Tuleja wahacza tylnego.
-
Wolałem kupić tuleje firmy Akor
Też mam Akor.
Bez gumówki nawet nie przystępujcie do wymiany tulei wahacza tylnego.
Trzeba ciąć.
Po zdemontowaniu wahacza wypaliłem gumę z tulei palnikiem.
Same blachy dały się bez problemu wybić z wahacza.
Potem jakoś nabiłem nowe tuleje bez specjalistycznych narzędzi.
Najdłużej czasu straciłem przy demontażu wahacza z pojazdu.
Mogłem się Was posłuchać, przeprowadzić prąd ( 4o metrów) i od razu ciąć gumówką.
Wymieniałem tuleje tylko w jednym, prawym wahaczu.
W lewym diagnosta nie stwierdził luzów. -
Skoro mowa o wahaczach to jakiej firmy je kupić bo muszę wymienić.
-
Skoro mowa o
wahaczach to jakiej firmy je kupić bo muszę wymienić.A powiedz jakiej firmy masz do wyboru.
-
Witam , na allegro nie ma zbyt wielkiego wyboru, mam nadzieję że coś mi doradzicie przy wyborze wahacza, nie wiem jakiej firmy będzie dobry.
-
Witam , jak twoje wahacze się sprawują po wymianie, pamiętasz z jakiej firmy kupiłaś?
-
Ja mam pytanie odnośnie tych śrub. Z tego co czytałem są tam 2 dłuższe 52 mm i jedna krótsza 46 mm. Chciałem się zaopatrzyć w te śruby bo być może czeka mnie w najbliższym czasie wymiana wahacza. Ale kurde w hurtowniach mają popieprzone chyba nr katalogowe. Wg katalogu śruby dłuższe mają nr 09100A12047-000
a ta krótsza ma nr 0910002035-000 prawda? Ja już teraz niewiem która jest do belki, a która do nadwozia. W ap carze i w potaku jest zupełnie odwrotnie niż w katalogu i być tu człowieku mądry;] -
Idziesz i kupujesz w sklepie żelaznym zwykłe śruby utwardzane o podobnych długościach. Zapłacisz cenę za kilogram a nie za sztukę. Sam kupowałem i coś wyszło ok 7zł za komplet na dwie strony. Jedynie troszkę były dłuższe ale to nic nie przeszkadza.