Co dziś dłubałem w tico? (2013)
-
-Wymiana oleju w
skrzyni biegów na CastrolSyntrans 75W90I jak się wypowiesz co do tego oleju? Widać jakąś różnice?
-
Dodaje fotki jak wygląda Tico po deszczu dzień po polerce.
-
I jak się wypowiesz
co do tego oleju? Widać jakąś różnice?Dzisiaj wlałem olej i po wszystkim zrobiłem małą rundkę po placu by się wszystko ułożyło i ponownie sprawdzałem zbieżność. Więc za mało czasu by sprawdzać.
Na majówkę się wybieram w trasę więc będzie okazja przetestować jak pracuje skrzynia na nowym olejuCastrol był wielokrotnie polecany na tym forum, tylko dawniej się nazywał Castrol SMX.
Przedtem miałem Mobilube 1 SHC 75W-90 klasy GL-5. Przy 1,2 czasami występowały problemy z wrzucaniem biegu.Przetestuję podczas dłuższej jazdy i dam znać
-
Trzymaj ją w domu,
w ciepłym pudełku Profilaktycznie to można dziś już chyba tylko olej
wymienić
Fabryczna jak
zacznie gnić - będzie się pocić - więc nagle nie odpadnie - będzie czas na dokonanie
wymiany. Ja chciałem mieć spokój i wymieniłem profilaktycznie - silnik miałem na
wierzchu. No i mam Chyba starą założę, jak ta zgnijeDziś zauważyłem plamkę oleju na podłodze garażu. Wygląda to tak, jakby spod uszczelki pokrywy klawiatury przeciekało, ale że jest to po lewej stronie, mam podejrzenia co do uszczelniacza wałka rozrządu... Muszę zajrzeć pod osłonę paska. Przy okazji schyliłem się i obejrzałem miskę... właśnie się poci, szczególnie po prawej stronie, na tym "wzniesieniu". Nie pamiętasz, czy u Ciebie też zaczęło się wysoko, czy gdzieś indziej?
-
Dziś zauważyłem
plamkę oleju na podłodze garażu. Wygląda to tak, jakby spod uszczelki pokrywy
klawiatury przeciekało, ale że jest to po lewej stronie, mam podejrzenia co do
uszczelniacza wałka rozrządu... Muszę zajrzeć pod osłonę paska. Przy okazji
schyliłem się i obejrzałem miskę... właśnie się poci, szczególnie po prawej stronie,
na tym "wzniesieniu". Nie pamiętasz, czy u Ciebie też zaczęło się wysoko, czy
gdzieś indziej?Najlepiej byłoby zobaczyć od spodu. Może uda mi się niedługo zrobić zdjęcia miski.
-
Drogi kolego
właśnie dzisiaj padało przez kilka godzin, więc Tico zmokło.. teraz wyschło i efekt
nadal jest ten sam : )Jeśli chcesz porobię fotkiA jeździłeś nim? Przejedź się w deszcz a sam zobaczysz. Nie pisz że efekt będzie jak po umyciu i za woskowaniu.
-
A jeździłeś nim?
Przejedź się w deszcz a sam zobaczysz. Nie pisz że efekt będzie jak po umyciu i za
woskowaniu.Wówczas wystarczy spłukać wodą Wosk ma zabezpieczać przed przyklejaniem się zanieczyszczeń do lakieru
-
Wówczas wystarczy
spłukać wodą Wosk ma zabezpieczać przed przyklejaniem się zanieczyszczeń do
lakieruWiedza swoje a praktyka swoje
-
Wiedza swoje a
praktyka swojeWiesz, są woski i Woski Taki nakładany szmatką wystarcza na dłużej i działa. Te z myjni bezdotykowych to tylko z nazwy są woskami
-
Taki nakładany szmatką wystarcza na dłużej i działa. Te z myjni
bezdotykowych to tylko z nazwy są woskamiNigdy jeszcze nie byłem w myjni. Zawsze sam myję i woskuję samochód.
-
A jeździłeś nim?
Przejedź się w deszcz a sam zobaczysz. Nie pisz że efekt będzie jak po umyciu i za
woskowaniu.tak jechałem do pracy i do domu z pracy, i efekt jest taki sam.
-
Wymiana paska alternatora oraz uszczelki pod pokrywą zaworów...
-
Dzisiaj, jako, że nie miałem nic do stracenia, rozebrałem lampę dzienną LED, która mi szwankowała. Okazało się, że woda poczyniła korozję na płytce z elektroniką, musiałem poprawić połączenia i przylutować diodę, która odpadła po dotknięciu palcem. W efekcie mam sprawną lampę Posklejam ją i ponownie zamontuję
Zajrzałem też do tylnych hamulców, które mimo ingerencji mechanika, nadal nie hamowały jak należy. Prawdopodobnie samoregulacja albo to, co ujrzałem powodowało problem
Nie wiem jak do tego doszło, ale pękła jedna ze szczęk
-
-
Masakra... aż trudno w to uwierzyć! To chyba nie ma nic wspólnego z oryginałem:/
Ten lakier którym była pomalowana to chyba jakiś zwykły bo w większości lakieru już nie ma. -
Niesamowite, aż się wierzyć nie chce.
No to u mnie inaczej wygląda. -
Wyczyściłem i wymieniłem gaznik,ssanie już mam tylko jak sie zagrzeje to obroty dalej falują,jak na starym tak i na nowym gazniku.Wymienie jeszcze filtr paliwa,ewentualnie pompke paliwową.Jest możliwe żeby przez uszkodzoną pompe paliwa dostawał sie olej do komory spalania?
No i okazało sie że poprzedni właściciel zle podłączył przewody podciśnienia w gażniku,po poprawnym podłączeniu wszystkie bolączki ustąpiły.
-
Teoretycznie tak. Może też benzyna przedostawać się do oleju.
Piszę "teoretycznie", bo nikt na pewno na forum tego nie zgłaszał, ale technicznie jest taka możliwość. Rada jest jedna: aby do tego nie dopuścić, przy pierwszych oznakach plucia olejem (lub benzyną) przez otworek w pompie należy od razu ją wymienić. -
Teoretycznie tak.
Może też benzyna przedostawać się do oleju.
Piszę
"teoretycznie", bo nikt na pewno na forum tego nie zgłaszał, ale technicznie jest
taka możliwość. Rada jest jedna: aby do tego nie dopuścić, przy pierwszych oznakach
plucia olejem (lub benzyną) przez otworek w pompie należy od razu ją wymienić.
Pytam tak"na zapas"bo jutro chce sprawdzić co sie da względem "falujących"obrotów"i tak myślałem czy to może być tego przyczyną.(po dłuższym postoju lekko kopci na niebiesko) -
Pytam tak"na
zapas"bo jutro chce sprawdzić co sie da względem "falujących"obrotów"i tak myślałem
czy to może być tego przyczyną.(po dłuższym postoju lekko kopci na niebiesko)Jaki masz przebieg? Może uszczelniacze zaworów przepuszczają.