Powiedzcie, co może powodować falujące obroty. Tzn. niby chodzi równo a co 2 sekundy jakby się
troche zadławiał i obroty opadają a autko sie trzęsie jak maluch. Słyszałem od mechanika,
że to może być silniczek krokowy. Jeśli niedaj Boże tak jest, to jaki jest koszt takiego
silniczka (stary czy nowy lepiej) I czy można go wymienić samemu np. Czy np. wystarczy
jakaś regulacja w serwisie. Samochód ma 90000 przebiegu więc wątpię, żeby miało się to
popsuć (Swifcik dużo stał na dworzu w Niemczech i w sumie troche ma zaśniedział silnik).
Swoją drogą dopiero co go kupilem, i myślicie że 5000PLN to odpowiednia cena?
Dzięki i pozdro.
Miałem takie obiawy w swoim GTI a powodem była nieszczelnosc w układzie dolotowym.Tzn w tym grubym przewodzie który ciągnie sie od filtra powietrza do kolektoa. Nie wiem jak to sie fachowo nazywa.