muszą zwierać 3+2 przewody, jeden jest nie używany w ogóle, wiec możliwe że
to wlaśnie zasilanie wszystkiego, dajesz awaryjne a on rozwiera resztę, nie podając
zasilania.dokladnie tak jest, ale gdzie szukać problemu, czemu nie działają?
-
dokladnie tak jest,
ale gdzie szukać problemu, czemu nie działają?A Plastekk nie wie jak zaradzić?
-
dla mnie najprostszą rzeczą przy swapie to było zrobienie awaryjnych i wycieraczek. dziwne, a tym bardziej ze preciez u Ciebie wiązka spod deski została oryyginalna z mk4
-
Ja dopiero wieczorem spojrzę w schematy, sądzę że elektryk który lepił elektrykę szybciej zareaguje, no albo Plastekk.
-
tam jest przelacznik zespolony chyba popsuty , bo reszty nie ruszałem. Nad autem spędziłem tyle godzin ze nie mialem już chęci na zbawe z awaryjnymi