ale niezapominajny ze: sa mechanicy i mechanicy - THE END
to fakt <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ale niezapominajny ze: sa mechanicy i mechanicy - THE END
to fakt <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
12? za duzo panowie za duzo jak na ta pojemnosc ja w dupe dajac gazu max 9 czy cus nie
pamietam, pisalem w wielu poprzednich postach - musicie dopracowac kwestie
mówisz??
hm, gaźnik i tak musze przepatrzyć , rozebrać i wyczyścić w niedługim czasie
więc może się troche polepszy
mysle, że tutaj tkwi szkopuł
Przyjadę choćby na rowerze.... ... a swoją drogą to mam w nim rzerzutki marki favorit.....
obsesja nie....
a jak działają??
też jak favorit?? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Otóż już któryś raz tankuję a tu 12 l . Co jest grane. Normalnie się załamałem. a tak ładnie
w 10l się mieściłem, a teraz taki szok. Na początku myślałem że to przez tłumik i zawiechę,
ale okazało się że nie. Co tu począć. Poczekam jeszcze do wymiany łoleju i zobaczę co wtedy
powie. Ale już się martwię. No i właśnie co zrobić żeby mniej piła. Wymienione ostatnio:
świece, palec, kopułka. A jak nie to mu przykręcę i tyle, nie będzie mi tu maszyna rządziła
. To ja nią muszę rządzić.....
12 litrów???
to żadna tragedia
moja skodinka zawsze mi tyle beny pali, jak po mieście jeżdze
ale raczej do najwolniejszych na drodze sie nie zaliczam <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
a to zaskocze cie...tlumnik ma duzo do spalanie - poczytaj o tuningu troche (silnik zuzywa
energie na wypychanie spalin a enrgia to paliwo) pozatym kiedys mielam tak zaladowany
ostatni tlumnik ze az sie urwal i ni emoglem go udzwignac do podczepienia!!! wymienilem i
auto odrzylo...wydech to tak samo wazna rzecz jak pozostale elementy
to fakt
ponadto trzeba tez dbać o jego szczelność
bo każde zawirowania spalin, wywołane jakąś dziurą w tłumiku lub przy pierścieniu uszcelniającym
też na to mają wpływ
no jesli dajesz buta ze skrzyzowanie az opony ci sie pala ze 30 razy dziennie to 7 tys mogl
wytrzymac....pozatym jesli byl oryginalny to albo badziew ci siuetrafile albo pan henio zle
jedno kolo zalozyl jancucha i nie chodzilu kola osiowo i sie zuzyl raz dwa - ale wtady nie
ustawilby odpowiedniej ilosci ogniw lancuszka miedzy znakiam wiec dziwne.....moze przez
dziwny przypade ktos wywalil podkladke pod kolem zebatym walu korbowego??
a moze byc tez tak jak u mnie ze oznaka jakby lancuch bo dzwiek przenisl mi sie w tamto miejsce
a okazlao sie ze klawiatura na glowicy luzno mi lata - dzwieki identyczne jak przy zuzytym
lancuchu!!
no tak
tylko kolega napisał że mech nie mógł ustawić zapłonu,
Ja kupiłem za 1,5zł i.... okazało sie że plastik jest tak miękki że przeskakuje i nie odbija
to też niezłe
a może źle zamontowałeś???
ja jeden raz nie dosc dobrze wpasowalem caly przekaźnik na miejsce i przez to nie odbijaly kierunki
leżał po prostu troche krzywo, pod kątem do kolumny kierownicy i te plastiki nie zachaczały o ta metalowa blaszke na kolumnie
ale po drobnej korekcie wszystko grało
oczywiście do czasu jak po miesiącu szczelił mi ten plasticzek <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
taaak planowanie ... zaraz jede po czesci do sklepu, kupie jak narazie "zestaw do rozrządu" i
sprawdze jak tam ceny uszczelek pozostałych... niah... mam nadzieje ze to uszczelka
ktoras...
to do której u was sa sklepy skody czynne ??? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
może Ci sciekać olej spod miski. U mnie pomoglo jej dokrcenie
Wymieniony na najdroższy jaki był w autoryzowanym sklepie skody, niecały roczek temu, skoda mało
co uzywana, może z 7 tys przejechałem na tym łańcuszku i już się rozciągnoł i stuka o
obudowe Czyja to wina? słaba jakość łańcuszka? czy może źle został założony(mechanik od
lat naprawia tylko skody zwłaszcza favcie) jutro mam w planie kogoś zrypać albo sprzedawce
albo mecha tylko niewiem kogo bardziej.No bo żeby taki gruby łańcuch wytrzymał tak mało to
aż mi się wierzyć niechce,Dziś byłem u jednego mecha zeby wyregulował mi gażnik na benzynce
i ustawił zapłon a on mi na to że nie ustawi nic, zwłaszcza zapłonu bo na łancuchu jest
luz(pokazał mi to kręcąc kołem tym co się spr kąt wyprzedzania zapłonu i ruszał się w przod
tył na biegu i na luzie) pozatym słyszałem ten łańcuch sam jak gra i stuka ale nie
wierzylem ze to moze być on.Co o tym myslicie Drodzy Szkodnicy?
bez przesady
o obudowe to raczej Ci nie stuka
ale faktycznie 7 kkm to ciutke za mało jak na rozrząd
powinien wytrzymać przynajmniej 30 kkm
Sowa opisz nam historie swojej skodzianki, kto komu gdzie za ile w jakim stanie itd.
no własnie
opisuj i to zaraz
ta skodzinka wcale na swój wiek nie wygląda
a lakier i blacha już napewno
a tak apropos tylnych lamp
to naprwade fajnie wyszły
chyba też sobie zafoliuje tylko kierunki i wsteczne
Czyli jak powinno być? Zimny silnik odkręcam korek nie powinno syczeć, ciepły silnik odkręcam
korek powinno syczeć? Tak czy nie
jakbyś miał zepsuty korek
to albo by ci się non stop płyn wychlapywał
albo jeśli ciśnienei w układzie byłoby zbyt duże a zaworki na twoim korku by nie działały
to mogłyby ci się któreś węże prowadzące ciecz luzować i wypadać
np. wąż idący od chłodnicy do zbiorniczka wyrównaczego
no to sie dogadamy, darujemy ci zdrowie, co nie Pondello?
dzięki don Mate ale nie o to się rozchodziło <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
i to mnie przeszkada własnie
w sumie to mógłbys cos zadziałać żeby to zmienić
masz pewnie jakiś wpływowych kolegów na "forumowej górze" którzy mogli by wprowadzić jakieś nowe emotikonki
jakie porwanie??? dobrowolnie pójdziesz
to zależy jaka bedzie propozycja
zaznaczam że jestem przekupny i moge przyjąc jakiś prezent
z braku ikonek nie moge dokładnie wyrazić moich emocji
to moze lepiej że nie ma ich tutaj aż tyle <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A żeby wiedział co oni mi na privie gadają.....
mówisz, że aż tak źle ???
mate64's gang rules ????
chyba sie nie damy, nie MAco?? <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
Ciebie też odwiedzimy i zrobimy: "Hubert dawaj kase" , tylko musimy jakis wysoki budynek w krk
znaleść moze z wawelu, ze wzgórza?
no no
to mi już pachnie porwaniem
zaniedługo to chyba zamkną to forum i nie tylko <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
bo widze że już o terroryzm trąca <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
zalezy kiedy odkręcasz na zimnym czy na ciepłym, bo chyba nie jesteś kamikzae zeby otwierać na
goracym
ja otwierałem i nie jestem kamikadze
w każdym bądż razie jesczze żyje <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
a odkręcałem go kilkakrotnie, jak mi się uszczelka pod głowicą troche popsuła
i przez to termostat wariował i mi non stop płyn gotowało i oczywiście uciekał spod korka
ale że się go troche wychlapywało to woziłem ze sobą cały 5 litrowy płyn marki TESCO <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
no i uzupełniałem ubytki jeszcze na gorącym silniku
nauczyłem się go odkręcać w każdym bądź razie
trzeba stopniowo tak jak z zagazowaną butelką coli
żeby bąbelki nie wyleciały <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
To zwykły fabryczny biały ;-) cieszę się że takie robi wrażenie w słońcu mimo upływu lat
to nie malowałeś wogóle samochodu???
tylko zderzaki hm
to ładnie się trzyma blaszka i lakier
Dzieki wielkie! szyby przednie sa przyciemnione tez tylko ze folia bardzo delikatna, widoczne to
bardziej jest wieczorkiem jakl sie szarówka robi :> ale dzieki temu policja sie czepia, a
nad czarnymi słupkami tez myslalem, moze to dobra mysl
całkiem przyjemna dla oka
niepowiem
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
a kolor to normalna biel??
bo na niektórych zdjęciach to wychodzi troche perłowo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
jak nie przyjedziesz to MY przjedziemy po ciebie
...chyba ze ja tez nie przyjade
groźby, szantaże
oj widze że sie niebezpiecznie robi na tym forum <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
zdecydowanie musze sie zabrać za tę strone, wyglada i dziala tragicznie
co Ty Mate
nie jest tak strasznie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />