Sluchaj ja kiedys tak mialem, ze wogle ssanie nie puszczalo trzymalo przez caly czas, nawet jak
byla goraca to chodzila na 1500 obr/min. Tez mialem zimny jeden przewód:) Jak sie okazalo
przewod ten zimny byl zapchany i on wchodzi do silnik i tam tez bylo zapchane...wystarczylo
wsadzic kawalek twardego druta i przepchalo sie. Wiec mozesz tez sprawdzic czy przypadkiem
nie jest to zapchane. Ludzie, rozne rzeczy wlewaja.. a jak woda byl tam kiedys woda to duza
szansa na kamien w miejsach metalowych. Zobacz i daj wyniki. Pozdrawiam.

Czyściłem tą rurę było trochę syfu ale robiłem to przed wymianą uszczelki po wymianie uszczelki jest ok chociaż cza by też wymienić bimetal ale nie mam już kasy na remont muszę robić z podłogą przy belce zawieszenia bo kiedyś przyhamuję to mi całe zawieszenie zostanie na drodze poprzedni właściciel twierdził że wymienił uszczelkę ale jakoś nie wierzę żeby ją trafiło po 10000 km chociaż wykorzystuję całą moc silnika kręcę go do 5000 obr/min przy przebiegu 139000
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

A mianowicie. Moj stary mechanik to straszny skur..syn. Pisalem o uszczelce pod glowica juz
zrobiona ale robilem z innym u mnie w garazu. Okazalo sie ze tamten urwal szpilke w bloku:/
a cala uszczelke pozaklejal silikonem a tamta szpilke wlozyl jak by nigdy nic. no i coz
Nowy mechanik probowal ja wyjac no i dupa polalamal z 10 wiertel no i tak zostala. Ale
przykrecilismy tak a w tamtym miejscu tylko silikon dalismy. Pozatym zaplon byl zle
ustawiony o jakies 9 stopni. Dobrze ze mam nowego zaufanego mechanika no i taniego z
wymiane uszczelki wzial 70 zl no i wszystko dobrze wyregulowal teraz chodzi jak ta lala.

Kolego jeżeli ci zależy na przykręceniu głowicy wszystkimi śrubami to proponuję załatwić lub kupić specjalny zestaw do wykręcania urwanych śrub. Jednak nie wiem gdzie to można kupić bo ja pożyczałem z mojej byłej pracy zupełnie nie związanej z samochodami za czasów jak miałem malucha. Tamten zestaw był sprowadzony z niemiec ale podejrzewam że dużo mechaników go ma Zestaw zawiera specjalne wiertła nasadki co wyglądają jak klucze imbusowe i klucze do wykręcania tych nasadek bardzo fajna sprawa polecam

To jednak uszczelka kurzapiał

No i po problemie to była uszczelka
Teraz jest git i temperatura ok i ssanie sie wyłącza dobrze ze nie kupiłem tej sprężyny bimetalowej u mnie kosztuje 240 zł

<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

Dzisiaj oddałem maszynę do mechaników ja myślę, że to pompa wody lub ewentualnie uszczelka i mam
nadzieję, że głowica jest sprawna. W mojej miejscowości w autoryzowanym serwisie skody
wymiana uszczelki to koszt 120 zł a uszczelka 20 zł jeśli chodzi o pompę to pompa 90 zł a
wymiana 50 zł
Dzisiaj po wymianie płynu i czujnika wentylatora znowu to samo zagotowało wodę po zagotowaniu
biały osad na korku ale myślę, że to olej jak jest bardzo gorący to wydziela z siebie wodę
brak ogrzewania
To jednak uszczelka kurzapiał

<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

Tak tylko to ssanie mi się nie wyłącza od dawna tak samo z ogrzewaniem tylko ostatnio się
przegrzał chyba przez płyn

A uszczelka była wymieniana jakiś rok temu dodam jeszcze ze rury od nagrzewnicy sa gorące a ta
od ssania nie a ten biały nalot na korku tylko raz się pojawił

Dzisiaj oddałem maszynę do mechaników ja myślę, że to pompa wody lub ewentualnie uszczelka i mam nadzieję, że głowica jest sprawna. W mojej miejscowości w autoryzowanym serwisie skody wymiana uszczelki to koszt 120 zł a uszczelka 20 zł jeśli chodzi o pompę to pompa 90 zł a wymiana 50 zł
Dzisiaj po wymianie płynu i czujnika wentylatora znowu to samo zagotowało wodę po zagotowaniu biały osad na korku ale myślę, że to olej jak jest bardzo gorący to wydziela z siebie wodę brak ogrzewania

wydale mi sie a raczej jestem pewnien ze po przedrzaniu silnika padla
Ci uszczelka pod glowica od tego maz pod korkiem i z tym moga bycx rowniez zwiazane problemy ze
ssanuiem

Tak tylko to ssanie mi się nie wyłącza od dawna tak samo z ogrzewaniem tylko ostatnio się przegrzał chyba przez płyn
A uszczelka była wymieniana jakiś rok temu dodam jeszcze ze rury od nagrzewnicy sa gorące a ta od ssania nie a ten biały nalot na korku tylko raz się pojawił

A ja mam taki problem. Parę dni temu zagotowało mi wodę no i od początku nie chce się mi wyłączać ssanie. Miałem wymieniać sprężynę ale zauważyłem że rura od doprowadzania płynu do ssania jest zimna a do nagrzewnicy gorąca a są z tego samego króćca poza tym jak włączę ogrzewanie to grzeje przez chwilę a potem zimne leci i ssanie znowu się włącza na 1500 obr/min. Wymieniłem płyn i czujnik wentylatora ale zauważyłem też jednorazowo biały nalot na korku wlewu oleju. Jaka może być przyczyna tego że rura do ssania jest zimna i że nie grzeje ogrzewanie non stop jak silnik gorący proszę pomóżcie

Ok
Inne lamerskie pytanie
Po regulacji ssanie wyłącza się elegancko a potem coraz później i póżniej jak to włeśnie można
wyregulować?

sprawdź rure co doprowadza płyn czy jest gorąca
ostatnio odkryłem taką właśnie możliwość póżnego wyłączania się ssania

muszę chyba okulary porzeczyścić bo tylko jedną kreskę widziałem ale dobrze wiedzieć
No właśnie czasem się zacina i nie działa

Ssanie niekoniecznie da się wyłączyć gazem np. u mnie po chwili się włącza na 1500obr/min
Zauważyłem że rura co doprowadza płyn jest zimna a inne gorące i mnie dziwi czemu a juz miałem wydać prawie 300 na wymianę spręzyny