Dokładnie tak!!! . W moim nawet w tym celu minimalnie przewiercono otworki w podnośniku.
I jest .

Narazie wiercić nie będe <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />,ale wszystko co napisaliście nadal niepomaga <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
albo ja jestem tępy. Przesmarowałem co się tylko dało,podokręcalem i <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />.No cóż może jutro coś wymyśle.zobaczymy co czas pokaże <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />.Ale jeszcze raz dziękuje <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

20 sec .. to straaaaaasznie dlugo .. 5 sec wystarczy do otwarcia drzwi .. bez niszczenia
czegokolwiek .. i specjalistycznych narzedzi ..

5 wystarczy ale co to za kierowca jak ciągle musi otwierać sposobem,a nielepiej załozyć dodatkowy przycisk otwierania i ukryć go w specjalnym dla siebie miejscu <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

zawsze mozna zastosowac lepsze okladziny i troszke to poprawi hamowanie,ale po co??

A ciekawe jak by zamocować ręczny ,z tego co wiem musiałby być to tarcze z dodatkowymi bębnami bo inaczej,byłby problemik pod górką. <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />

Witam mam taki problem,próbowałem to rozgryść ale niedarady <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />.Podczas zamykania okna w drzwiach od passażera-przód,gdzieś na dwa obroty przed domknięciem,szybka nierówno się podnosi,tzn aby ją poprawnie zamknąć trzeba docisnąć dłonią i ją naprowadzić.
Ktoś mi powiedział że to wina prowadnic i mechanizmu,a czy nieda się tego naprawić.Pomóżcie bo w archiwum to niewiem jak to napisać,no poprostu niemam pomyśłu a noc już się kończy. <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

Siema
Jako że od 1 października jeździmy z włączonymi światłami to pomyślałem o takim urządzeniu
http://www.allegro.pl/item128224247_automatyczny_wlacznik_swiatel_mijania_od_ss.html , czy
mogłby mi ktoś opisać sposób podłączenia tego cuda do tico. Niby to jest opisane
http://bartsoft.pl/instrukcje/swiatla.pdf ale niewiem do których przewodów się dobrać jeśli
chodzi o światła mijania i postojowe.
Jak je zlokalizować i jak najlepiej się podpiąć.
Dzięki

Fajne rozwiązanie ale ja jeżdże cały rok na światłach to jest dla mnie już odruchowe,włączyć.
A co do podłączenia: wyjmij skrzynecke od bezpieczniczków i zobacz jak idą kable od bezpieczników świateł.Pamiętaj wepnij się przed bezpiecznikami bo możesz mieć póżniej większe problemy <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />

pierwsze spojrzenie przynioslo mi na mysl RUSKI CZOŁG,

Ciekawe spostrzeżenie <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />,a może TICO na gąsiennicach?? <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Wzmocnione kuloodporne nadwozie z działkami i miotaczem ognia,uruchamiające wystrzał po wciśnięciu klaksonu <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />

ponawiam pytanie co z tą homologacją.??
i cena opłat innych????
Na kiedy można się ichspodziewać??

Teraz jest aktualna tył "lexus-look" -1 komplecik,Kto mnie wpisał na komplet tylnych lamp?? razy dwa??? <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/klotnia.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />

"Lenistwo jest matką postępu."

<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> wrzeczy samej powodzenia z dalszymi usprawnieniami <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />

Znalazłem prosty sposób na skuteczność działania zamka centralnego.

Gdy kluczykiem przekręcałem zamek od strony kierowcy nie zawsze mi otwierał lub zamykał
wszystkie drzwi.

Jak psiknąłem w przycisk WD-40 od strony kierowcy[najważniejszy],to zamek zaczął działać jakby
był nowy.Dla pewności psiknąłem w przyciski wszystkich 4 drzwi.

Po prostu aż "strzela" przy otwieraniu i zamykaniu wszystkich 4 drzwi.

Zobaczymy jak długo.Jak zacznie znów się zacinać,to znów psiknę WD-40.

Nie chce mi się rozbierać tapicerki.

Ciekawe rozwiązanie ,winszuje <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />,też miałem taki problem ,ale wtedy zdemontowalem tapicerke. Gdybym wiedział to nierozbierał bym boczków <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />

Też Cię witam

Przejżyj archiwum forum tam zawsze coś się znajdzie -wybierz opcje SZUKAJ

Panowie, nowi zawsze mają problem i popełniają błędy <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

ale jak zlodziejowi cos sie stanie .. to moze nas podac do sadu ze doznal uszczerbku na zdrowiu
spowodu naszych dzialan

A od czego jest las i łopata <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
otworzenie tego pięknego samochodziku jest banalnie proste i nie potrzebny jest drut.
Ale szczegóły pozostawie dla Siebie <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

a pytanko jak jedziesz to też stuka <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

Jeśli chodzi o klocki to polecam standardowe lub firmy bosch są świetne nie narzekam dzisiaj załozyłem i autko przetestowałem,nic nie piszczy i jest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
co do tarcz mje sa ostro zjechane ale cóż poczekam na troche funduszu to wymienie <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Podepne się do tematu
Mam takie same objawy
Wystepowały sporadycznie przed wymianą tarcz i klocków jak i występują sporadycznie nadal.
Mogę przejechac 1kkm i nic, a nagle sie pojawia i znowu znika
Nadmienię, że przy zmianie tarcz i klocków, zmieniłem równiez łożyska
Powoli się do tego "zjawiska" przyzwyczajam, ale...

dzisiaj odnalazłem przyczyne,była to wina klocków ,gdyż na prawym kole klocków już nie było, <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
a tera sprawdzilem już wszystko troche pochamowalemi wszytko jest cacy,mam już nadzieje ,ze jak już coś to na wiosne. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Miałem podobną awarię w daweo nubira i były to łożyska.A expertem nie jestem więc tylko
stwierdzam pewne rzeczy.Ja na Twoim miejscu pojechałbym do warsztatu jesli to nie pomoże.

Dzięki wielkie <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

To łożysko Ci pewnie poszło.

a jeśli po wymianie nadal bedzie to samo <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />to co wtedy??

A ściąga Tobie przy hamowaniu?

nieściaga,tylko chrobocze i to strasznie.Można to por ównać np do kręcenia kołem rowerowym i przyłożenia do szprych patyka,to takie glupie uczucie ,jakbym jechał prawym przednim kolem po żwirze i zaczął hamować.No tak mniej więcej <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />

Witam,mam taki problemik i prosze o pomoc,archiwum już przejzałem i nic na mój temacik nie znalazłem <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />.Problem jest taki ,że przegub wymienilem tydzień temu i przejechałem zaledwie około 50 km i coś mi chrobocze przy hamowaniu.Ale niemam pojęcia co to jest,gdyż jak samochodzik postoi z kilkanaście minutek objaw przechodzi ,tak samo jest jak raz przyhamuje to chrobocze a zachwilke nie.Przy ruszaniu wogóle nic nie słychać ,ale ten dżwięk jest uciążliwy.Chrobotanie wygląda tak jakby cos koleczko blokowało,to strasznie wkurza bo boje się ,że coś zara się stanie i nie opanuje samochodzika <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />.Prosze o pomoc jeśli coś wiecie co ztym zrobić lub jaka czesc jest za to odpowiedzialna? <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />

bez żadnych WD odkręciłem bak i sam czujnik poziomu paliwa

Gratulacje <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Jak to mówią "ten typ tak ma" w jednym wszystko się odkręca a w drugim wszystko się urywa,a w innym troche tego troche tamtego. I tak od naprawy do naprawy <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />