Znalazłem w końcu znaki do ustawiania rozrządu (trzeba głowę do silnika włożyć heh) i jest
przesunięty o 4 ząbki....
aż dziw bierze, że ten silnik chodził i jeszcze chodzi <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Pewnie ktoś kto ustawiał wcześniej się sugerował tą kropką w samym środku kółka koło śruby
(dolny pytajnik) bo jest idealnie ustawiona zgodnie ze znakami.
Szkoda tylko że JC dziś zamknięte to bym kupił nowy pasek i napinacz.
Pasek i napinacz ma podobno 15.000 km - jak myślicie poprawić ten czy kupic nowy sprzęt ?
jak "podobno" to lepiej wydać te paredziesiąt złotych i mieć świety spokój.
Czy
jak poprawie ustawienia to czy trzeba coś z zapłonem ustawiać jeszcze raz (pytam bo mialem
ustawiany zapłon do tych złych ustawień rozrządu a nie wiem czy to ma związek) ?
no raczej <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />