Jesli efekt wystepowal tuz po zmianie paliwa - to nie jest wobec tego kwestia samego paliwa.
Zeby przepalic kiepskie paliwo potrzeba troche dluzej pojezdzic (a nawet kilka razy zalac
bak).
Moj swist tez tak mial, do czasu:
a) wymiany filtra powietrza
b) wymiany swiec
Efekt wystepowal na niedostatecznie rozgranym silniku, przy sporej wilgotnosci i nizszych
temperaturach (czy to byla kwestia tylko tego, czy czegos innego - nie zapewnie, bo nie
pamietam czy wtedy tylko to wymienialem). Niemniej jednak samo paliwo bym odrzucil jako
przyczyne.
Świece wymieniane kilkaset kilometrów temu, tak samo filtr powietrza. Na początku myślałem, że tak się dzieje przez źle zamontowany stożek (dodatek po poprzednim właścicielu <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />) Ale po wymontowaniu tego cuda i zamontowaniu nowego filtra powietrza poprawiło się na niecały miesiąc i dalej było to samo. Do tej pory jak auto zaczynało mulić to wyjeżdżałem prawie całe paliwo z rezerwą i wlewałem Verve 98. Po przejechaniu kilometra-dwóch, auto już jeździło normalnie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Wymienię jutro ten filtr paliwa jak mówił Przemask, czytałem w jakimś temacie, że kiedy jeździ się jakiś czas na rezerwie to wyzbiera cały syf z baku do filtra paliwa i przez to może mulić (a jeździłem tak, ponieważ ktoś mi powiedział, że nic się nie stanie jak będę jeździł na rezerwie bo jest wtedy jeszcze paliwa prawie na 100km <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />) Zobaczymy czy po wymianie filtra się coś poprawi <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />