Witam

Co do twego problemu to albo masz za bogatą mieszanke,albo ktoś majstrował przy śrubce od regulacji powietrznej mieszanki.A po uruchomieniu silnika próbuje zgasnąć <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Czołem!
Coś będziesz wywarzał <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Niedawno wymieniałem pasek rozrządu i przy okazji pobieżnie sprawdziłem jak działa mój zawór
powietrza dodatkowego. Wiecie - to coś metalowe, co jest pod plastikową "puszką" połączoną
z filtrem powietrza, a z drugiej strony połączone z kolektorem wydechowym metalową rurką
powietrza dodatkowego (tą, którą zwykle trudno odkręcić od kolektora, bo śruby rdzewieją ,
a trzeba zdjąć do wymiany paska rozrządu).
No więc odkręcić się tę rurkę jakoś udało i zdjąłem całość - rurka i zawór powietrza
dodatkowego. Jak toto już miałem w ręku, to "przedmuchałem" na wszystkie strony. Ten zawór
oprócz metalowej rurki ma jeszcze gumowy przewód podciśnieniowy połączony jakoś chyba z
gaźnikiem.
Mój zawór jeśli na rurce podciśnienia nie ma żadnego podciśnienia, jest otwarty w kierunku od
filtra do kolektora wydechowego - w zasadzie logiczne. W kierunku przeciwnym działa jak
zawór zwrotny - jest zamknięty. Też logiczne.
Jednak jak pociągnie się (zrobi się podciśnienie) z rurki sterującej, to zawór w kierunku do
kolektora wydechowego nadal przepuszcza. Trochę mniej, ale przepuszcza i do tego wydaje
baaardzo dziwne dźwięki - pisk, prawie "trąbienie"...
Czy to jest normalne??
Podejrzewam, że nie...
Może ktoś był podobnie dociekliwy podczas wymiany paska i robił podobne "doświadczenie"? A może
ma zamiar wymieniać pasek i zechciałby zrobić?
Autko przy minimalnym przyspieszaniu wydaje dziwne dźwięki - nie identyczne, ale z rodzaju tych,
które słyszałem dmuchając w ten zawór, więc podejrzewam właśnie ten zawór o te hałasy - to
się da sprawdzić - starczy odłączyć sterowanie i sprawdzić, czy hałasy ucichną. Kiedyś to
sprawdzę, ale autko teraz intensywnie jeździ i nie ma czasu...
Mógłby ktoś opisać jak działa jego zawór powietrza dodatkowego?
Normalnie działa ,nic nie gwiżdże jest thebest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Pozdrawiam
LARES

Ja Ciebie też pozdrawiam <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

co??? ile??? mnie to zajelo 20 min ze wszyskich drzwi...

zdecie tapicerki ze wszystkich drzwi i przygotowanie autka do montażu to zaledwie 10 minut <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Skoro zajmuje Tobie to dlużej to gratulacje sprytu <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

Praktyczne to to jest.A masz moze zdjęcie wykonane w nocy aby zobaczyć ten efekt?

Niedługo będzie nocny pokaz <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

I śmiga dalej <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />

Moim zdaniem na pewno będzie to bardziej oryginalne niż podróż 12-metrowym Lincolnem
...a co do rdzy - to w sumie póki co nie mam co zasłaniać (no, przynajmniej na zewnątrz ).

Życze dużo zdrowia na nowej drodze życia z bolidem <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />.
Ja jak będe miał zamiar zmienić stan to wylącznie swoim bolidem bede pędził <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

Jak się ściemni (Rrrr) dam jedną LED'ę pod klamkę i zobacze na ile to ma sens? Zdam relację.
Myślałem jeszze na forum założyć nowy post w gotowymi rozwiązaniami usprawnień
elektrycznych. Nie trzeba by spędzać godzin na szukaniu (czasem śmieci-tak działa
wyszukiwarka, nie oszukujmy się). Tylko jak znam życie zaraz mnie kots zbruździ, że śmiecę.
Poradźcie.

Ja się na to pisze jak by co,przydał by się kącik tylko z elektryką ,bo to jednak spore zakłopotanie jak sie czegos szuka <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

A po co wymieniac drążki , żeby płacić , wymienia się tylko końcówki,

Sorki zle to troszke sformułowałem chodziło mi o końcówki <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
Robocizna to jakieś 80-130 złotych i nie więcej tak przynajmniej było w przypadku Matiza.Tani i fachowa obsługa,a przy okazji spory jest tam tłok <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />

Jezeli mam byc szczery to takie rozwiazanie jest malo wygodne , mam tak zamontowane radio w
mobilu i uwazam ze mniej uwagi trzeba poswiecic aby zerknac w dol niz w gore , niebedzie to
wygodne i uwazam to za zbedny bajer
lepiej popylac jednak z panelem pod pacha
pozdrawiam

Dzięki wielkie za szczerą odpowiedz po dłuższych przemyśleniach masz duża racje,zadużo tej całej kombinacji. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

Ten zamek ze sprężyną wygląda jakby był zapaprany solą (?!) troszkę podrdzewiały - będziemy
czyścić i smarować!! Dzięki!!

Niema sprawy <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> polecam z wlasnego doświadczenia,wymontować zamek,wyczyścić,nasmarować i wlożyc spowrotem. a także po złozeniu skorygować ustawienie zamka na klapie z zamkiem na belce(pomaga)
Powodzenia <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

A radio będzie pod sufitem przyklejone?
Będziesz bił o to głową. Chyba że chcesz korpus radia schować między tapicerkę a blachę?

Żle zrozumiałes: chodzi o to aby zamontować sam panel w podsufitku a reszta będzie w standardowym miejscu tam gdzie radio obecnie jest.Tylko kombinuje jak go obudować <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> bo niechce ,aby to zeszpeciło autko.

No i zablokowała się na amen!! Ciągnę za uchwyt (słychać dźwięk i jakby coś puszczało) a
sprężyna nie zwalnia się (klapa nie podnosi się). Czy jest jakiś awaryjny sposób dostania
się do mechanizmu? Jak to wyczyścić? Nasmarowac? Reaktywować?

Może to troszke brutalne,ale poproś znajomego aby pociągnął za uchwyt od środka , aTY spróbuj najpierw lekko nacisnąć na maske w miejscu zamka,jeżeli to nieda sprawy to podważ ją w miejscu zameczka.
A w ostateczności będziesz musiał się dostać od spodu i bezpośrednio polać zamek WD-40 lub czymś podobnym.odczekać chwilke i spróbować jeszcze raz otworzyć od środka, nadal nic to chwyć za wajche od zamka i pociągnij.Powodzenia <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

No jasne, że mnie nie uraziłeś, tylko po prostu nie zrozumiałeś posta "3 godziny" z lekkim
przymróżeniem oka. Jasne, że teraz to mi nawet 5 minut na zdjęcie korbki nie potrzeba ale
mógłbym się założyć, że gdybyś to robił pierwszy raz to 5 minut by Ci mogło nie wystarczyć
(15 też).
A miałeś wczesniej samochód. Ja maluszka to się przy nim na robilem(korbki jak w maluszku) wystarczy płaski śrubokret i ponizej 1 minuty jest zdjęte. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
A potem pojechał w Polske <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />

ja to bez torow?? to ze nie widac to nie znaczy ze tory ukradli...

Sprawdz, bo może jednak tory ukradli
w każdym skupie złomu nadal jest zapotrzebowanie na stal,a tera jest w cenie złota

Tydzień temu byłem na przeglądzie rejestracyjnym... samochód generalnie przeszedł go... pod
koniec mechanik powiedział, że do wymiany jest końcówka drążka od strony pasażera...potem
pokręcił jednak jeszcze chwilę dłużej i powiedział: "jednak ta wewnętrzna"....
co to znaczy ??
czy to oznacza że muszę wymienić cały drążek czy może jeszcze jakąś inną część??
jaki może być koszt robocizny w warsztacie?
pozdrawiam

Wiesz tak najlepiej dla wlasnego bezpieczeństwa to wymienić całośc.POLECAM
Na Kopiejników na przeciwko stacji MPO jest tani zakladzik,oni powiedza,co dokladnie do wymiany i koszt.Jak wcześniej miałem maluszka to za wymiane wszystkich drążkó wzieli odemnie 250 zł=drążki + robocizna.Więc za taką jedną część sami mają zniżki,powinny być grosze,jak chcesz to poszukam numeru.pozdro <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

Wyjasnisz dlaczego?

Już wyjaśniam,oszukałem się na paliwie zatankowalem kilka razy do pelna w zime przyszedł mrozik i nie odpalił (a w przewodzie nie paliwo tylko kawaleczki lodu) .
Neste owszem podoba mi się tylko podtym,że jest samoobsługowa. A orginalnosć wg. mnie to nie programy lojalnościowe,jakieś tam reklamy w TV,tylko paliwo. I nikt mnie nie przekona ,ze paliwo jest cool. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

Witam mam pytanie,czy ktoś z szanownych forumowiczów montowal panel od radia w podsufitku,czy jest to realne i nie będzie szpecic autka <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />. A jeśli tak jest to bardzo skomplikowana sprawa i jak to ładnie zabudować. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Mysle o zainstalowaniu mniejwiecej w tej płaszczyznie co lusterko i lampka. I zamaskowaniu standardowego radia tylko tak aby mozna było włożyć płyte.

Sam nie wiem, za krótko mam tikolota Ale miałem taki sam objaw w malczanie i wystarczyła
wymiana poduszek

Malusze to njprostrzy samochodzik wyposażony w A.B.S. w tikaczu trzeba troche pogłówkować,a sprawdzaleś połączenia skrzyni biegów z silnikiem,tj. śruby mocujące czy się nie poluzowały?? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

ale o co dokladnie chodzi bo nie za bardzo rozumiem? o obudowe do glosnika? czy gotowy zamkniety
glosnik? bo chce kupic dobre glosniki..czyli sinuslive sl100 badz phonocary titanium za ok
180zl

Bezposrednio zamknięty glośniczek,5 dych za mały a stówka za duzy od sztuki,kumpel kupował do clio i tak wyszlo ,że jak założył sobie taki sprzęcik w autku i gra znakomicie

Jak jak bym brał to raczej też nie jeden komplecik

Jak już brac to po dwa kompleciki ,ale przydało by się wymienić i od postojowek
No to ile w końcu za kompleciki <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />