witajcie,
przepraszam że temat o sprzęgle zaczynam raz jeszcze, ale może w osobnym wątku będzie lepiej, bo o sprzęgle rozkręcił się temat w wątku o ekonomicznej jeździe <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
ale zaraz, o co mi chodzi. mianowicie chcę się Was poradzić, zapytać. mam taki problemik, że kiedy silnik pracuje na biegu jałowym gdzieś z przedniej części mojej Fav dobiega dźwięk jakby tarcia który jest dość wyraźnie słyszalny a silnik pracuje jakoś dziwnie - inaczej go słychać. coś w stylu jakbym go trzymał na półsprzęgle. kiedy wcisnę sprzęgło do końca tarcie/szuranie ustaje a silnik mruczy cicho jak mały kotek.
czy to oznacza że sprzęgło jest do wymiany? co dokładnie się wymienia bo nie mam o tym pojęcia i czy w ogóle coś takiego robi się samemu czy lepiej walić jak w dym do mechanika? ile mnie to będzie kosztowało? <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />