obstawiam czujnik- do wymiany pewnie
Jak ten czujnik wygląda i w którym jest miejscu? Czy to jest cos podobnego jak w drzwiach? Jak są zamknięte drzwi to "dzyndzelek" idzie do środka, nie ma przepływu prądu i światło w aucie sie nie świeci. Czy to jest coś takiego?
Jak auto dłużej stoi np. w nocy to rano nie mam światła STOP. Jak wcisnę kilka razy pedał hamulca to STOP zaczyna sie pojawiać. Raz jest , raz nie ma. Jak już z 10-20 razy zahamuję to STOP już jest aż do czasu gdy znowu auto stoi niejeżdżone. Co to może być? Czy gdzies jakieś styki nie łączą bo zaśniedziały?
Ja mam z tyłu cos takiego <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ok, ale powiedz mi jedną rzecz.Bo odczuwasz to podczas jazdy zapewne spadkiem mocy, skuteczności
hamulców, ale co z amortyzacją? np.podczas wjechania w dziurę? amortyzuje, czy jest
strasznie sztywny? ociera o nadkole?
odp
Według mnie Tico ma raczej twarde zawieszenie. Nie wiem, czy podczas wjechania w dziurę opony otarły o nadkole ale raczej nie bo chyba bym to usłyszał i pewnie popękały by nadkola. W końcu nie tak dużo przekroczyłem dopuszczalne obciążenie. Na dziurach jeżdże wolniej przy pełnym obciązeniu. Za to nie raz już otarłem osłoną miski olejowej o asfalt. To było słychać.
A nie 1015 kg?
U mnie w dowodzie rejestracyjnym pisze: dopuszczalna masa całkowita - 1100 kg
Jesli chodzi o plame to ja też bym stawiał na wodę, która sie zebrała przez ten czas w rurze wydechowej. Natomiast jesli chodzi o spalanie to wyniosło zdecydowanie za dużo, bo jakies 10 litrów / 100 km. Być może odpowiedzią jest predkość 130km/h.
Ja na pełnym baku przy prędkości ok. 90 km/h robię 450 - 500km - bez gazu.
Jeżeli gaz jest dla Ciebie koniecznością to ja na Twoim miejscu od razy kupił bym Tico z gazem. Po co później płacić dodatkowo ok. 1500 zł za instalację gazową. Czy nowa instalacja będzie lepsza od tej starej? Tylko, że instalacja gazowa w Tico jest kosztem bagażnika i praktycznie wtedy w Tico go nie ma, chyba że się jeździ bez koła zapasowego albo sie ma dojazdówkę. Jesli chodzi o silnik to jest chyba najlepszą rzeczą w Tico i podobno wytrzymuje 300 000. Na gazie pewnie trochę mniej.Oczywiscie to jeszcze zależy od kierowcy.
Masa własna Tico to 650 kg. Dopuszczalna masa całkowita to 1100 kg. Czyli max obciążenie wynosi 450 kg. Ja wiele razy woziłem 5 słoni, worek ziemniaków w bagażniku,torby, plecaki na kolanach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />i nic złego się nie dzieje. Z zawieszeniem jeszcze nic nie robiłem Jak narazie wszystko ok. Oczywiście Tico siedzi przy takim ciężarze. Da się to odczuć podczas jazdy.
W tym roku jest VII Międzynarodowy Zlot Pojazdów Militarnych "Operacja Południe" w dniach 28 - 29.07.2007
Fajna nowa stronka w kolorze mojego Tico. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Forum po staremu na Złośniku?
W zeszłym roku wiozłem faceta od Katowic do Częstochowy, który wracał z Czech na Litwę (do domu). Mówił, że pojechał do Czech do pracy, lecz go oszukano i nie zapłacono za pracę.
Właśnie obejrzałem ten film. Muszę przyznać, że zrobił na mnie ogromne wrażenie. Może nie tak potłuczone auta co widok smasakrowanych ciał. W tym filmie było o kimś kto testował zimówki, wpadł w poślizg i nie żyje. Ja wczoraj testowałem zimówki i jechałem 130 km/h. Dla mnie ten film był bardzo dobrym ostrzeżeniem.
Przy wymianie kół zauwazyłem luz w przednich kołach. Można kołami obrócić do przodu i do tyłu kilka centymetrów. Tylnych kół tak nie mogłem przekręcić. Czy to jest normalne z uwagi na przedni napęd, czy coś sie wyrobiło?
Kupiłem świece ISKRA. Okazało się, że dwie mają symbol FE55PRS-11 i szczeline 1.1, natomiast trzecia ma symbol FE55PRS i szczeline 0.7 Gdy wróciłem do sklepu facet mi powiedział, że to były 3 ostatnie, ale to jest to samo. Trzeba tylko ustawić szczeline 1.1 Czy mozna tak zrobić, czy raczej nie?
WARTA, Częstochowa - 20% znizki, 0% zwyzki, chyba 5% znizki za wpłatę jednorazową za cały rok, kontynuacja ( nie wiem, czy za to tez była znizka). Razem: 364zł.
U mnie tez uciekało powietrze z jednego koła do poziomu ok. 1.4. Zaworek i felga były dobre więc musiała to byc prawdopodobnie jakas mikro dziurka. Musiałem dopompowywać powietrze przynajmniej raz w miesiącu. Tak robiłem przez ok. 2 lata i muszę przyznać, że to był błąd ponieważ w końcu wyszło powietrze i to nagle podczas jazdy. Nie rzucało mi auta na lewo i prawo tylko usłyszałem cichy stukot. Dobrze, ze zatrzymałem sie by sprawdzic co to jest. Zatrzymałem się chyba zaraz jak tylko wyszło powietrze. Guma juz śmierdziała i była gorąca. Wole nie myśleć co by było gdybym jechał dalej z dużą prędkością i spadłaby opona z felgi. Dlatego jeśli to wina opon, a nie zaworka lub felgi to radzę jak najszybciej naprawic opony lub kupić nowe.
Ooooo... Jestem pod wrażeniem. Ukłony za znalezienie odpowiedzi na moje pytanie
U mnie lekko blokowało jedno koło dlatego, ze był zapieczony cylinderek i musiał isc do wymiany.Przez to pewnie starły się szczęki i tez musiałem wymieniać. Możliwe, że to samo jest u Ciebie. Tak, czy inaczej trzeba zajrzeć do hamulców.
Zastanawiam się jak często tam jeżdżą pociągi i gdzie to jest, na Syberii?