Jestem w trakcie wymiany bo nie ma czasu kiedy, rozebrane wszystko, ale pisze bo oczywiscie tloczki ktore kupilem na miejscu byly do bani, kupilem nowe w sieci, przy okazji pytajac sie goscia z allegro czy na pewno beda pasowac, gosc od razu napisal ze beda pasowac, jedyne ktore nie pasuja to tloczki z duroaluminium, ktore jak sie okazalo sprzedali mi w lokalnym sklepie, to juz ich w sumie druga wpadka, razm mi sprzedali chyba dwu czy trzyczesciowy przewod ktory mial byc jednoczesciowy, a mowa o tym przewodzie do hamulca co powoduje ze w zimie pedal nie jest twardy. Pisze o tym zeby inni wiedzieli ABSOLUTNIE NIE TLOCZKI Z ALUMINIUM lub DUROALUMINIUM !!! - NIE PASUJĄ !!!

Jestem w szoku bo myślałem, że mój przebieg jest malutki, a tu wypisujecie jeszcze mniejsze, grudzień 1997 - coś ponad 175 tysięcy

A to ile ktoś podawal w innym poście?

No o to mi chodzi, że robią szajs, i czasem jedno i to samo tylko opakowania inne, dlatego staram się na miejscu kupowac zeby sie przez internet nie nadziac na szajs, i jeszcze 2x tyle ponosic koszty przysylki i odsylki. Zobaczmy co powiedza ale dla nich KOD jest swiety i pewnie nic nie wymysla

Oczywiście jest problem, nie wiem czy to z powodu prac w niedziele ale tłoczki sa za duże, nie mam elektronicznej suwmiarki ale taką zwykłą i jest minimalna różnica, rzekłbym, ze prawie jej nie ma ale przy takim czymś to ma znaczenia, zresztą stare tłoczki wchodzą dobrze, wkładam, poł centymetra jakby rancik tam gdzie gumka i dalej spokojnie się wsuwają, a te nowe wchodzą pól centymetra i dalej nie chcą. Miał ktoś taki problem? Oczywiście jutro wezme je do sklepu razem z zaciskiem, niestety nie wiem czy mi zaproponują cos innego bo do tico juz robia częsci tylko MADE IN CHINA i spodziewalem sie ze moga byc cyrki, zreszta pierwszy raz spotkalem sie z czyms takim, ze opakowanie/pudelko z zewnatrz jest biale a w srodku kolorowe z roznymi napisami nie po polsku, po prostu to wyglada tak jakby stare pudelko z kosmetykow zostalo odwrocone na lewa strone, posklejane i wykorzystane do zapakowania tych tloczkow, moze to norma ale ja pierwszy raz takie cos widze

Ale zajebiście!
Fajnie też ze to obrobiles, opisales i tu wrzuciles.

W Tico były jakies różne typy tłoczków czy jeden typ do wszystkich? Bo nie raz widze nazwe DAC i wole zapytać, kopułke mam Mando z tym mi sie DAC i Mando kojarzy, nie chce kupic innego. 1997 tico

Pedał hamulca nisko brał, ja nie pamiętam kiedy grzebałem z przodu przy hamulcach więc rozgrzebałem to, klocki okej, ale tłoczki zapieczone. Robiłem tak jak zawsze robie łyżkami do kół na siłe i nic, potem odkręciłem odpowietrznik to samo, więc zapieczone. I teraz co dalej bo nigdy nie byłem na tym etapie. Chyba jakoś trzeba by je wyciągnąć i zmienić w środku jakieś gumki? Są na allegro zestawy naprawcze po 15zł, mieszki na prowadnice, gumka na odpowietrznik i dwie gumki do tłoczka, podobno dobrze papierem wodnym podszlifować i taka regeneracja zdaje egzamin, może ktoś tak robił i doradzi, choć generalnie może ktoś napisze jak to wyciągnąć, cisne pedał hamulca, może się juz przypowietrzył ale nie chce wyjść tłoczek

Sprzedawca z Legnicy a blachy z małopolski

Na pewno jest, sugerujesz tam kupic kopulke?

Jaco, pytalem ich, jeszcze nie odpisali, ale to na pewno nie jest oryginal sadzac po zdjeciu, przejechalem sie juz na chinolach, tak ze pozostaje fox rzeszow, tam jest najpewniejsza kopulka, choc kosztuje az 56zl, chyba ze ktos tu ma jakies ZAMIENNE pewniaki to chetnie wyslucham i kupie bo kiedys kupilem za 15-20zł to nie wiem czy tydzien sie na tym normalnie dalo jezdzic, od razu nie chcial odpalac, albo w kratke. W rzeszowie ceny maja bandyckie, tak ze chetnie bym wzial cos w zamian ale pewnego

Dzis mi Tico odpalilo na 3minuty i zgaslo MIala dzis byc kopulka ale okazalo sie ze pomimo zapewnien w sklepie ze TO BEDZIE TO CO CHCE, to jednak nie bylo to i trzeba bedzie chyba w necie zamowic

Dobry cynk, to jest chyba to, chyba Mando tam pisze. Ja znalazlem niedelego siebie za 25zl, to ma byc to, najwyzej nie kupie jak zobacze ze to nie to : )

wiem, ale mialem juz perturbacje z kopulka, i chinska jest nic nie warta, w zasadzie stara lepsza bo przynajmniej wiesz ze juz nie pojezdzisz na niej i musisz zmienic, a chinska jest taka ze pojedziesz 10km i stanie albo juz nie odapli. doradzali mi kiedys zeby byl napis MANDO to jest to taka gwarancja jakosci, kupilem taka, dlugo szukalem i przejechalem z 20tys km, zobaczymy czy to teraz wina kopulki, chyba znalazlem taka sama jak mialem. wiem ze mando to mando a dac to dac

Z doswiadczenia wiem, ze pewnie wsrod kopulek to jest taka kopulka na ktorej bezposrednio pisze MANDO, takie maja m.in w FOX Rzeszow, moze ktos jednak kupowal jakies inne i mu sie dobrze sprawuja? Jakies Valeo? Namierzylem juz dwie poza FOX rzeszow na ktorych pisze MANDO, niestety zdjecia nie zgadzaja sie z rzeczywistoscia : ) szkoda bo juz dzis bym wykonal próbe, jest masa innych, ladnie wygladaja ale co z tego. chocby tu: https://www.motointegrator.pl/produkty/zamienniki/239563-kopulka-rozdzielacza-zaplonu-korea-k10001d

Na ta chwile niestety nie.
Srodek kopulki tam jest takie cos scierne, taki czubek, to sie sciera z czasem pod wplywem pracy palca i jak palec zetrze to generalnie koniec kopulki?

Jezeli zestawisz wartosc auta i kupowanej oryginalnej czesci to nie jest tanio wg mnie

To wszystko kwestia tego ile mozna kupic a potem co z tym zrobic jak sie okaze zbedne? Oczywiscie moglbym isc do mechanika ale nie chce.
Mialem jaja z kopulka to jej zachowanie bylo takie ze to palilo, to nie palilo, kupilem chinola i dalej lipa byla, trzeba by cos znalesc z napisem MANDO conajmniej ... niestety stare moje kopulki wyrzucilem. Dzieki wam za sugestie, jak cos zdzialam to napisze. Taka wskazowka, ze takie objawy bardziej na kopulke niz na modul sa cenne, dzieki.

Mando niska z Matiza to jest to samo co w Tico i mozna brac jak cos?
Drogie te kopulki jak diabli, chodzi mi o oryginaly, a chinol tani ale po 20km moze go szlag trafic. Nowa byla chyba do 160tysiecy, a teraz niby oryginal tez a 20scia nie ma zrobione na niej

imobilaizer jest, ale dotykam czujnika i swiatelko pali sie ciagle ... co prawda od okolo roku mialem czasem problem ze nie chcialo sie ciagle swiecic czasem ale to byla kwestia czujnika przy kluczyku ktory wystarczylo potrzec np. o spodnie, wtedy dotykalem imobilaizera i bylo okej, swiatelko sie zaswiecalo na czerwono a nie migalo. A co to za kabel wychodzi z pod aparatu zaplonowego na dole?

Poza tym jak imobilaizer nie odblokowany to przekrecanie kluczyka nic nie daje, wtedy w ogole nie kreci, a tu kreci

A oprócz kopułki coś w aparacie? Grzebie dzis przy tym aucie, wyciaglem caly aparat wczoraj, dzis zlozylem, przykrecilem srubami, potem kopulka ... auto odpaliło od strzała, idealnie, a po nie calej minucie zgaslo jak wtedy na drodze, nadal powoli szukam, ale moze byc cos rypniete i trzeba bedzie wymienic, ten caly aparat mi smierdzi najbardziej.

1.Wtyk/wsówka która dochodzi z lewej strony do cewki, tam powinno byc 12 V nie?
2.Czy cewka dziala na zasadzie, ze mamy z aku napiecie, a aparat daje jej jakby mase i wtedy cewka daje iskre? Slaby w to jestem ale ktos mi tak tlumaczyl i chce sie upewnic.
3.Jak zmierzyc opor na wyjsciu, ma byc chyba 12,1 , czerwony z miernika do wyjscia tam gdzie idzie kabel WN a drugi do masy? bo cos mi tu nie pasuje.
Pierwotne - na wejsciu to przykladalem czerwony od miernika do jednego styku, a obok jest drugi poziomy i tam czarny od miernika i pokazywalo 1,6. Niby mierzyłem ale upewnic sie chce czy dobrze bo sam nie wiem.

4.Ta opornosc na czujniku w aparacie 533 to jest w granicy bledu jak ktos powyzej pisal? Bo widelki sa 425 ... 505

Zdjac filtr i tam pol szklanki?
Narazie iskry nie ma wiec ...