mój bład - przyznaje sie że nie znam sie do konca i nie czytam fachowych ksiazek.
ale wg mnie ustawianie zapłonu używajac opisanej przez ciebie metody nie przyniesie dobrych
rezultatów. spalania stukowego nie bedzie słychac jezeli przestawisz lekko zapłon, a silnik
bedzie chodził i tak inaczej- to akurat wiem z własnego doswiadczenia bo nie raz bawiłem
sie zapłonem w swiftach
Nie chodzi o to żebyś co o stopnia ustawił zapłon na słuch tylko stwierdził w ten sposób kiedy jest źle ustwiony. reszta to kwestia regulacji za pomocą własciwej aparatury.