Witajcie,
nadeszła wiekopomna chwila i muszę kupić jeszcze jeden poyazd, samochód głównie do jazdy po mieście czasem coś przewieźć na działkę itd. generalnie mam dwa typy:
1. Astra II kombi 1,4 lub 1,6 z gazem (za ok. 10-11 tyś)
2. Swift MK III lub IV (za ok. 4-6 tyś.)( 1,0 lub 1,3 HB 5d, może być z gazem)
za pierwszym pojazdem przemawia wielkość (przydałoby się kombi w rodzinie), jest też w miarę ekonomiczny, proste zawieszenie itd. ale też i 2x droższy niż Swift.
Za to Swift jest tańszy w zakupie co prawda nie kombi ale to by jakoś przeszło, ekonomiczny także, jest tylko problem korozji - czy da się w ogóle kupić Świstaka bez rudej?
poradźcie coś, generalnie jak bym dostał za 5 tys . dobrego Świstaka to olewam Astrę ale jak mam za dwa trzy lata robić blachę i podłogę w Suzie to nie uśmiecha mi się to, i wolę dać więcej i mieć spokój.