Bo "tuning" w nazwie i lepsze od zlosnikia, takie argumenty były, pamiętam jak dziś
No pamietam, pamietam - i teraz mnie zastanawia exodus.
Bo "tuning" w nazwie i lepsze od zlosnikia, takie argumenty były, pamiętam jak dziś
No pamietam, pamietam - i teraz mnie zastanawia exodus.
No z plusów to chyba jeszce aspekt optyczny
jak dla mnie 13 bardzo ładnie wyglądają i sprawiają wrażenie większej stabilności samochodu
Byc moze - dla mnie liczy sie stabilnosc, a nie jej efekt. Moze dlatego nie zakladam kolpakow z "tarcza hamulcowa" - na przyklad <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Albo wlotow powietrza na maske, ktore prowadza donikad, czy na przyklad na obudowe standardowego filtra powietrza <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Witam,
Gdzie w Krakowie mozna nabyć jakis preparacik na rdze..Brunox Epoxy albo cos ..zjedzilem troche i nic
Z góry dzięki bo ma być jesczze ciepło więc trzeba by coś przybajerzyć blache
pzdr.
Brunox to, zdaje sie, preparat do czyszczenia i konserwacji broni, nie wiem nic o srodku przeciwko rdzy o podobnej nazwie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Tylko dlaczego podwyzki nie rosna % tylko bezwzglednie (np. w przyszlym roku akcyza na lpg i pb wzrosnie o 5 gr).
No i dlaczego roznica cen pomiedzy on i pg zmalala z 1zl do 0,35 ?
No to moze ja.. dlaczego w Polsce jest taka roznica cen miedzy ON i benzyna PB95?
Dlaczego w ciagu ostatniego roku cena benzyny skoczyla i procentowo i w liczbach bezwzglednych az tak w stosunku do ceny LPG?
Chociaz nie - wiem dlaczego - bo grupa jezdzacych na On i LPG dosyc solidnie sie rozrosla i mozna ich wycisnac (jak
cytrynke )
A to niewykluczone - teraz juz sie ludziska z LPG na benzyne nie przesiada, wiec mozna jakis podatek dowalic...
Normalne w ticusiach. Prawie wszyscy to mają-ja też. Wystarczy po odpaleniu wdepnąć hampel do dechy, a podem
jeździć. U mnie to pomaga.
Nie demonizowalbym tego, ze wszyscy maja... Ja nie kojarze - wiec albo nie mam, albo mam, ale ledwo wyczuwalne.
Pytanie brzmi kiedy ostatni raz cokolwiek bylo czyszczone i regulowane w ukladzie hamulcowym...
Ostatnio śledzę trochę temat drożejącej ropy na rynku - już momentami ok. 55$ za baryłkę...
Dziwi mnie to, że benzyna u nas praktycznie nie drożeje - drożeje jedynie ON i... LPG
Nie wiem jak dla Was ale dla mnie to trochę dziwne...
Nie powinno to byc dziwne, jesli sie wezmie pod uwage fakt, ze w ciagu ostatniego roku cena benzyny rosla, a LPG niekoniecznie, a jesli juz nawet, to nie w takim tempie.
hmmm czy aby napewno?
Zdecydowanie.
Hmm model na ktory "sie grzeje" to gaz podobno mozna wstawic ale po co do ekonomicznego dizla (przynajmniej brat
takiego mial) wstawiac lpg?
No mozna, ale po co? Tyle, ze Camrakow z dieslem to zdecydowanie malo sie widuje...
No i... myslisz, ze, poza kosztem zakupu, bedzie tak tanio kosztowala Camry? Ja sie obawiam, ze nie... Ubezpieczenie, serwis...
Hmm wlasnie sie zastanawiamy. Pewnie bedziemy pomalu robic. Coz skarbonka.
A ford granada ;-))
Hehehe, hermetyczny dowcip, bo nie kazdy tu zna Plaszczyca, ale fakt, to chyba jedyne auto, ktore ma same zalezy i zadnych wad Nawet, jesli jest pordzewiale i zakatowane <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Oki to jest dobre stwierdzenie. Macie racje, z tym co napisalem - nieswiadomy. Macie racje, taki nie jestem, mialbym
wyrzuty sumienie, moze jakbym dodal usmieszek inaczej to by wygladalo.
Zdecydowanie... I nie bylbym taki zaskoczony, czytajac to - znamy sie juz przeciez ladnych pare lat...
Dzieki i pozdrowki <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
jesli jezdzi tak jak ty to faktycznie, mineralny to za duzo... moze mixol do dwusuwow??!!
Nooo, tylko bez zlosliwosci prosze <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Chcialbym powiadomic ze forum TTT które bylo takze na forum.tuning.pl zostanie zamienione w archiwum i klub TTT
bedzie mial jedno forum pod adresem www.forum.ticotuningteam.org
zapraszam na forum
Wlasnie sie zastanawialem kiedys po co sa dwa fora online'owe <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
A mozesz mnie oswiecic czemu wyniesliscie sie z forum.tuning.pl? Pamietam, ze sporo osob wlasnie koniecznie tam chcialo miec forum, koniecznie na forum.tuning.pl...
Temat juz sie pojawil na forum kilka razy. Problem jest tylko w nakretkach bo nie ma takich fabrycznych wiec trzeba
sie startac dorobic we wlasnym zakresie. Jak znasz jakiegos dobrego rzemieslnika to mozesz polecic innym.
Poza tym kosztem komfortu dostajesz male przeklamanie wskaznikow (zanizenie wskazan predk i przebiegu) i podobno
minimalnie wyzsze zurzycie paliwa.
To ja w takim razie o plusach <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Przede wszystkim duzo wiekszy wybor opon, a do tego lepsze zachowanie w zakretach, bo opona sie nie "podwija", jako, ze ma nizszy profil.
Trzeba bylo wywalic, bo jeszcze sie ktos kiedys przyczepi, ze spamujemy na kacikach motoryzacyjnych, hehe
To ja tu jestem od czepiania sie <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Moze i tak, ja nie jestem specem. Ten czlowiek wygladal na speca, twierdzil, ze jest mechanikiem i ma Tico (to nawet
widzialem na wlasne oczy : ). Twierdzil, ze zbyt rzadki olej wyplukuje nagar i ze to moze miec bardzo zle
konsekwencje, wiec on od lat jezdzi na najtanszym z hipermarketu i jest dobrze. Zaznaczal tylko, ze trzeba
rygorystycznie trzymac sie wymiany oleju co 10 kkm.
To nie moja opinia wiec nie bede jej bronil, tylko ja przytaczam.
Spokojnie, wlasnie do tej opinii sie odnosilem.
Mysle, ze na prawie kazdym oleju da sie jezdzic - pytanie jak dlugo bez negatywnych efektow?
Ja jezdze od "urodzenia" na Castrolu GTX 5W40, a ostatnie jakies 20-30 tysiecy na Castrolu RS 0W30 zdaje sie. Wymieniam prawie zawsze rzadziej niz co 10 tysiecy km (zwykle co 15, ale niezbyt rygorystycznie tego przestrzegam), jezdze w trasach z duzymi, jak na to auto, szybkosciami, po miescie tez wcale nie wolno czy oszczednie. Jak na razie mam 118500 km i zadnego zuzycia oleju nie zarejestrowalem, spalanie mam wciaz podobne (oczywiscie z poprawka na styl jazdy), osiagi rowniez...
Stoje na stanowisku, ze lepiej lac dobry olej niz jakikolwiek, bo remont czy wymiana silnika to koszty i klopot...
tutaj znajdziesz ładne Ulterki
już się cieszę w imieniu Twojego Tictaka
To moze lepiej bezposrednio na www.ulter.pl? Polecam w kazdym razie ich tlumiki...
Hmm tzn. co? Wolny rynek jest nieetyczny? Tu sie zgodze, ze jest.
Wolny rynek nie polega na znajdowaniu kogos, kto nieswiadomie kupi bubel/cos uszkodzonego i cieszeniu sie, ze sie znalazl...
No coz to bedzie juz moj problem. Chyba ze jak sprzedam ticusia to mnie wyrzucicie z forum (bede tylko na goliznie
;-))). Natomiast co do sprzedaz, chcialbym najpierw zrobic samochodzik (jak nowkie ;-)) troszke pojezdzic i
dopiero sprzedac. Mam ciagle ochote na toyote camry.
Zapomnij - wiekszosc silnikow montowanych w tym modelu, na ktory sie grzejesz zle znosi LPG - w kazdym razie te tansze instalacje.
Pozniej silnik - prawdopodobnie bierze olej bo uszczelniacze trzonkow (od zaworow?) nie sprawoja sie jak powinny -
okazuje sie, ze przy wymianie uszczelki pod glowica to tez powinno byc zmienione. Kolejne koszty.
Pozniej beda hamulce (calosc bo bebny juz nie tzymaja norm ;-)) oraz amorki i uklad chlodzenia.
Kilkaset zloty bedzie. No i pytanko czy warto w samochod warty z 6 kzl pakowac z 2 kzl?
Zalezy - jak masz sprzedac zaraz, to nie, ale jesli chcesz nim jezdzic jeszcze, to tak - przeciez po takim zakresie prac masz spokojnie kilkadziesiat, jak nie 100 tysiecy bezstresowej jazdy przed soba.
Yba, ze chcesz zmienic auto - ale nie wiem czy znajdziesz tak tanie w uzytkowaniu i bezawaryjne...
No właśnie a ja swoje pytanie kieruję do osób które mają Tico na benzynkę i bawili się już czymś takim.
Jaka jest różnica w spalaniu i ogólnej kulturze pracy silnika w położeniu Lato, a jaka w położeniu Zima?????????
Na benzynke? No to ja mam...
Juz kiedys pisalem, ale niech strace <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Jesli jezdzisz krotkie odcinki po miescie, to moze miec sens przelaczenie na zime w polozenie "Winter" - silnik dostaje ciut cieplejsze powietrze i troche szybciej osiaga normalna temperature pracy.
Ja jezdze w tej chwili do pracy 16 km po Warszawie, wczesniej jezdzilem 6 - juz przy takiej trasie nie warto bylo przestawiac na "Winter".
W trasie, czy wogole po rozgrzaniu sie silnika, efektem jest spadek osiagow - cieplejsze powietrze to mniej tlenu, ktory jest niezbedny do spalenia mieszanki.
Ostatnio spotkalem sie z opinia, ze nalezy zmieniac oleje na coraz to gestsze. I ze jesli Tico ma swoje lata, a
szczegolnie, jesli byly wymianiane uszczelniacze (i inne tam cuda ) oraz jesli byla czyszczona glowica (sorka
jesli sie wyrazam niefachowo:) ) no to juz zupelnie nie warto jezdzic na oleju syntetycznym. Wtedy trzeba kupic
najtanszy olej mineralny i spokojnie jezdzic, byle regularnie co 10 kkm go wymieniac lacznie z filtrem. Osoba,
ktora mi to mowila robila bardzo sensowne wrazenie, no i polecala jakikolwiek tani olej z hipermarketu. Co
myslicie o tym? Czy tak jest? Dla mnie brzmi to dobrze, biorac pod uwage historie mojego samochodu, ktory
wymagal naprawy po tym jak wymienilem olej z bardzo brudnego (bo nie wymienianego przez ponad 20 kkm) na
polsyntetyczny.
Jakies straszne glupoty, a jak czytalem o "najtanszym mineralnym z supermarketu" to zjezyla mi sie siersc na plecach...
Jesli nie bierze oleju - lej syntetyk czy polsyntetyk - zalezy na co Cie stac.
Jesli bierze, no to troche gesciejszy, ale to po zweryfikowaniu powodow, dla jakich bierze. No i zaleznie od ilosci pozeranego oleju.
Łomatko, Voytass, Twój to też za ekonomiczny nie jest. Mi te 20 zetów styknie na jakieś 200 km w trasie.
Ja jezdze na benzynie, na gazie gotuje kartofle <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
coś się zepsuło... ja tego nie zamieszczałem
Zamieszczales - ale w podwieszonym watku, ktory ja poczyscilem. Zal mi bylo wywalac, to puscilem go wolno <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />