Regulacja ssania
-
Dlatego witamy w KLUBIE
dzieki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
dzieki
Nie ma za co <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
niestety u mnie oba siłowniki działają .......
ale przy okazji oblukałem te wszystkie wężyki i
zauważyłem że część jest zbrojona (ciśnieniowa) a
pozostałe zwykłe - miękkie gumowe - może to
powoduje że głupieje cała instalacja podciśnieniowa
?
Na wszelki wypadek i tak je wszystkie zamienie .....
Tak sie jeszcze zastanawiam - szczelina uchylenia
przepustnicy po zadziałaniu siłownika pull-down
wynosi ok. 2 milimetry - czy taka powinna być ? czy
jest jakiś sposób regulacji mieszanki przy
działającym ssaniu ?Generalnie zmieniając tą szczelinę. Im większa tym mieszanka uboższa i odwrotnie. Skody się szybko nagrzewają, więc nie wiem czy jest sens takiej operacji. Pozdro <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
a smarowanie aparatu zapłonowego robiłeś? może tam się cosik zacina?
Ja właśnie mam zamiar dziś nasmarować aparat zapłonowy bo chyba od nowosci jeszcze nikt go nie smarował. Musze go najpierw oczyścić bo skruszył się ferrytowy bolec w kopułce i zmieliło go w aparacie - cały zasyfiony jest ale jak to zrobić ? nie chciał bym go wyciągać.
-
Ja właśnie mam zamiar dziś nasmarować aparat zapłonowy bo chyba od nowosci jeszcze nikt go nie
smarował. Musze go najpierw oczyścić bo skruszył się ferrytowy bolec w kopułce i zmieliło
go w aparacie - cały zasyfiony jest ale jak to zrobić ? nie chciał bym go wyciągać.mozesz go częsciowo rozebrac bez wyciągania aparatu z obudowy rozrządu
najpierw sciagsz taki pierścien zabezbieczający
a później: "krzyż", cewke, i taką blaszke, która jest między cewką a regulatorem odśrodkowym
i tyle - masz prawie cały aparat na stole <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />a to co zostaje czyli regulator odśrodkowy przedmuchać sprężnoym powietrzem i przemyć denaturatem
-
Ja właśnie mam zamiar dziś nasmarować aparat zapłonowy
bo chyba od nowosci jeszcze nikt go nie smarował.
Musze go najpierw oczyścić bo skruszył się
ferrytowy bolec w kopułce i zmieliło go w aparacie- cały zasyfiony jest ale jak to zrobić ? nie
chciał bym go wyciągać.
możesz skożystać z tego opisu
- cały zasyfiony jest ale jak to zrobić ? nie
-
mozesz go częsciowo rozebrac bez wyciągania aparatu z
obudowy rozrządu
najpierw sciagsz taki pierścien zabezbieczający
a później: "krzyż", cewke, i taką blaszke, która jest
między cewką a regulatorem odśrodkowym
i tyle - masz prawie cały aparat na stole
a to co zostaje czyli regulator odśrodkowy przedmuchać
sprężnoym powietrzem i przemyć denaturatemJesli tak rozbiore to nie bede potem musial nic ustawiac? (zaplon)????
-
Jesli tak rozbiore to nie bede potem musial nic ustawiac? (zaplon)????
nie trzeba
bo końcówka aparatu zapłonowego - to co siedzi w obudowie rozrządu jest dokładnie w tym samym położeniu przed jak i po rozebraniu aparatu w powyżej podany sposób
a to jej obrotem ustawia się zapłon -
muszę chyba okulary porzeczyścić bo tylko jedną kreskę widziałem ale dobrze wiedzieć
No właśnie czasem się zacina i nie działaSsanie niekoniecznie da się wyłączyć gazem np. u mnie po chwili się włącza na 1500obr/min
Zauważyłem że rura co doprowadza płyn jest zimna a inne gorące i mnie dziwi czemu a juz miałem wydać prawie 300 na wymianę spręzyny -
Ok
Inne lamerskie pytanie
Po regulacji ssanie wyłącza się elegancko a potem coraz później i póżniej jak to włeśnie można
wyregulować?sprawdź rure co doprowadza płyn czy jest gorąca
ostatnio odkryłem taką właśnie możliwość póżnego wyłączania się ssania -
sprawdź rure co doprowadza płyn czy jest gorąca
ostatnio odkryłem taką właśnie możliwość póżnego
wyłączania się ssaniaWitam nowego usera <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Chciałbym tylko zauważyć że temat jakby nieco już nieaktualny bo pochodzi z 07/07/2004 a ostatni wpis był 17/08/2005. Myślę że problemy już dawno rozwiązane <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ale zapraszamy do dyskusji <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />