W gdańsku też taki
koleś jest co ma zapas przymocowany jak terenówka
Fajnie to wygląda z tym kołem zapasowym na klapie.
Taki mały Suzuki samurai
W gdańsku też taki
koleś jest co ma zapas przymocowany jak terenówka
Fajnie to wygląda z tym kołem zapasowym na klapie.
Taki mały Suzuki samurai
Może niekoniecznie
to ktoś z was, ale rozwiązanie tak mi się spodobało że zrobiłem zdjęcie
U nas w Dębicy też starszy pan ma takie z kołem z tyłu na klapie. (mini terenówka)
W środku oczywiście LPG w miejscu koła zapasowego i cały 160L bagażnik wolny.
I mam prośbę, na
gwałt potrzebuje felg 12 cali jakby ktoś miał do sprzedania to proszę o kontakt.
Mam używaną felge do Tico 12" za 30 zł + wysyłka jakbyś chciał.
Odwiedzając szrot w
Szczecinie w poszukiwaniu drzwi natknąłem się na rozbite Tico z elektryką szyb w
środku. Wiem że to ekstrasik który może kogoś zainteresuje.
Elektryka w Tico straszne luksusy...
To albo zaworek na przewodzie co koledzy pisali lub stary płyn hamulcowy.
A czemu nie
skorzystasz z szukajki? Na forum opisano wszystkie sposoby demontażu korbek...
Już chyba to rozebrał
a może niech się
rozglądnie za matizem. Mniej gniją blachy...
W Matizie tak samo gniją blachy jak w Tico a utko już jest droższe w zakupie i troche wiecej pali.
Jak się dostaniesz do tego wymień wężyk na nowy i zawsze wlewaj zimowy płyn za wczasu żeby nie zamarzło.
Bo jak zamarznie woda to znowu węrzyki popękają i będzie ciekło albo słabo pryskać.
Za 1500 zł kupisz
samochód w którego przyjdzie zapewne zainwestowac 500 zł (tak ja wyceniam rzeczy
które musiałbym zrobić)
za 2000-3500 kupisz
samochód który jeszcze trochę pojeździ
W sumie Tico to porządne autko tylko trzeba troszkę dbać o niego.
Okresowe wymiany płynów pasków, konserwacja co kilka lat i jest spokój.
Przy silniku ni ma nic do roboty. Wytrzymują duże przebiegi bez remontu.
Wczoraj też
próbowałem rozgryźć temat braku reakcji obu spryskiwaczy ale póki co to wiem tylko
jak się dostać pod błotnik i nadkole.
Przy okazji
ugruntowałem się w przekonaniu jak krucha jest kontrukcja TICO
Zbiorniczek na płyn jest ukryty za lewym błotnikiem.
Można albo odkręcic lewe nadkole aby dotrzeć do tego, albo iść na całość i zdemontować jeszcze lewy błotnik z tym jest troche roboty
hej
Mickey czy mógłbyś
sprawdzić dostępność drzwi kierowcy i ew przednie pasażera? Najlepiej w bordo
metalik
Interesują mnie
same drzwi nie muszą być uzbrojone, no chyba że różnica byłaby niewielka
Z góry dzieki.
Zapytam w poniedziałek i dam ci znać.
Typowy brak dobrej masy do obudowy.
Kup ten przewód do masy w poniedziałek i zamontój go solidnie potem.
Powinno pomóc.
Trzeba pochwalić cie za super manuala.
Polecam filterek powietrza Filtrona AK 317.
Tylko nie radze brać "okazji" za 1,5tys z allegro np.
Jak chcesz porządne tico kupić nie skorodowane, w donbrym stanie technicznym to trzeba sie troche naszukać.
Za ok 3-3,5tys można perełke kupić.
U nas na szrocie za 50 zł można same drzwi kupić bez elektryki.
Za 80 gostek chciał kompletne drzwi przednie z szybą i tapicerką.
Wystrzegać się auta
po kolizji
Po pierwsze
rdza(żeby nie było jej za wiele).Sprawdzić podłogę czy jeszcze jest(od spodu auta i
pod wykładziną) i ogólnie rdzewiejące progi i ranty drzwi.
Sprawdzić silnik
(zimny) jak odpala, czy łapie ssanie(sprawdzić czy nie szumią zbytnio łożyska w
skrzyni na zimnym).Na ciepłym silniku czy obroty nie falują.
Obejrzeć czy nie ma
gdzieś wycieków.
Sprawdzić
hamulce,(czy nie wpada w podłogę,co oznacza problemy z tylnymi hamulcami)ręczny.
Warto się przyjrzeć
też przewodom hamulcowym(szczególnie tył) bo lubią rdzewieć.
Po tylu latach baki
paliwa lubią się rozszczelnić i przeciekać(warto obstukać i pomacać).
Popatrzeć też warto
na chłodnicę(wycieki).
Zawieszenie przód
trzeba sprawdzić czy nie ma luzów(rozwalonych osłon na sworzniach wahaczy) bo
zamienniki wahaczy szybko lecą na naszych drogach.
Osłony przegubów
również przy zamiennikach szybko pękają.
Więcej do głowy
narazie mi nie przychodzi.
Prosta konstrukcja
to nie ma co się za bardzo psuć
Potwierdzam rdza wróg Tico nr.1
możecie mnie
naprowadzić jak jak zdjąć korbki szyb i tapicerkę drzwi?
Potrzebny jest jakiś cieńki śrukręt płaski.
Najpierw trzeba go włożyć pomiędzy korbkę a takią szarą plastikową podkładke i delikatnie śrubokrętem wypchnąć metalową zawlęczke blokującą korbkę przed ściągnięciem jej.
Jak zejdzie zawleczka z 2 stron korbka schodzi sama.
Potem odkrecasz 2 wkrety na krzyżak od uchwytu zamykania drzwi.
Odręć jeszcze śrube przy klamce do otwierania drzwi.
Potem powoli wyciągasz tapicerke będą puszczać ją platikowe korki.
THE END
Moge się tylko
domyślać, że to jakiś wyrób rzemieślniczy ale może ktoś wie gdzie takie coś znajdę?
Nie ukrywam że
chodzi mi o zamaskowanie skorodowanych rantów drzwi
Raczej to zostało zrobione na zamówienie pod dany egzemplaż na zdjęciu.
Fajnie zrobione.
Niezla precyzja Tylko skad ja takiego magika wytrzasne
Rzeczywiście porządna robota.