Wymiana tłumika.
Dobrze że trzymał się na tej blaszce inaczej ciągną bym go za sobą.
Niestety w kieszeni
mniej o 124zł. Jeszcze chcieli 40-50 dych za wymianę co zajęło mi 15min bez kanału.
e tam jak w takim stanie jak na zdjęciu to trzeba było rurę przyciąć wstawić kawałek nowej blacha "nowa" na ściance i by nadal hulał wydech... u mnie kiedyś identycznie przeżarło dokładnie tak jak na zdjęciu... tata nawet spawał na aucie (nawet tłumika nie wykręcaliśmy) ja asekurowałem coby nic się nie zapaliło... jednak bezpieczniej jest wykręcić...