Witam Panowie !
mam taki problem a zarazem pytanko ..
czy macie u siebie tak w favoritce ze gdy zgasi sie silnik to znikają hamulce ??
tzn robi sie tak gdy mam odpalony to jest elegancko mięciutki nieucieka ani nierosnie ..dobrze odpowietrzony ..
a gdy wyłacze silnik odrazu zaczyna twardnieć ma mały skok i praktycznie niehamuje <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
przydazyło mi sie to gdy zgasł mi samochod gdy wjerzadzałem do garazu ..a mam wjazd z góry noi krucho było <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
powiedzcie Panowie czy to tak ma być ? gdy gasi sie auto ?
i czy odpowietrzanie hamulców robi sie na odpalonym silniku czy na zgaszonym ?
z gory dzięki za info pozdrawiam !!