dziwna lampa
-
Nie zawsze to co oryginalne jest lepsze. W motoryzacji zdarzają się przypadki kiedy nowa, oryginalna część psuje się zaraz po użyciu. A co do ceny lampy to może jest niska ale nie podejrzanie. Są aukcje czy sklepy gdzie można kupić lampę nówkę za 35zł ale są i takie gdzie cena za używkę przekracza 60zł...
-
Skoro o lampach to
czy używa ktoś takich podobnych u siebie
http://moto.allegro.pl/reflektor-reflektory-lampy-tico-nowe-clear-tuning-i1915966732.htmlByło o nich na forum ale nie mogę znaleźć tematu...
Lub tylnych :
http://moto.allegro.pl/lampy-lampa-tico-cristal-lexus-look-tuning-2szt-wa-i1947297904.html
Jak to się
prezentuje w dzień i w nocy. Foty jeśli możliwe mile widziane.Te tylne widziałem na żywo i mogę napisać o nich trzy zdania:
1. W dzień praktycznie nie widać jak są włączone, widać dopiero jak się naciśnie STOP ale też bardzo słabo w porównaniu z oryginałami.
2. Tragicznie wyglądają na aucie.
3. NIE KUPOWAĆ!Jak już szukasz jakichś innych lamp na tył, to polecam takie. (nie widzę na Allegro)
Fakt, że po dwóch latach użytkowania biały klosz robi się żółty albo szary...ale zdecydowanie lepiej świecą od tych "a'la lexus".A tak wyglądały na moim aucie: (żarówki od kierunków warto wstawić "białe" żeby nie było takiego efektu "sadzonego jajka" jak u mnie )
-
Nie zawsze to co
oryginalne jest lepsze. W motoryzacji zdarzają się przypadki kiedy nowa, oryginalna
część psuje się zaraz po użyciu.W przypadku tico oryginalne części były najlepsze. Dzisiaj niestety coraz trudniej zdobyć oryginał
A co do ceny lampy to może jest niska ale nie
podejrzanie. Są aukcje czy sklepy gdzie można kupić lampę nówkę za 35zł ale są i
takie gdzie cena za używkę przekracza 60zł...Dla mnie to nie jest podejrzanie niska cena. Po prostu lipna chińska lampa, więc czemu miałaby kosztować więcej
Jeśli chodzi o części używane - szczególnie do tico, to używki często są droższe niż nowe oryginalne Na wielu szrotach (w tym allegro) to widać
-
Albo zrobić tak jak u mnie w Swifcie mk3 - pozycje poszły do głównej lampy (jest tam miejsce jakby specjalnie przewidziane przez fabrykę) a w miejsce postojówek są kierunkowskazy.
Taka przeróbka może wyjść bokiem przy pierwszej lepszej kolizji i zamiast dostać odszkodowanie można zostać obciążony kosztami, bo auto ma nieautoryzowane przeróbki
-
na żywo i mogę napisać o nich trzy zdania:
1. W dzień
praktycznie nie widać jak są włączone, widać dopiero jak się naciśnie STOP ale też
bardzo słabo w porównaniu z oryginałami.
2. Tragicznie
wyglądają na aucie.
3. NIE KUPOWAĆ!No i o takie wypowiedzi mi chodzi. Po co wywalać zbędną kasę. Dużo jeżdżę w dzień i nie chcę aby ktoś nie widział jak zapali mi się STOP a on nie wyhamuje bo nie widzi tego.
Niech zostanie jak jest.
Dzięki chris2233
-
No i o takie
wypowiedzi mi chodzi. Po co wywalać zbędną kasę. Dużo jeżdżę w dzień i nie chcę aby
ktoś nie widział jak zapali mi się STOP a on nie wyhamuje bo nie widzi tego.Otóż to.
Niech zostanie jak
jest.Oryginalne (czyste od środka! to ważne, bo często zapominamy o tym że lampy raz na kilka lat czyści się również od środka) tylne lampy w Tico + "nie zmęczone" żarówki dają bardzo ładny i co najważniejsze pożądany efekt świecenia.
Dzięki
chris2233Nie ma za co
-
W przypadku tico
oryginalne części były najlepsze. Dzisiaj niestety coraz trudniej zdobyć oryginałA co do ceny lampy
to może jest niska ale nie
Dla mnie to nie
jest podejrzanie niska cena. Po prostu lipna chińska lampa, więc czemu miałaby
kosztować więcejMoze dlatego ze ceny nowych czesci poszly mocno na dol
Przykladowo lusterko do alfy 156 nowe sterowane i ogrzewane kupilem za niecale 100 pln wiec czego spodziewac sie po lampie do samochodu najnizszej klasy -
Moze dlatego ze ceny nowych czesci poszly mocno na dol
Przykladowo lusterko do alfy 156 nowe sterowane i ogrzewane kupilem za niecale 100 pln wiec czego spodziewac sie po lampie do samochodu najnizszej klasyPiszesz o obniżce cen części oryginalnych?
-
Nie przesadzajmy, auto za średnio 1500zł,
przeżarte tak korozją, że samo w sobie już to jest poważnym argumentem, żeby to
zezłomować, a nie tym jeździć...Eee, kolego... I po co tak generalizować?
-
No i o takie
wypowiedzi mi chodzi. Po co wywalać zbędną kasę. Dużo jeżdżę w dzień i nie chcę aby
ktoś nie widział jak zapali mi się STOP a on nie wyhamuje bo nie widzi tego.Jeśli nie masz jeszcze, polecam założenie jeszcze dodatkowego, trzeciego światła STOP, najlepiej z żarówkami (nie LED). Koszt niewielki, robota prosta, a tyłek uratować może.
-
Jeśli nie masz
jeszcze, polecam założenie jeszcze dodatkowego, trzeciego światła STOP, najlepiej z
żarówkami (nie LED). Koszt niewielki, robota prosta, a tyłek uratować może.Albo led, ale homologowane i sprawdzone pod kątem jasności świecenia
Tyle, że wtedy to będzie będzie bliżej stu złotych (raczej poniżej) niż kilkunastu-kilkudziesięciu za żarówkową.Ale jedno jest pewne - omijać tanie ledowe.
-
czytam i czytam wasze posty i czasem to smiac mi sie chce. Tico ma duze lampy z wielkimi odbłysnikami. Jesli chodzi o przod to co bys nie wsadził to bedziesz widziec i widoczny bedziesz. Tył to kwestia dyskusyjna, je srebrna chinczyki z kułkowatym swiatłem stop sa do kitu, zas te co ma np. Chris2323 fajnie wygladaja i swieca. Mowicie o homologacji. A czy ona jedt wyznacznikiem sprawnosci lampy?? Chyba raczej jest tylko papierkim za ktory ktos duzo zapłacił. Bo jak widze lampki w niektorych nissanach to sie zastanawiam kto takie cuda zalegalizował. Nie dosc ze małe tp jeszcze prawie nie widac swiatła stop a mimo tego homologacje maja.
-
czytam i czytam
wasze posty i czasem to smiac mi sie chce.
Twoje prawoTico ma duze lampy z wielkimi
odbłysnikami. Jesli chodzi o przod to co bys nie wsadził to bedziesz widziec i
widoczny bedziesz.To wsadź dwie świeczki
Maluch ma podobnej wielkości światła i mało co widaćMowicie o homologacji. A czy ona jedt wyznacznikiem sprawnosci lampy??
A wyobraź sobie że pośrednio tak. Daje gwarancję, że lapma daje odpowiednio uformowany i prawidłowej siły strumień świetlny. Przy braku homologacji producent może dać nawet kartonowy odbłyśnik. I takiego kształtu że będzie oświetlał tylko drzewa na poboczu. Oczywiście niezbyt mocno bo karton światła nie odbije zbyt dużo.
Według Ciebie zapewne wsadzenie palników ksenonowych gdziekolwiek w cokolwiek jest ok "widać drogę więc co tam homologacja"
Jeżeli przeszkadzają Ci przepisy i unormowania to zapraszamy do Indii
-
Mi nie chodzi o
samą homologację. Bardziej chodzi mi o to, że lampy takie bardzo szybko się "zużyją"
(odbłyśniki). Ponadto kąt świecenia może być różny i niekoniecznie prawidłowy, co ma
spory wpływ na bezpieczeństwo.Auto jeszcze pewnie z rok wytrzyma, więc nie ma co za dużo inwestować w auto, które tygodniowo robi przebieg rzędu 70 km
Poza tym wcześniej były oryginalne lampy i także świeciły kiepsko , nawet w dniu zakupu 2- letniego wtedy Punta
Polacy jeszcze się
nie nauczyli, że kupując chińszczyznę, przepłaca się, bo za chwilę trzeba wymieniać
ponownieW tym konkretnym przypadku było małe bum, trzeba było jeszcze kupić zderzak, zawias maski, maskę, 3 elementy przedniego pasa, kierunki i chłodnicę - budżet był ograniczony
-
Taka przeróbka może
wyjść bokiem przy pierwszej lepszej kolizji i zamiast dostać odszkodowanie można
zostać obciążony kosztami, bo auto ma nieautoryzowane przeróbkiJak będzie dobry dzwon przodem, to dowody rzeczowe ulegną samozniszczeniu
Kolega Tomekdominik miał kolizję autem bez przeglądu i dostał odszkodowanie od TU sprawcy...
Poza tym w Swifcie klosz postojówek jest przystosowany pod żarówkę 21W z dużą bańką - ma to wybite na kloszu
-
Auto jeszcze pewnie
z rok wytrzyma, więc nie ma co za dużo inwestować w auto, które tygodniowo robi
przebieg rzędu 70 kmTo wiele wyjaśnia
Poza tym wcześniej
były oryginalne lampy i także świeciły kiepsko , nawet w dniu zakupu 2- letniego
wtedy PuntaOryginalne, ale kilkunastoletnie już zapewne Więc nie dziwne, że świeciły kiepsko
W tym konkretnym
przypadku było małe bum, trzeba było jeszcze kupić zderzak, zawias maski, maskę, 3
elementy przedniego pasa, kierunki i chłodnicę - budżet był ograniczonyDobrze, że to nie mercedes jakiś, czy też inne cudo, bo wtedy budżet nie miałby lekko
-
Drodzy forumowicze, po kilku dniach wyjaśniła się sprawa tych lamp. Otóż, sprzedawca zapewnia, że homologacja jest a klienci którzy kupują przekładają kierunkowskaz w miejsce postoju. Niestety w sprzedaży jest tylko prawa lampa.
-
Drodzy forumowicze,
po kilku dniach wyjaśniła się sprawa tych lamp. Otóż, sprzedawca zapewnia, że
homologacja jest a klienci którzy kupują przekładają kierunkowskaz w miejsce
postoju. Niestety w sprzedaży jest tylko prawa lampa.A homologacja co przewiduje w tym miejscu?
Spróbuj załatwić fotkę napisu homologacji to rozkodujemy -
Napisałem do sprzedawcy o tą homologacje i ewentualną fotkę symboli... Ale skoro w sprzedaży jest tylko jedna strona to nie wiem czy jest to warte zachodu....
-
To wsadź dwie świeczki
Maluch ma podobnej wielkości światła i mało co widać..Słuchaj nie jestem zwolennikiem jakiegoś druciarstwa czy też popularnie zwanej lipy.
Nie wiem ale w maluszku światło stop było dobrze widoczne. Mijania to fakt tragedia.A wyobraź sobie że pośrednio tak. Daje gwarancję, że lapma daje odpowiednio uformowany i prawidłowej siły strumień świetlny. Przy braku homologacji producent może dać nawet kartonowy odbłyśnik. I takiego kształtu że będzie oświetlał tylko drzewa na poboczu. Oczywiście niezbyt mocno bo karton światła nie odbije zbyt dużo.
Mylisz się, zobacz jak świeci lampa przednia w calibrze (z noktowizorem trzeba by jeżdzić), czy też tylne światło stop w passacie kombi b3. Podczas gdy mamy zapalone postojówki i taki passat hamuje w średnio słoneczny dzień tego światła nie widzę w ogóle. Mówie przy tym o oryginalnych lampkach z homologacją europejską. Dziwie się że takie coś dopuszczone jest do ruchu. Dla mnie to jest jakieś nieporozumienie.
Dajmy na to w calibrze jazda nocą to masakra, przesiadając się do swego tico z calibry odnosiłem wrażenie że jadę na długich. Wiec pytam kto dopuszcza do ruchu takie coś niebezpiecznego?? I dlaczego ci co jeżdza dużo nocą takimi autami wstawiają żarówki +50 czy +80%??
Według Ciebie zapewne wsadzenie palników ksenonowych gdziekolwiek w cokolwiek jest ok "widać drogę więc co tam homologacja"
Żle mnie zrozumiałeś..nie w każda lampe da sie ksenon wstawić a poza tym po co jeśli widać dobrze droge i nie oślepiam innych użytkowników ruchu. Zresztą sądzisz ze ja to bym palnikiem tlenowo-acetylenowym oświetlał drogę..jednak tak nie jest mam zwykłe lampy z żarówkami +50% by widziec spacerujących poboczem pieszych, a poza tym nie oślepiam innych użytkowników ruchu bo mam reflektorki ustawione właściwie
Zapamiętaj że homologacja to nie zawsze badania i spełnione normy, czasem to duża kasa zapłacona za produkt który "staje się" zgodny z KRD i przepisami bezpieczeństwa.