Ja mam natomiast czaem taki przypadek, ze np. nie moge wrzucic wstecznego, musze najpierw ruszysc z 2cm do przodu samochodem na jedynce i dopiero potem wsteczny wchodzi bez problemow. Dzieje mi sie tak odkad pamietam ale bardzo rzadko

a mógłby mi ktoś łopatologicznie powiedzieć w którym mniej więcej miejscu jest ten korek? bo
rys. zamieszczony wyżej nie pokazuje tego w perspektywie całego auta.

ja tez bym prosil. No jest kolo hamulca recznego gdzies, z tylu?

dzieki LEO

Nie mam forsy, bo najchetniej bym juz wymienil ten bak ... nie lubie cackania typu - "sprawdzanie". Glownie dlatego, ze wiaze sie to z wizytami u mechanikow i brakiem samochodu pod reka. Sam jakbym sie tego podjal to co innego, ale jak pisalem wyzej, nie znam sie ale to nie tyle co to, ze boje sie, ze tradycyjnie w takich dawno nie ruszanych miejscach sporo jest pordzewiale, i to sie sruba urwie, to to, to tamto.

Ehh zobaczymy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Wymienialiscie baki? Macie jakies doswiadczenia z nimi? Na allegro ceny wahaja sie od 120 do 250, w tym tez podobno ORYGINALY, ktos moze "testowal" <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> i wie, co dobre, nie koniecznie drogie, i oryginalne.

Mechanik stwierdził, ze wyciek jest prawdopodobnie u gory baku i cieknie jak bak jest pelny wiec zalecil zalanie do pelna i podjechanie do niego. Gdzie Panowie konkretnie idzie odpowietrznik? Mozliwe zeby cieklo przez niego na gore baku? Leje zawsze do pelna bo mam kontrolke zepsuta i jezdze na przebieg.

A gdzie sie sprawdza poziom oleju w skrzyni biegów?
I drugie pytanie czy można dolac byle jaki olej tzn. przekladniowy do tego co tam jest w razie gdyby było mało?

Po pierwsze nie jestem mechanikiem, jestem kiepskim laikiem i z tego co sie moge spodziwac jak odkrece to juz nie przykrece bo sruby pewnie pordzewiale, pourywaja sie itp.

Ogladalem to raz jeszcze i wydaje sie jakby pol baku ktos oblal benzyna - wiec chyba przez odpowietrznik ona na bak splynela i sie rozlala i w ciagu nocy sie zebrala na dole baku i kapala

Poczytałem i nie wiem czy nie mam problemu z odpowietrznikiem.

Sprawa wyglada tak, ze jakis czas temu zauwazylem, ze wskazowka poziomu paliwa nie dziala, wiec lalem do pelna i kasowalem licznik. Od jakiegos czasu czulem paliwo w garazu, spogladalem czy nie ma plam ale nie bylo. Zdarzalo sie, ze na stacji pistolet wczesnie odbijal, koles mowil, ze pewnie zapowietrzony bak. Wczoraj tankowalem i koles wlal moze litr i juz odbilo, potem drugi trzeci ale nalal tyle ile chcialem. Rano znowu smierdzi w garazu, patrze a tam plama, nie wielka ale jest, przejechalem palcem po zbiorniku i tam takie kroplelki wiszace benzyny. Teraz postawilem samochod na polu na czystym betonie i zobacze co jest grane, czy fes cieknie. Nie wiem czy bak dziurawy czy problemem faktycznie moze byc ten odpowietrznik o ktorym mowicie? Tico z 1997 roku konserwowane w 1998! Jak mozna dokladnie sprawdzic odpowietrznik lub jak naprawic TEN PROBLEM?

bardzo was prosze o zdanie

Mam w Tico swiece RN11YC, jakie kupic? Kupi te co mam czy nie ma szans? Na allegro sa jeszcze BPR5EY to tez od Tico. To jak?

Wogule to sie zastanawiam gdzie moj mechanik kupuje czesci, zawsze mi mowi, ze On kupi to bedzie taniej ( <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> moze mnie w konie nie robi )

Poza tym chyba czas zmienic rozrzad, bo nie wiem kiedy byl zmieniany.

Przeczytalem posty ale w sumie nie wiem czy u mnie bedzie podobnie ze srodkami. Nie mam dzis aparatu i nie wrzuce zdjec ale w dolnej czesci drzwi kierowcy mi troche przyrdzewialy, mam tez jedna duza ryse na tych drzwiach i ze dwa takie male wgniecenia gdzie tez pojawila sie rdza? Wiec co z tym zrobic?
Z tego co mi tlumaczyli to wyczyscic papierem sciernym i potem kupic kolor (czerwony w moim przypadku) w takiej mini buteleczce z malym pedzelkiem i pomalowac.

Moglby ktos podac linka do allegro do takiego preparatu bo nie wiem dokladnie jak On sie nazywa.

A jakby tak kupic oryginał?

Sa paski jakiejs dobrej firmy? Czy jak wpisze na allegro to kazdy bedzie dobry?

Co polecacie?

Nie mialem rozrzadu od nowosci wymienianego, tj. od 1997 roku, mam 140 tys na liczniku, czy to zle? Wogule kiedy sie rozrzad wymienia?

Szukam i szukam i nie moge znalesc opisu jak ustawic zbierznosc ... moze ktos ma gdzie linka. poprosil bym

Pzdro

A moglby ktos zrobic fote jak ta listwa ma wygladac??

Zrobil ktos?

50zl za wymiane bebnow, szczenek i tam tego w srodku to duzo? Za sama robocizne?

jak złożyłem już bez
założyłeś bez jednej okładzinki ... i jeszcze się dziwisz, że nie masz hamulca?

Nie dziwie sie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Wiedzialem, ze beda problemy z hamulcem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Nie mialem jednak potrzebnych czesci przy sobie zeby od razu wymienic wiec zlozylem zeby jezdzil, jezdzi, ale jak wcisne hamulec w spod dopiero hamuje i to nie tak mocno jak powinien.

No i narobiłem bigosu.
Rozebraliśmy cały bęben w środku ... okładzina wyleciała, rdzy poleciało, jak złożyłem już bez tej jednek urwanej okładzinki nie ma hamulca Jutro Ticus moze dostanie nowe bebny u mechanika jak uda sie na jutro je sprowadzic

Nie nawidze jak nie mam samochodu

Okładziny to elementy cierne klocka hamulcowego bezpośrednio stykające się z tarczą hamulcową
czy też wewnętrzną częścią bębna w przypadku szczęk hamulcowych.

No tak, chcialem wiedziec ile ich powinno byc ... kiedy jest klocek zuzyty,

dzieki stary za reszte informacji

Ogladalem klocki i bebny (mniej wiecej - i to bardzo)

Klocki maja jeszcze hmm... 2 mm okladziny ?? czyli?

Bebnow nie sciagalem natomiast zrobilem cos takiego ze zlapalem beben tak jak kierownice dwoma rekami w pozycji za pietnascie trzecia i zaczalem nim szybko poruszac w lewo i w prawo (tak 3cm w lewo potem w prawo od razu 3cm) i dochodzily dziwne stuki czy tez pukanie ... co to oznacza?

A kiedy wahacz jest do wymiany?

Chłopaki, a wytaczał ktoś z was kiedyś bębny?

Mało wiem o swoim samochodznie, ale dowiedziałem sie, ze kiedys były wytaczane, i ze teraz nie trzeba zmieniac tylko mozna wytoczyc... o co chodzi?