Standartowe Briski, ewenrualnie Brisk Silver, przedewszystkim z jedna elektrodą, inne wynalazki
(2 i wiecej) niepolecam.

doszukałem się na sieci informacji o tych świecach (Brisk). cena całkiem rozsądna... zainteresowały mnie świece Brisk Silver (LPG). chciałbym się tylko upewnić u 'znawców' - do mojej skodzianki Fav 135 LS rocznik '91 przeznaczone są świece Brisk Silver DR17YS, zgadza się? Mógłby mi ktoś potwierdzić tą informację? Ta świeca jest z jedną elektrodą o ile nie przeoczyłem jakiejś informacji...?

Z góry dzięki za odp. i sorry za zawracanie d...py w kółko:) <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

P.S. A może polecicie też jakiegoś konkretnego producenta kabli WN, palca rozdzielacza, filtra powietrza? <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

u pierwszego lepszego mechanika kosztuje to od 15 złotych.

dzięki wielkie wszystkim za odpowiedzi. wkrótce udam się do mechanika na wszystkie konieczne regulacje. z dłubaniem przed blokiem na parkingu na razie dam sobie spokuj dopuki nie nauczę się jeszcze jak widać - sporo o mechanice mojego autka <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

raz jeszcze dzięki wielkie

A jak jest na paliwie?

nie sprawdzałem, bo dość droga impreza:) chyba że ktoś podpowie jak zatankować minimalnie benzyny i sprawdzić spalanie. przychodzi mi do głowy tylko takie coś, żeby wyjeździć benzynę do zera, wlać np. 10L i sprawdzić ile przejadę zanim zgaśnie;-)

Na pewno spawdź świece, także zapłon , oraz wyeliminuj gaźnik - sprawdź czy na benzynie też
pali dużo.
Polecam również, niejako "z urzędu", wymienić w nowo nabytym aucie przewody wysokiego napięcia,
kopułkę oraz palec rozdzielacza.
Potem sprawdzenie, wyczyszczenie gaźnika, regulacja mieszanki i obrotów i wtedy dopiero gaz.
Przyczyn może być wiele, dlatego najlepiej wyeliminować najprostsze, które potrafią być
upierdliwe....

poda ktoś przybliżone ceny tych elementów?

• kable WN
• kopułka
• palec rozdzielacza

myślę poważnie nad wymianą świec. jakie najlepsze w rozsądnej cenie do Fav 135 zasilanej LPG?

Mniej wiecej w połowie jego nogi jest śruba którą trzeba poluzować i obracać aparatem.

wszystko ok, tylko skąd mam się dowiedzieć jakie jest oryginalne ustawienie aparatu zapłonowego, bo przecież on już może być przekręcony... jest sens brać się za to samemu czy lepiej jak mechanik to zrobi? mechanik może mieć jakieś 'sprzęta' do sprawdzenia właściwego ustawienia aparatu?
sorry za banalne i pewnie śmieszne pytania, ale jestem zupełnym laikiem... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

Jak w temacie... Moja Favoritka pali w mieście w granicach 13 - 14 litrów LPG. Troszkę dużo, prawda? Chciałbym się od Was dowiedzieć o najbardziej prawdopodobne przyczyny, od czego zacząć sprawdzanie, regulację? Dodam że samochód ten posiadam od miesiąca dopiero, nie wiem kiedy jakie regulacje były w nim przeprowadzane. Instalacja LPG ma około 6 lat, 2 tyg. temu była regulowana u znajomego gazownika ale to nic nie dało. Filtr powietrza jest ok bo już sprawdzałem.

Witam,

Chciałbym się od Was dowiedzieć na czym polega regulacja zapłonu w Favoritce, bo w książce "Konserwacja i naprawa samochodów Skoda..." J.Andrta i T.Maliny wyczytałem, że układ zapłonowy jest elektroniczny? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />

mógłbyś rozwinąć ten temat? jaki termostat (w którym miejscu on się znajduje), gdzie pod zderzakiem pobierane jest zimne powietrze i jak sprawdzić czy u mnie nie ma tego samego? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />

Witam,

Chciałem się poradzić Was, a w zasadzie zapytać przy jakiej temperaturze silnika wyłącza się Wam całkowicie ssanie? W mojej Favoritce normalna temperatura pracy silnika, to nieco ponad połowa skali wskaźnika (podobno to normalna temp. pracy na gazie) <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> i w zasadzie dopiero przy tej temperaturze całkowicie wyłącza mi się ssanie i na biegu jałowym ma około 800 obrotów, a tak to po odpaleniu rano ma ponad 1500, w miarę nagrzewania silnika spada do 1500 i w zasadzie do uzyskania pełnej temp. o której pisałem wyżej trzyma około 1200 obr. i za nic nie chce zejść niżej. Przegazowanie nic nie pomaga, dodam też że nie czekam długo rano aż silnik się nagrzeje a to ile obrotów ma na biegu jałowym obserwuję np. stojąc na światłach itp.

Czy to normalne że ssanie wyłacza się całkowicie dopiero przy tak wysokiej temperaturze? Jeżeli nie to co może być "nieteges" i jak to poprawić...? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

pozdrawiam,
negros

Do pokretla ida 2 wezyki z plynem.

hmm... to na razie ustawię światła ręcznie wg. Waszych wskazówek, a sprawdzę też co z tą instalacją hydrauliczną. może tego płynu nie ma albo co? jak myślicie? wiem, że nie jest to taka straszna usterka, ale lubię jak wszystko działa:)

dzięki za odp.,
pozdrawiam

Witam,

Od niedawna jestem posiadaczem skody Favorit 135LS. Zauważyłem, że światła przednie trochę wysoko świecą i obawiam się że oślepiam kierowców jadących z przeciwka. Kręcenie pokrętłem od świateł po lewej stronie kierownicy nic nie daje - nie działa. Może jakiś pomysły w czym może być problem, jak naprawić lub po prostu jak można jakoś ręcznie obniżyć kąt świecenia reflektorów?

pozdrawiam,
negros

kupiłem Favoritkę, zarejestrowałem się na forum, będę tu często zaglądał.

pozdrawiam
negros

kurcze, szkoda że już kupiłem Favoritkę i to w podobnej cenie. brał bym z miejsca... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

pozdrawiam
negros