Najlepiej kupować od znajomych lub od kogoś kogo samochód znamy.
Komisy firmowe (np. Opel Szpot w Poznaniu) są droższe ale dają jakąś gwarancję na auto.
Od handlarzy faktycznie nie kupuj bo może się okazać że są to dwa trzy auta w jednym:)
migdalek
Posty
-
gdzie najlepiej kupić swifta -
Suzuki swift- awaria pompy paliwa?A propos filtra paliwa, to czy przy wymianie filtra po zdjęciu nwężyka paliwo wypływa tam grawitacyjnie czy spokojnie nie trzeba sie zabezpieczać?
-
problem z wilgocia w silniku Justy 1,3 97'sprawdz najpierw czy masz caly dolot, bo niemozliwoscia jest dostanie sie tam wody jesli jest
wszystko poskladane.
Woa powinna sie zatrzymac w puszce rezonansowej.
Sprawdz kable , swiece bo moze tam tez cos sie stalo .Woda nie dostała się raczej do komory silnika, tylko zachlapała przewody doprowadzające sygnał do modułu kontroli ciśnienia (kod 31). Podejrzewam przetarcie gdzieś izolacji i zwarcie. Sterownik wtedy ześwirował <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> i stąd kłopoty z wchodzeniem na obroty. Kable WN mają niecały rok.
Pewnie czeka mnie jeszcze wymiana kopułki i palca rozdzielacza, ale to przy bardziej sprzyjających warunkach.
Na razie silnik kręci bez problemu, po kasacji błędów ze sterownika.Uważam na kałuże <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
problem z wilgocia w silniku Justy 1,3 97'Dzięki, znalazłem kostkę, zrobiłem zworkę i wybłyskałem kody.
Wyszło 31
W FAQ klubu znalazłem że to problem z czujnikiem cisnienia. Myslę, że gdzies nba stykach powstała zwora i sterownik dostał fioła.
Odłączyłem aku, skasowałem błędy sterownika i po tym wybłyskał mi 12.
Przejechałem się depcząc ile wlezie do 5k nie było problemu.
Macie jakis pomysł jak uniknąć takich problemów?
Wiem omijac kałuże <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> ale może jakieś zabezpieczenie styków nie wiem, dopiero uczę się tego samochodu.Inna sprawa, czy można kupić samą uszczelkę pod kopułkę?
-
problem z wilgocia w silniku Justy 1,3 97'Witam,
dzisiaj w deszczu wjechałem moją justynką w duża kałużę i dostała kaszlu. Nie chciała odpalić. Po roskręceniu kopułki i przetarciu styków odpaliła, ale nadal przy 2000 obrotów głupieje. Obroty pływają i często spadają aż do zgasnięcia. Po dojechaniu do domu (na holu) wykręciłem kopułkę i wraz z kablami WN zabrałem do mieszkania. Osuszyłem suszarką i poszedłem zamontować. W aparat zapłonowy psiknąłem WD40 aby wygonic wilgoć. Odpala od cyknięcia ale przy dodaniu gazu pływa i gasnie (czkawka i szarpanie).
Jak myślicie jak może byc przyczyna bo ja już nie mam pomysłów.
Jak można wybłyskac kody w justynce (Wegier) 97' 1,3. Bo przedstawionych miejsc zwarcia nie mogę znaleźć?