[Matiz] Stukanie/warkot po puszczeniu sprzęgła/na średnich obrotach.
-
Słychać tylko jak wciskasz sprzęgło . Mnie się wydaje że masz słuch przewrażliwiony. Było przyjechać na spota do Lublina i być może coś byśmy usłyszeli.
-
Też nie słyszę . Z opisu wynika, że mogłaby to być rwąca się linka...
W "zaprzyjaźnionym" matizie trzeba było wymieniać linkę co kilkadziesiąt kkm. Nie wiem, czym było to spowodowane, ale dość szybko się zużywała. Może u Ciebie jest podobnie?
Linki nie są drogie, ja na Twoim miejscu pokusiłbym się o wymianę na nową, a co tam. Nie zaszkodzi.
Przy okazji: pamiętam, że podczas wymiany trzeba było pedał sprzęgła podnieść do samej góry, aż do plastików deski rozdzielczej, aby wpiąć nową. -
Było przyjechać na spota do Lublina i być może coś byśmy usłyszeli.
Najkrótszą drogą ze 330 km miałby...
-
Chyba już wiem, co mi hałasuje. Mam rozwaloną poduszkę pod skrzynią biegów. Guma się rozwarstwiła i jest luźna. Zakleiłem ją silikonem i warkotu nie było.
Dużo jest roboty przy wymianie poduchy? Trzeba zrzucać skrzynię? -
Nie trzeba zrzucać skrzyni. Poduszkę kupujesz nie samą gumę, tylko kompletną z metalowymi uszami i jest przykręcana śrubami. Skrzynię wystarczy podeprzeć i do roboty.
-
Czyli tak jak myślałem. Dzięki za odpowiedź!
-
Przy poduszce skrzyni (przy lewym kole) masz 3 śruby: dwie trzymające "uszy" poduszki i jedna centralnie przechodząca przez gumę poduszki.
-
Ok, dzięki. A skrzynie wystarczy podeprzeć, czy trzeba lekko unieść?
-
Podeprzeć. Przy odkręcaniu śrub będzie zresztą widać jak się skrzynia przemieszcza. To nie jest jakiś ogromny ciężar- zespół skrzynia-silnik wisi przecież jeszcze na poduszkach silnika.
-
No to super, nie powinno być bardzo dużo roboty . Jeszcze raz dzięki .
-
W tico przy wymianie poduszki nawet nie podpierałem skrzyni, tylko przytrzymałem ręką
-
No właśnie, może być i tak
Dlatego przy odkręcaniu najlepiej się zorientować czy potrzeba podpórki i jakiej.