jesli kupuje auto za CA~ 100kpln
i jest to tak skomplikowany pojazd
to nie ide z nim do Henia do stodoly :
Ja to rozumiem, ale ten samochod za 5 lat bedzie warty 30 tys zł. I wtedy bedzie problem, bo za te 5 lat czesci do dzisiejszych top-diesli beda tansze, wtryskiwacze mozna kupic na allegro, dwumas tez, turbo rowniez, a calosc naprawic / wymienic w wiekszosci warsztatow nie-u-pana-henkowych, a jak zalozmy stanie Ci na drodze taka hybryda to zostaje tylko ASO, a tam wiadomo jakie sa ceny, tym bardziej do takiego skomplikowanego auta. To tak jak np. stare MB W140 z silniekiem 6.0 V12. Przepustnica kosztuje 20 tys zł. Przepustnice sa dwie, nie ma uzywek, nie ma zamiennikow, nie znajdziesz tego na szrocie i nie da sie tego naprawic. Hybryda podobnie w przyszlosci bedzie zabijac kosztami czesci, a diesel jaki by nie byl to w najgorszym razie robi sie swapa i tyle.