Na stacji zważą to ustrojstwo? Możesz spytać ojca jak długi ma być dyszel do takiej małej
przyczepki z laminatu? Ucięty jest, a chciałbym to z glową naprawić

Zwaza ja zeby okreslic jej ladownosc, czasami ciekawe rzeczy z tego wychodza <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Z tym duszlem musisz powiedziec czy go odciales czy tylko dospawac jego czesc??? powiniem tak z 90 cm wystawac od poczatku przyczepki...

Z niezarejestrowaną przyczepą?

Sora najpierw do urzedu w celu wydania jakigos zaswiadczenia, i jakis papierow, dostaniesz tablice, potem przeglad <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Witam ostatnia pruba w tym roku na poprawe czasu na 1/4
jedziemy tu http://www.futam.hu/dragmag.php?drag=131
rekord Węgier to ET 13.804
Trzeba poprawić

Na pewno <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> nie tylko klasy mini <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Czekam na wysoka 12 <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />

No przede wszystkim to umowa kupna-sprzedaży na mój gust.
Potem to pewnie badania diagnostyczne i do urzedu. Ale jak to jest dokladnie to nie wiem

Moj ojciec rzezbi przyczepki <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Przede wszystkim wykonac odreczny rysunek przyczepki, z jej wymiarami taki z gory
Potem lecisz na przeglad, tam ja zwaza, okresla ladownosc, na bija chyba nr i dadza jakies papiery, i z tym do wydzialu komunikacji, i na koncu ubezpieczenie, i miekki dowod.
Tak to mniej wiecej wyglada...

Łożysko ile takowe kosztuje mniej więcej i ile bierze się za robociznę?

jak masz gti to ok 240zl piasta... u mnie szumia ale czekam az stana deba bo narazie szkoda prawie 500zl na lozyska!!!

no dobra to załóżmy że 1.0 ma około 55KM i pali 6l/100km, gti ma 2 razy więcej i pali 2 razy
więcej więc moim zdaniem też jest ekonomiczne w stosunku do mocy

zeby palil 12l/100km to juz trzeba wykorzystywac caly zakres obrotomierza <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
tyle potrafi spalic silnik ktory bedzie mial wieksza moc i poj. wiec spalanie rzedu 12l w poj 1300, i mocy 100km i tak jest wysokie, ale swiftowi sie wybacza takie szczegoly <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />
ale wez np silnik 1,6 ktory ma podobny moment przy nizszych obrotach, i nie trzeba go tak palowac, zeby dynamicznie jezdzic, czesto nie wykonywac redukcji przy roznych manewrach, a to takze wplyw na spalanie, ktore bedzie nizsze w silniku o podobnej mocy, ale wiekszej pojemnosci, wiec taki gti nie jest za bardzo ekonomiczny...

a drogie w utrzymaniu też

nie jest
To juz zalezy od wielu czynnikow <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />

a ja właśnie lubię jak jest trapez bardzo mi się to podoba ja na 6,5 cala mam 175 ale idealnie
pasuje i trapezu jeszcze nie ma

U mnie na poczatku byl trapez felga 15x7, opona avon zx3 195/45 r15, aklualnie mam pirelli p5000 taki sam rozmiar i opona lezy normalnie, szkoda bo tak cultowo to wygladalo <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

Tyle że aby tę robotę zrobić porzadnie to planowanie głowicy to za mało. Najlepiej jest
splanować zarówno głowicę, jak i blok silnika, wtedy masz pewność że uszczelka leży
pomiędzy dwiema równymi powierzchniami.

Jesli blok jest aluminiowy to owszem, ale jak jest zeliwny to ma mniejsze tendencje do odksztalcen i tak sie nie wykrzywia, i nie zawsze jest konieczne planowanko.

w porównaniu do innych aut w sportowej wersji to dalej taki jest jak napisalem

ale piszemy o swifcie, a nie o innych wynalazkach <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />

Złożyłem kiedyś silnik z diesla bez ściągania wałków, ba bez planowania. Kompresja przypominam w
silniku zasilanym gnojówką, jest "nieco" wyższa niż w nawet wysilonym benzyniaku.
Diesel jeździł, oleju nie żłopał, kompresja książkowa.
Ale ja tego nie wyczytałem w internecie, tylko zrobiłem w warsztacie. Co nie oznacza że jest to
prawidłowe działanie... po prostu da się. Trzeba tylko umiejętnie skręcać głowicę.

Ja bez planowania nawet sie nie dotykam glowicy... W wiekszosci przypadkow uszczelke wydmucha ponownie <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> No cyba ze ktos chce to na jego odpowiedzialnosc... Moim zdaniem to jest bezsens robic potem drugi raz ta sama robote <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

GTI jest drozszy w utrzymaniu, ale silnik ma trwalszy, i czasem po autostradzie te 150
przyjemniej sie jedzie.

Swiftem nawet te autostradowe 150 km jest meczace, ale jakos sie jedzie <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Ale swift nie sluzy do komfortowej jazdy, tylko ma dawac frajde z niej <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

swift miał być tani w utrzymaniu,

ekonomiczny i niedrogi
Taa... szczegolnie gti <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />

Wejdź sobie na zlosnikiową Motogiełdę. Tam jest czarne GTI za podobną cenę. Powinno być jeszcze
aktualne. To jest dopiero jazda, podobno ma 107 kucy...

To zalezy czego sie oczekuje od auta jak ma sluzyc do transportu z miejsca na miejsce to nie ma sensu kupowac gti, po co placic za drozsze w utrzymaniu gti, jesli nie bedzie sie wykorzystywac jego mozliwosci...

to napewno i wygląda całkiem fajnie

Radzilbym go obczziac na zywo, i jak bedzie sprawny, i bez korozji to brac, bo jest wart ta cene <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

moze zle sformulowalem, chodzi mi o to zeby przywrocic silnik do stanu fabrycznego a nie
tjunkinkowac ;-)
Palec i kopulke wymienic/przeczyscic, cos jeszcze? A co z przepustnica, co ma dac
przeczyszczenie?

tuning jest fajny <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> przepustnicy trzeba dac jakies proszki abo plyn <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />

Sprawdz jaka ma kompresje, to orientacyjnie bedeziesz wiedzial ile ma ze stanu fabrycznego, wymien filtry, przewody, swiece, olej i to chyba tyle...

Zdecydowanie za drogi,

ja wiem czy drogi cena na pewno jest do negocjacji pewnie do wyrwania za 4,5k, ktore jest wart patrzac na zdjecia,

podobnego mozna spokojnie kupic za ~600 euro + rejstracja.

2200 auto, rejestracja ok 1700, rozrzad oleje itp ok 300zl, duzej roznicy nie widze...

Kolega miał na myśli, że z rurek do których dołączony jest filtr będzie leciało paliwo, a nie że
masz te rurki dokupić... A swoją drogą to naprawdę z tym filtrem jest przerąbane... Mogli
go umieścić w jakimś dostępniejszym i mniej narażonym na korozję miejscu. Sam się
przymierzam do jego wymiany a te śruby mocujące nie wyglądają najlepiej

Juz to przerabialem <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> PRzerypana robota, tylko juz kiedys byl wymieniany, i bylo zerwane oryginalne mocowanie, i wyszpacilem na opaski elektryczne i narazie jest git, polecam odrazu wymiane wszystkich przewodow paliwowych w okolicach zbiornika paliwa, zeby nie bylo potem niespodzianki...

swiece sie nie czysci tylko wymienia, jesli je bedziesz czyscil drucianka albo papierem to
uszkodzisz je

Mnie uczono ze swiece sie przemywa benzyna a potem wydmuchuje kompresorem, ustawia przerwe i tyle.

nie, naprostuje sie
ona jest krzywa jak sa walki zalozone na niej

to moze zloze silnik bez walkow <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> chociaz mi uszczelki nie wydmucha z powodu krzywej glowicy <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> Bedzie dwusow <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

on chce lans wiec ma 16
eeee tam lans.... ja wole jak mnie ledwo widza jak przez miasto smigne <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />