Duże spalanie
-
Zatankuj do pełna, przejedź 100km, dolej znów do pełna i będziesz miał dokładnie określone spalanie . Bo takie określanie "na opadanie wskazówki" jest niezbyt dokładne.
-
a do tego jeszcze ma na to wpływ temperatura powietrza oraz wilgotność.
-
A może po prostu przywiesza Ci się pływak w zbiorniku? Kiedyś też myślałem, że dużo palił, bo wskazówka szła najpierw powoli, a później nagle szybko opadała (wystarczyło po jakiś nierównościach przejechać). Mechanik powiedział mi, że trzeba wymienić pływak na nówkę. Wymieniłem, ale po oględzinach starego pływaka okazało się, że wystarczy go wyczyścić, i z tego co pamiętam, to jeszcze chyba ramię odginałem (już dokładnie nie pamiętam, bo to już ładne parę lat temu było) i chodził. Ale że miałem nowy, to tamten wyrzuciłem. I tak nie wiem, na ile dobrze by pokazywał. Po wymianie na nowy, problem zniknął .
Żeby wyjąć pływak, trzeba się trochę namęczyć, bo musisz wyjąć bak.
Ale najpierw polecam dokładniej sprawdzić spalanie. -
zauważyłem że pompka paliwowa jest zachlapana czy to ma coś wspólnego z spalaniem??? dzisiaj zatankował pod sam korek a po przejechaniu 2km nie było widać w tej rurce i się zastanawiam czy tyle spalił czy się odpowietrzył zbiornik
-
ale zachlapana czym? paliwem czy olejem?
-
ale zachlapana
czym? paliwem czy olejem?olejem
-
Najlepiej jeszcze raz dolej pod korek. Poczekaj chwile, jak nie ubędzie nic, to przejedź kawałek. Jeżeli dużo ubędzie, znaczy że prawdopodobnie masz jakiś wyciek albo coś. Jak nie ubędzie, to poprzednio się odpowietrzył bak. U mnie też jest zachlapana olejem, ale nie zauważyłem zwiększenia spalania.
-
Wczoraj po przejechaniu 263km zalałem 12.5 l paliwa wiec spalanie wyszło 4,7 l na 100km. Prawdo podobnie to czujnik poziomu paliwa oszukuje. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam
-
przedwczoraj zalewałem, 10.5L na 134km, czyli 7.84L/100km, 100% miasto także możesz się kolego relaksować.
-
przedwczoraj
zalewałem, 10.5L na 134km, czyli 7.84L/100km, 100% miasto także możesz się kolego
relaksować.w przeciwieństwie do Ciebie mnie po Wawie równe 7L Lpg wychodzi
ps. chociaż korki w Warszawie to pikuś przy tym co się ostatnio nastałem w Łodzi
-
w przeciwieństwie
do Ciebie mnie po Wawie równe 7L Lpg wychodzi
ps. chociaż korki w
Warszawie to pikuś przy tym co się ostatnio nastałem w ŁodziJa mam po mieście z klimą ok 6,5
-
zapomniałem dodać że te spalanie to w trasie rano i wieczorem 26km w jedną stronę
-
Wczoraj po
przejechaniu 263km zalałem 12.5 l paliwa wiec spalanie wyszło 4,7 l na 100km. Prawdo
podobnie to czujnik poziomu paliwa oszukuje. Dziękuję za pomoc i pozdrawiamW takim razie wszystko jest dobrze . Mnie też mniej więcej tyle pali.
-
ps. chociaż korki w
Warszawie to pikuś przy tym co się ostatnio nastałem w ŁodziMam pracę, w której musze jeżdzić często po Łodzi... przez te remonty jest masakra... a tak jeszcze pare lat