ja ostatnio do swojego 1.0 założyłem kable Sentecha. Niby są dedykowane do gazu. Przed zakupem jakoś w to nie wierzyłem, ale po wymianie rzeczywiście spalanie spadło o jakieś 0.3 - 0.4/ 100km.
Poprzednie kable miałem chyba oryginalne. Działały dobrze, gdy było sucho. Gdy samochód postał np. całą noc w deszczu, rano mogły być problemy z odpalaniem. Przy intensywnym deszczu i szybkiej jeździe auto potrafiło przerywać na gazie.
Po wymianie kabli wszystkie te objawy zniknęły i spalanie spadło.