Dzięki za radę ale myślałam że sposób masz już opatnetowany Chyba poczekam na tego chętnego w sumie skoro
chce...
Sposob jest opracowany jak najbardziej, ale po postu ja nie korzystalem.
Dzięki za radę ale myślałam że sposób masz już opatnetowany Chyba poczekam na tego chętnego w sumie skoro
chce...
Sposob jest opracowany jak najbardziej, ale po postu ja nie korzystalem.
witam:)
wyparował płyn panowie. Należy go uzupełnić.
Chyba, ze plyn jest ok, ale klocki/szczeki/bebny sa starte i przy mocniejszym depnieciu poziom plynu jest za niski... O ile calosc hamuje i jest ok to nalezy dolac plynu.
Mają plastikowe mocowanie, zamiast metalowego. Dlatego drżą, ale jak komuś to nie przeszkadza to na pewno są
ładniejsze
Kicha.. jka bede chcial, zeby mi drzaly, to Ursusa sobie kupie...
Moze pojade sobie, kupie, jesli beda drzaly, to oddam i obaczyma czy znowu "nikomu wczesniej nie drzaly" <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Ale.....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież ja jestem zielona jak szczypiorek wiosenny!!!!!!!!!!!!!!!! I dopiero
powoli sama się uczę i z prawdziwym zdumieniem odkryłam że bez ciepełka ani rusz
Zagotuj wode, rozgrzej oprawke i juz <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ale sam jeszcze nie musialem, wiec nie robilem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Osobiście nie utrudnia mi to jazdy a nawet już się przyzwyczaiłam.
Nawet znalazłam chętnego który mi to zrobi.
Jestem ciekawa czy pierwszy będzie przed upierdliwymi policjantami, którzy bez utrudnień wlepią mi dziewiczy
mandacik?
Niby za co?
Jesli masz dwa lusterka wsteczne, to wystarczy, wiec o ile masz wewnetrzne, to prawego miec nie musisz.
Mi sie wydaje ze najpraktyczniejeszym miejscem bedzie wlasnie ten brzeg znajdujacy sie prawie pod fotelem gdyz nie
bedzie trzeba czesto prac dywanikow ze wzgledu na czystosc napisu
Pytanie czy bedzie widac napis, jesli nie, to po co on komu?
Byłem dziesiaj na ul. Kotsisa w Wawie kupić lusterka, które tutaj Indii opisywał. Koszt jednego 49 pln więc kupiłem
dwa od razu Pożyczyłem śrubokręt ze sklepu i jazda zakładać No i niestety po zamontowaniu jednego okazało się
(zgodnie z moim przypuszczeniem, gdy zobaczyłem plastikowe mocowanie) że lusterko drży w pewnym zakresie
obrotów sielnika np. na luzie. Cóż mi pozostało, odkręciłem i oddałem od razu, wysłuchując jaki to ze mnie
marudny klient... "Paaanie tu już nie jeden kupował i nikomu nie drżały, lepsze są niż te oryginalne" Może i
nikomu nie drżały (w co nie wierzę) ale raczej po prostu nikomu dotą to nie przeszkadało. Drganie jest
niewielkie, ale jednak jest. Jeśłi komuś to nie przeszkada to może kupić, ładniejsze są to fakt... ale ja wolę
jednak praktyczne
Czy ladniejsze to kwestia gustu, ale maja dwa zasadnicze plusy - da sie zrobic podgrzewanie no i da sie je zlozyc bez przestawiania kata...
Tyle, ze faktycznie jesli drza, to kiepsko... Znowu polski przedsiebiorca woli robic tanio, jak dobrze <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Sprzedam Daewoo Tico SX 1997. Od drugiego właściciela. Kolor fioletowy. Auto w dobrym stanie, zadbane. Przebieg 68
tys. Bezwypadkowy. Szczegółowe informacje pod nr 505-530-259 lub na forum.
Proponuje zamiescici takze ogloszenie na Pchlim Targu.
Witam,
na wstępie przepraszam wszystkich zainteresowanych zlotem za takie
opóźnienie w organizacji.
Zlot się oczywiście odbędzie!!!!!!!!!!!!
Plan Zlotu:
Piątek 24.09.2004
Godz. 16-18 Zbiórka uczestników w Osadzie Zamczysko
Godz. 19 Koncert Rockowy, Grilowanie
Sobota 25.09.2004
10:30 zbiórka w Zamczysku
11:00 - 16:00 Konkursy i inne róże rzeczy (turniej strzlecki (łuk, pistolet
pneumatyczny, walki na koźle itp itd)
16:00 Konkurencje zręcznościowe Tictakiem
18:00 Powrót do Zamczyska i .....biesiada
19:00 Koncsert rockowy i kontynuowanie biesiadowania.
Niedziela 26.09.2004
11:00 Wyjazd do Fromborka, jedziemy fajną trasą przez Kadyny, Tolkmicko
Około 19:00 - Zakończenie zlotu
Uwaga!
Koszt zlotu dla jedej osoby dorosłej to 35zł (płatne na miejscu).
Oplata za biesiadę, naklejki i inne koszty o których powiem na miejscu.
Noclegi
Proponuję noclegi w eleganckim schronisku młodzieżowym 17,50zł /osobę -
może i taniej zależy od ilości osób.
Jeżeli ktoś życzy sobie pensjonat to proszę we własnym zakresie
rezerwować (Pensjonat u Błażeja tel 055 272 30 81).
Zgłoszenia na nocleg w shronisku proszę przesyłać na email:
[email protected] do 16.09.2004. Przedpłata nie jest konieczna,
proszę tylko o 100% deklarację przyjazdu (ile dni i ile osób).
Innych informacji udzielam telefonicznie: 0 604 547 592 lub emailem
(tylko i wyłącznie na priva: [email][email protected]).[/email]
Pozdrawiam
i zaprzaszam na Drugie MalTICO 2004
ToM
Nie wiem czemu, ale glucha cisza wlasciwie odpowiada na moje
pytania o dywaniki... Do akceptacji jest napis, obrazek znajduje sie w poprzednim poscie, do decyzji pozostaje miejsce umieszczenia (bok, po stronie progu, czy tez moze ten brzeg, ktory znajdzie sie pod fotelem wlasciwie (mniej sie bedzie dywanik brudzil, ale napis nie bedzie widoczny).
Zapisalo sie 17 osob, wypowiedzialo moze
z 5, a niebawem przyjdzie do realizacji przeciagajacego sie
projektu..
A propos Malborka, to wlasnie rozmawialem z organizatorem i jako, ze ma w koncu w domu dostep do Sieci, to za chwile ruszy kampania informacyjna. Na razie wiem, ze koncerty planowane sa na piatek i sobote, w niedziele wycieczka do Fromborka.
Jest tez propozycja noclegu w schronisku w przystepnej cenie... Rozni sie to tym, ze nie ma dwuosobowych pokojow raczej <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Utnij rure zaraz za kolektorem, bedzie fajny basik
Bedzie ryk, a ja w trasach jezdze... Ulter nie jest mocno glosniejszy, ale troche jest..
BTW to jak bede gdzies stal z takim wydechem a la Jessie James (Monster, Monster, Monster Garage!) <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> to sie beda spaliny pod auto wydostawac, wiec i do srodka...
...czekam na pomoc
Zanim takie cos napiszesz, to wypadaloby sie przedstawic, albo juz chociaz przywitac, nie uwazasz?
PS: No i wypelnic troche profil..
Znam już tam prawie kazdą dziurę chyba. Dziadkowie tam mieszkają, jade pomóc może chatę przepiszą . Masz tam
kogoś?
Nieee, po prostu okolice takie.. turystyczne cokolwiek <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Myslalem, ze jak bedzie osdobny watek to wszyscy zainteresowani latwiej znajda...
jesli bylem w bledzie to wybaczcie gdyz zbladzilem
Zbladziles - wyobraz sobie, ze kazdy zaklada nowy watek do swojego pytania o glosniki, bo jeden chce 13 cm, inny 10, inny pyta czy maskownice beda pasowaly itp...
Latwiej bedzie znalezc?
początku były "głośne" a teraz to są dziurawe i chyba w pierwszym coś się w środku urwało bo trochę dzwoni.
Chciałbym uniknąć takiego błędu. Mam do wyboru następujących producentów : Asmet, PolmOstrów, może Ulter...
Jesli zalezy Ci na ciszy, to odradzam Ultera, za to pewno oryginalny bedzie najlepszy. Ulter to tlumik przelotowy, sportowy. Daje ladny dzwiek, ale nie da sie powiedziec, ze cichy, a juz na pewno jest nieco glosniej, niz przy serii. Tyle, ze mnie sie akurat ten dzwiek podoba <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Czy to może ten od fizyki? Znajomy zaliczał w niedzielę fizę.
Nie, od Systemow Ekspertowych... Fizyka, to moze Dittmar-Wituski? Ponoc niezla kosa na Akademii Tanca i Rozrywki, za to u nas (WSInf) spoko bylo.
He! z kolei ja będę w weekend pod Toruniem i nie wiem, jak mi zejdzie (Pigża, Łubianka, Zamek Bierzgł).
Zamek Biegrzlowski, powiadasz... Turystyka?
Ta naleśnikarnia jest niedaleko UMK na Bydgoskim Przedmieściu o ile sie nie mylę. Jadąc od Bydgoszczy skręcasz do
Apatora i jedziesz na UMK(Gagarina). Potem zamiast odbić w lewo na uczelnię, jedziesz kawałek dalej i na małym
skrzyżowaniu skręcasz w prawo(koło takiego pawilonu gdzie jest ksero itp), zaraz na pierwszym zakręcie skręcasz
w prawo (taki malutki ryneczek). Wysiadasz i u góry masz jakiś bodajże serwis rtv i obok naleśnikarnia
"Manekin".To jest chyba Fałata, ale nie jestem pewien.
Aha, kojarze, ale to wlasnie sie dowiedzialem, ze tam tez sa... Trzeba bedzie poprobowac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Moim zdaniem lepszy smak, tańsze i lepiej podane niż na Rynku St. Ciekawe, że to ta sama firma.
No coz, ale ludzie inni, wiec im zalezy, na przyklad <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ja Cie moge poprzec tez, pod warunkiem ze poprzesz mnie w sprawie poparacia na rzecz koszulek, bluz i polarów
zlosnikiowych
Dawaj linka, bedziem mysleli <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
No, skoro argumentujesz, to ja pozwole sobie odrobinke popolemizowac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Miałem i jeździłem Są bardzo podobne jeśli chodzi o dynamikę + Matiz jest szybszy. Matiz jest nieco cięższy, co
Szybszy oznacza co? Wiekszy Vmax? Moze byc, chociaz jak czytam wypowiedzi klubowiczow IMK to wiekszosc jednak nie poleci tym autem wiecej, niz 160, a tyle, to i ja moim czasem jade.
równoważy mocniejszy silnik. Niestety równocześnie Matiz pali trochę więcej, aczkolwiek nie jest aż tak źle.
Mój egzemplarz pali średnio około 5,5 l/100 km, na trasie da się zejść poniżej 4,5 l/100km jadąc spokojnie.
OK, jezdzisz oszczednie. Kiedy wsiadlem w Matiego Lady_M w Wawie i w Toruniu zatankowala, to wyszlo spalanie 5,5 w trasie, podczas, gdy identycznie traktowane moje Tico na tej samej trasie spalilo 4,8 litra.
Jeśli chodzi o wrażenia ogólne to o wiele przyjemniej jeździ mi się Matizem - jest wrażenie znacznie większej
przestronności (nie tylko wrażenie - Matiz jest ogólnie większy), dla mnie przyjemniejsza pozycja za kierownicą
(nie lubię spoglądać na inne auta z perspektywy jamnika - wolę po prostu auta wyższe), wnętrze bardziej mi się
podoba.
Nie da sie ukryc, ze Matiz jest dojrzalsza konstrukcja. Zarowno wykonczenie wnetrza, uzyte materialy jak i wyciszenie auta sa o wiele lepsze. Zapomniales podac najwazniejsza, moim zdaniem, ceche in plus w Matim - duzo lepsza odpornosc w razie wypadku. Bije na glowe chyba cala swoja klase.
Nie podoba mi sie jednak wlasnie pozycja za kierownica - nie lubie siedziec jak na stolku, zwlaszcza w trasie.
Jednym z najwiekszych minusow, jakie wykrylem podczas jazd Matizami, bylo nie spalanie (nad tym daje sie zapanowac), nie dynamika - moim zdaniem gorsza, ale wlasnie polaczenie wysokiej pozycji za kierownica i nadwozia z wysoko umieszczonym srodkiem ciezkosci. To drugie powoduje mocne kolebanie sie auta i glebokie wychylenia w szybko pokonywanych zakretach, zas wysoka pozycja poteguje nieprzyjemne wrazenia. Z tego, co wiem, daje sie poprawic zachowanie auta poprzez zastosowanie progresywnych sprezyn i dobrych, gazowych amortkow, ale to juz konkretne koszty... No i w Tico, ktore ma srodek ciezkosci nizej, rowniez mozna poprawic jeszcze zachowanie poprzez zmiane sprezyn i amortkow <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Słabym punktem jest tylne zawieszenie (ale to rodzinne) - lepsze amortyzatory raczej załatwiają sprawę. Kolejna
wada, to pękająca przednia szyba, ale to łatwo zniwelować (usunięcie podkładek spod szyby rozwiązuje problem).
Generalnie Matiz sprawia wrażenie bardziej "dorosłego" auta, aczkolwiek Tico wspominam bardzo mile
Matiz powinien byc lepszy, skoro jest nastepnym modelem w stosunku do Tico. Szkoda tylko, ze w momencie, kiedy kupowalem auto, czyli prawie rowno 4 lata temu, roznica w cenie byla tak kolosalna (20k za Tico vs. 26 za Matiza Friend), ze nie wspomne o takich brakach (w tym czasie) w wyposazeniu Matiza, jak brak ogrzewania tylnej szyby czy wycieraczki, niemoznosc otwierania bagaznika inaczej, jak kluczykiem, czy blacha na drzwiach (wszystko w wersji najtanszej, drozszej od Tico o 6k PLN).
Nie ukrywam, ze taka sytuacja miala duzy udzial w tym, ze kupilem Tico, a nie Matolka... Ale z perspektywy czasu, to nie zaluje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam
PS. Nie chcę wywoływać waśni narodowościowych w końcu jesteśmy w jednej rodzinie
Tak że proponuję.
Oczywiscie, ze nasze autka to bliska rodzina, oczywiscie, ze nikt chyba tu nie zamierza wywolywac klotni (a moze sie myle? <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />), ale podyskutowac zawsze mozna, byle kulturalnie i rzeczowo <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
Taaa szczególnie masakra 8 litrów to może - ale LPG przy ciężkiej nodze, albo jakimś wyjątkowo niesprawnym
egzemplarzem
Albo naprawde deptany, albo naprawde na krotkich odcinkach... Generalnie to nie histeryzowalbym, ale duzo mnie sie trzeba wysilac, zeby zmusic Matiego do zezarcia 8 l/100 km, niz Tikawke.
Przspiesza gorzej? Nie zauważyłem Jeszcze mnie żadne Tico nigdy nie połknęło na światłach.
Zapraszam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Hej.
Ja mam akumulator f-my JENOX o pojemnosci 40Ah, jest troche wiekszy niz oryginalny bo pasuje do Cinquecento i
Seicento i dlatego nie miesci sie na tej podstawce ktora jest w aucie. Musialem jakos go zamocowac zeby sie nie
przesuwal. Z ladowaniem nie ma problemu, zima przy mrozach rzedu -20 stopni odpalal od strzalu a auto stalo pod
chmurka.
A ja mam 4 latka auto, 115 tysiecy w tej chwili, oryginalny akumulator, autko tez zawsze stoi pod chmurka i zawsze odpala od strzalu <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />