z racji ze chwilowo mam ciut grosza na koncie a moja favo ma taki objaw:
odpalam, od razu gasnie lampka oleju, a lampka ladowania swieci do momentu rozkrecenia sie
silnika do 1800 RPM po czym gasnie, silnik moze od tego momentu miec swoje 800-1000 i jest
spoko laduje.
to pewnie oznaka konczacych sie szczotek gdzies tam w okolicy regulatora, dodam ze napiecei to
cos kolo 12V nie wiecej
wiec znalazlem na allegro cos takiego
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=42897597 lecz nie mialem wczesniej kasy
na oko jak zagladalem to wygladaly tak samo ale w moim jalowieckim nic o takim nie pisza
poradzcie cos plz kupowac ?
Reg napiecia od fel pasuje ,z tego co piszesz cos kolo 12V nie wiecej to masz zamale napiecie ladowania i musisz naprawic alternator ,a co do wzbudzenia to tak moze byc niektore fav tak sie wzbudzaja .