Co myślicie o tym zestawie ?
-
W rajdach
samochodowych olej sie wymienia po 1 OS czasami nawet 40kmbez porównania..
-
Czzyli ogólnie rzecz biorąc remontu nie opłaca się robić.
-
Czzyli ogólnie rzecz biorąc remontu nie opłaca się robić.
jak Silnik jest zajechany, to nie opłaca się..
-
Czzyli ogólnie
rzecz biorąc remontu nie opłaca się robić.Zależy ile mechanik za to zaśpiewa
-
Zależy ile mechanik za to zaśpiewa
Jeśli chodzi o silnik zajechany to pewnie za samą robociznę weźmie mechanik tyle co kosztuje drugi silnik. Aby remont był jako taki to trzeba wymienić nie tylko pierścienie bo jeśli cylindry będą porysowane czy zużyte to niewiele to da. A i najlepiej jeszcze wymienić zawory i sprawdzić głowicę. A to już spore koszty. Dobry remont jest nieopłacalny bo wyniesie z robocizną połowę wartości samochodu czy nawet więcej.
-
Obawiam sie że masz racje.
Szukać silnika z jakiegoś bitka najlepiej.
-
jak Silnik jest
zajechany, to nie opłaca się..Kolega niedawno w Tico robił remont silnika przy przebiegu 90kkm. Zawory, pierścienie, uszczelniacze, uszczelki, płyny, planowanie głowicy, itd. Zapłacił 1100zł.
Po remoncie okazało się, że brak jest smarowania na jednym garze. Jakim cudem? Nie wiem.
Kupił drugi silnik za 250zł, przełożył za drugie tyle i śmiga.
A ha. Remont robili mu "fachowcy" z byłego ASO Daewoo. Ponoć się znają....
-
Kupił drugi silnik
za 250zł, przełożył za drugie tyle i śmiga.Za tyle to tylko brać na pewno się opłaca.
A ha. Remont robili
mu "fachowcy" z byłego ASO Daewoo. Ponoć się znają....Ci z ASO to potrafia tak spier... sprawe że w głowie się nie mieści.
-
Kolega niedawno w
Tico robił remont silnika przy przebiegu 90kkm. Zawory, pierścienie, uszczelniacze,
uszczelki, płyny, planowanie głowicy, itd. Zapłacił 1100zł.
Po remoncie okazało
się, że brak jest smarowania na jednym garze. Jakim cudem? Nie wiem.
Kupił drugi silnik
za 250zł, przełożył za drugie tyle i śmiga.
A ha. Remont robili
mu "fachowcy" z byłego ASO Daewoo. Ponoć się znają....Rementować stary za 1100zł, a kupować inny za 250 to jest różnica..
-
Rementować stary za
1100zł, a kupować inny za 250 to jest różnica..A sam mu proponowałem tych mechaników, dlatego bo ja osobiście nigdy nie miałem z nimi żadnego problemu...
-
Ja tam bym na pewno odradzał remontu za 1100 bo tyle kasy ładować w stary silnik. A ciekawi mnie to, że skoro to firma to chyba powinni beknąć za spapranie roboty. Przecież jest takie coś jak reklamacja usługi i mamy rzeczników konsumenta w miastach.
Po drugie o wiele lepiej i taniej mechanicy robiący w przysłowiowych "stodołach" niż ci z dużych serwisów. Bo oni mogą odwalać fuszerkę za którą i tak płaci klient. -
A sam mu
proponowałem tych mechaników, dlatego bo ja osobiście nigdy nie miałem z nimi
żadnego problemu...Mechanicy różni pracują. Jeden sumiennie robi robote powoli i dokładnie a drugi wiadomo....
-
Ja tam bym na pewno
odradzał remontu za 1100 bo tyle kasy ładować w stary silnik. A ciekawi mnie to, że
skoro to firma to chyba powinni beknąć za spapranie roboty.Też odradzałem, ale się uparł to zaproponowałem warsztat, w którym sam wiele razy naprawiałem Tico i Cordobę...
Przecież jest takie coś
jak reklamacja usługi i mamy rzeczników konsumenta w miastach.Dowiadywał się... Jedynie rzeczoznawca za ok. 300zł i szarpanie się dalej ze sprawą. Olał.
-
Ja nie jestem i z tego co pamiętam, to ta fotka ilustrowała silnik kogoś, kto długo nie wymieniał oleju. Żeby było jasne, nie namawiam do kupna tego specyfiku. Zawsze byłem przeciwny tego typu wynalazkom. Moim zdaniem, jeśli coś się uszkodziło, wytarło w wyniku długiej bądź niewłaściwej eksploatacji, to trzeba to wymienić gdyż nic innego nie pomoże.
-
Silnik przełożony
Jeszcze nie do końca tico złożone, bo mocowanie przedniej belki zgnite, musze wstawiać nową blachę.
Jeśli komuś potrzebne jakieś foto przodu silnika lub nawet całego to moge porobić póki drugi leży wolny w garażu
-
Silnik przełożony
Jeszcze nie do
końca tico złożone, bo mocowanie przedniej belki zgnite, musze wstawiać nową blachę.Chyba sporo taniej wyszło niż remont tamtego silnika
-
A ja mam takie pytanie odnośnie ustawiania rozrządu lub zaworów, chodzi generalnie o punk na kole pasowym.
Nie uważacie , że strasznie te nacięcie słabo widać? Jest ono na ściance koła od silnika i cholercia naprawdę słabo to widać. Właśnie się przymierzam do ustawiania zaworów w jednym z Tico i tak sobie myślę czy nie powiększyć sobie albo coś. -
A ja mam takie
pytanie odnośnie ustawiania rozrządu lub zaworów, chodzi generalnie o punk na kole
pasowym.Widać go dobrze. Do ustawiania zapłonu najlepiej miec lampe stroboskopową, kabel zakładasz na przewód świecy i można patrzeć.
Nie uważacie , że
strasznie te nacięcie słabo widać? Jest ono na ściance koła od silnika i cholercia
naprawdę słabo to widać. Właśnie się przymierzam do ustawiania zaworów w jednym z
Tico i tak sobie myślę czy nie powiększyć sobie albo coś.Zawory można ustawiać metodą kolegi z linkowni. Najlepiej na zimnym silniku. Wystarczy dobry imbus 5 do odkręcenia pokrywy zaworów. Wykręcić świece i założyc klucz chyba 17 na koło pasowe i obracać i patrzeć jak się dany zawór rospręży. Jest to dokładnie opisane w manualu do regulacji zaworów.
klik -
Tak tak ja wiem jak się ustawia zapłon tylko moim zdaniem on jest słabo widoczny. Widzisz jedni zalecają ustawiać zawory według znaków i dla nich to najlepsza metoda a inni patrząc na zachowanie zaworów. Ja w maluszku moim ustawiałem metoda wizualną, ze tak powiem.
-
Tak tak ja wiem jak
się ustawia zapłon tylko moim zdaniem on jest słabo widoczny.U mnie dobrze widać te kreski.
Widzisz jedni zalecają
ustawiać zawory według znaków i dla nich to najlepsza metoda a inni patrząc na
zachowanie zaworów. Ja w maluszku moim ustawiałem metoda wizualną, ze tak powiem.Zawory ustawiałem metodą stacha ze zlosnikia.