A niby skąd ma sie tam robić ciśnienie? Przecież w baku paliwa ubywa i nie ma normalnie skąd
zassać powietrza. Chociaż z tego co pamiętam, to do zbiornika 2 wężyki są podpięte i nie
wiem do czego ten drugi jest potrzebny. Może rzeczywiście coś wpompowuje nim powietrze. Ale
w takim razie co za różnica, czy coś go tam bedzie wpompowywało, czy będzie je sobie sam
wciągał? W końcu powietrze, to powietrze... Do czego to ciśnienie jest tam potrzebne?
Nie powietrze a paliwo z PRZELEWU - nadmiar paliwa z pompki paliwowej które silnik nie spali wraca do zbiornika właśnie tym drugim przewodem. Pompka paliwowa ma wydajność kikukrotnie wyższą niż zapotrzebowanie silnika na paliwo. Skok membrany pompy paliwowej jest stały a silnik żre w zależności od obrotów i obciążenia raz więcej a raz mniej.
A ten spod samochodu wywalić? Bo jak sie tej wody zbierze już sporo i pompka pociągnie ją w
przewody, to co prawda zbierze ją ten filtr który zamontuję, ale silnik nie dostanie tyle
paliwa ile by chciał i problem będzie nadal. Także na chłopski rozum trzeba ten odstojnik
spod auta całkiem wywalić, żeby ten nowy filtr spełniał swoje zadanie.
Ten oryginalny przy zbiorniku oczywiście wywalić - w zupełności wtedy wystarcza ten w komorze silnika.