Problem z alternatorem
-
Na uszkodzonym alternatorze nie jeżdżę za dużo, przejechałem chyba włącznie z 55 km. Tym bardziej że gdy robiłem odcinek 50 km wszystko jakby na chwile ustąpiło.
A alternator kupiłem na szrocie za 50 zł, bo to było jedyne miejsce gdzie był dostępny w sobotę. W niedziele musiałem być już w trasie.Z kablem to mnie zaciekawiłeś. Nigdy go nie sprawdzałem. A masz jakiś pomysł jak go sprawdzić? Nie mam dostępu do kanału, a z tego co pamiętam to ciężki był do niego dostęp. Ale powiedzmy że dostał bym się do miejsca gdzie jest podłączony do alternatora. Da się go jakoś miernikiem sprawdzić? Bo przejście na nim jest na pewno,bo ogólnie wszystko działa.
Ale jedno jest pewne, alternator jest uszkodzony. Który byście polecali kupić? Na allegro totalną używkę strach trochę kupować, są za to regenerowane. Np:
- http://allegro.pl/alternator-daewoo-tico-gwarancja-i2825098457.html
- http://allegro.pl/alternator-daewoo-tico-gwarancja-i2822794300.html
- http://allegro.pl/alternator-tico-gwarancja-i2809414791.html
Któryś z tych wziąć czy też nie warto?
-
@Elektronik87
Z kablem to mnie
zaciekawiłeś. Nigdy go nie sprawdzałem. A masz jakiś pomysł jak go sprawdzić? Nie
mam dostępu do kanału, a z tego co pamiętam to ciężki był do niego dostęp. Ale
powiedzmy że dostał bym się do miejsca gdzie jest podłączony do alternatora. Da się
go jakoś miernikiem sprawdzić? Bo przejście na nim jest na pewno,bo ogólnie wszystko
działa.Ogólnie warto sprawdzić połączenia końców przewodów - przy alternatorze oraz przy klemie. Ja kilka dni temu wymieniałem klemę + i zauważyłem, że grube przewody są skorodowane. Podczyściłem je i potraktowałem sprayem do styków elektrycznych.
Ale jedno jest
pewne, alternator jest uszkodzony. Który byście polecali kupić? Na allegro totalną
używkę strach trochę kupować, są za to regenerowane. Np:
Któryś z tych wziąć
czy też nie warto?Pytanie co kryje się pod pojęciem "regenerowane" Czy części zastosowane do regeneracji są nowe, czy używane (mostek, łożyska). Może zapytaj sprzedawcę? Żeby się nie okazało, że regeneracja polegała na umyciu obudowy
-
Faktycznie warto sprawdzić kable i kostkę przy biegunie plusowym.
Jeśli masz nadal stary alternator to sprawdź w nim w jakim stanie są szczotki i może wystarczy wymiana ich na nowe. Warto też popytać się u siebie o jakiegoś elektryka co naprawia alternatory z dwóch można zrobić jeden dobry a wstawiając nowe szczotki z regulatorem i łożyska mamy alternator regenerowany ale przez siebie z dobrych części. A te na allegro nie dość, że kupę kasy kosztują to nie wiadomo, może mają tylko odnowione obudowy.
Od biedy to bym zaryzykował zakup z jakiegoś rozbitka ponownie alternator używany. Bo dawać za zregenerowany 200zł to niezbyt interes dobry. Jest duży wybór używek a może znajdziesz kogoś blisko co chce sprzedać niedrogo i można sprawdzić od ręki. -
Dokładnie tak jak napisali koledzy, sprawdzić styki, kable i klemy. A stary alternator oddać do regeneracji albo samemu podziałać.
-
Faktycznie warto
sprawdzić kable i kostkę przy biegunie plusowym.
Jeśli masz nadal
stary alternator to sprawdź w nim w jakim stanie są szczotki i może wystarczy
wymiana ich na nowe. Warto też popytać się u siebie o jakiegoś elektryka co naprawia
alternatory z dwóch można zrobić jeden dobry a wstawiając nowe szczotki z
regulatorem i łożyska mamy alternator regenerowany ale przez siebie z dobrych
części. A te na allegro nie dość, że kupę kasy kosztują to nie wiadomo, może mają
tylko odnowione obudowy.
Od biedy to bym
zaryzykował zakup z jakiegoś rozbitka ponownie alternator używany. Bo dawać za
zregenerowany 200zł to niezbyt interes dobry. Jest duży wybór używek a może
znajdziesz kogoś blisko co chce sprzedać niedrogo i można sprawdzić od ręki.Ja kiedyś miałem problem ze swoim alternatorem, więc kupiłem drugi używany, żeby w zakładzie przelutowali diody. (nie było w całym mieście mostka do tico). Nie dość, że zapłaciłem 160zł za tą pseudoregenerację, to altek padł po ok 3 miesiącach Wkurzyłem się i kupiłem nowy za niecałe 300zł
-
Nie dość, że zapłaciłem 160zł za tą pseudoregenerację, to altek padł po ok 3 miesiącach
Wkurzyłem się i kupiłem nowy za niecałe 300złNigdy nie opłaci się naprawiać w zakładach alternatora jeśli chce się lutować mostki itp. Szczególnie jeśli to ma robić zakład a nie gostek co naprawia wieczorami na lewo. Dlatego lepiej kupić drugi a stary posłuży jako zapas części.
-
Powiedzmy że tak czy inaczej alternator jest uszkodzony. Postaram się kupić jak najlepszy - zobaczymy co z tego wyjdzie.
Teraz mam pytanie co podziałać z tymi kablami? Bo przy alternatorze wydaje mi się że jak zmieniałem oryginalny alternator na drugi kabel był ok. Klemy mam na pewno idealnie czyste. Jedynie co to przy klemach kabel może być uszkodzony, ale to sprawdzę.
Poza tym to nie przepalił by się już ten kabel jeżeli jest uszkodzony?
-
Jedynie co to przy klemach kabel może być uszkodzony, ale to sprawdzę.
Poza tym to nie
przepalił by się już ten kabel jeżeli jest uszkodzony?Może się jeszcze nie przepalił, może jest skorodowany ja u mnie Zajrzeć nie zaszkodzi
-
Byłem przed chwilą pooglądać sobie.
Klemy są idealnie czyste, wszystko wyczyszczone.
Kabel nr. 1 jest w bardzo dobrym stanie, nic nie zaśniedziałe.
Kabel nr. 2 samemu jakiś czas tego naprawiałem, jak widać jest cały zabezpieczony.Odpaliłem sobie silnik i mierzyłem napięcia:
- 14,9V bez świateł
- 14,2V z światłami
Kontrolka się nie paliła. Ruszanie tymi kablami nic na mierniku nie zmieniało - cały czas takie samo napięcie.
Które kable prowadzą od alternatora?
-
14,4 to powinno być max napięcie ładowania bez świateł. Skoro podchodzi 15v to wymienic trzeba regulator napięcia a to koszt ok 50zł. Za tyle kupi się drugi alternator wiadomo używany i jak się trafi dobrze to pochodzi. Szkoda tego boscha na takim ładowaniu długo nie pociągnie.
-
Akumulator dużo nie ucierpiał, bo z takim ładowaniem przejechał razem max 80 km
Pozostało mi tylko wymienić alternator, i jeszcze przy wymianie zobaczę w jakim stanie są kable przy alternatorze.
A który z allegro byście polecali alternator? Idzie nowy kupić za 300-400 zł, ale to troche kosmiczna cena jest
Zastanawiam się nad tym:
http://allegro.pl/daewoo-tico-alternator-oryg-po-regeneracji-i2808981890.html?source=oo
lub:
http://allegro.pl/alternator-daewoo-tico-gwarancja-i2825098457.html
-
Kabel nr. 1 jest w bardzo dobrym stanie, nic nie zaśniedziałe.
Kabel nr. 2 samemu jakiś czas tego naprawiałem, jak widać jest cały zabezpieczony.Sprawdź dokładnie złączkę widoczną na zdjęciu, tą obok cyfry 2.
Odpaliłem sobie silnik i mierzyłem napięcia:
- 14,9V bez świateł
- 14,2V z światłami
Sprawdź jeszcze napięcie na wyjściu alternatora - między jego masą, a wyjściem +12V.
Jeżeli alternator ma złą masę, to regulator ma zły potencjał odniesienia do regulacji napięcia. -
Akumulator dużo nie
ucierpiał, bo z takim ładowaniem przejechał razem max 80 km
Pozostało mi tylko
wymienić alternator, i jeszcze przy wymianie zobaczę w jakim stanie są kable przy
alternatorze.
A który z allegro
byście polecali alternator? Idzie nowy kupić za 300-400 zł, ale to troche kosmiczna
cena jest
Zastanawiam się nad
tym:Zapytaj sprzedawców, na czym polegała ich regeneracja
-
Masa alternatora jest jego obudowa?
Na razie sprawdzilem napiecie pomiedzy klema + a obudowa alternatora - takie samo jak na - klemie.A do czego sluza te dwa mniejsze kable w alternatorze wpinane kostka?
-
Masa alternatora jest jego obudowa?
TAK
Na razie sprawdzilem napiecie pomiedzy klema + a obudowa alternatora - takie samo jak na - klemie.
Sprawdź pomiędzy masą (obudową), a wyjściem napięciowym z alternatora - będziesz miał informację na temat wytwarzanego napięcia.
A do czego sluza te dwa mniejsze kable w alternatorze wpinane kostka?
Nie mam schematu, ale jeden idzie do tablicy wskaźników - lampki ładowania.
PS.
Przeczyściłeś złączkę, o której pisałem wcześniej -
Jutro jadę po regenerowany alternator, w sobotę będę wymieniał.
Jak będę się za to zabierał to sprawdzę tą kostkę i napięcie na wyjściu z alternatora.
Zobaczymy co z tego wyjdzie