Z tego co pamiętam,
to jak rozbierałem przełączniki otwierania i zamykania szyb, to w środku było
miejsce na zainstalowanie żaróweczki podświetlania
Był na forum manual jak dorobić podświetlenie
Z tego co pamiętam,
to jak rozbierałem przełączniki otwierania i zamykania szyb, to w środku było
miejsce na zainstalowanie żaróweczki podświetlania
Był na forum manual jak dorobić podświetlenie
Obawiam się, że w
przypadku braku napięcia będzie problem z działaniem siłownika.
Zasilanie z akumulatora 12V + zasilacz buforowy.
Dokładnie tak, jak zasila się instalacje alarmowe.
Z tego co mi
wiadomo to jest to pic na wodę.
Co do jakości zabezpieczeń przed podsłuchaniem tanich systemów radiowych:
http://allegro.pl/pilot-samokopiujacy-uniwersalny-do-alarmu-bramy-i2953440037.html
EDIT: dyskusja o doborze dodatkowego pilota do alarmu poszła tam: KLIK.
normalnie zsumuj
wszystkie podatki. fakt jest taki że płacimy mniej bo kręcimy wały i mamy jakieś tam
ulgi.
hm a jesli nawet wg
ciebie na takie okazje jest ten przepis, to tak naprawde co to niby komu
przeszkadza? bo ekologia? badzmy powazni
Bo okazja czyni złodzieja.
1. Stawiam na padnięty rezystor od dmuchawy.
Dla mnie
przestępstwem jest to że moje państwo Polska okrada mnie z 83% zarobionych przeze
mnie pieniędzy.
Jak to policzyłeś?
Najgorzej było w 2011, gdzie dzień wolności podatkowej wypadł 7 lipca, a zazwyczaj wypada pod koniec czerwca. To jest ~50%.
Według Ciebie dzień wolności podatkowej wypadałby w październiku
wiem fakt to kupa a
nie gazeta
Co fakt to fakt. Tico uderzyło bokiem, a w Fakcie twierdzą, że czołowo.
Z resztą tutaj prędkość tico miała drugorzędne znaczenie. pług rozpędzony do kilkudziesięciu km/h, kilkanaście ton i łycha osadzona na sztywnym ramieniu zrobiły swoje.
Przy 40 km/h szok!
Skąd taka informacja
5. Co do
górnolotnych sformuowań, że bezpieczeństwo przede wszystkim... Instalacja gazowa
jest de facto bezpieczniejsza od instalacji benzynowej, trzeba się mocno postarać,
by była ona powodem pożaru, bądź innego nieprzyjemnego zdarzenia.
Odgrzeję kotleta
myślisz że
współczesne podzespoły elektroniczne są tak dobre
Ja to wiem
,kupiłem ostatnio żarówki diodowe
do domu , i co ? miesiąc poświeciły i przygasły , rozebrałem ten szajs i okazało sie
że diody dobre tylko kondensator sie skończył
Kwestia projektu i cięcia kosztów.
Regulator PWM, na przykład taki:
http://allegro.pl/pwm-regulator-predkosci-silnika-led-hho-400w-10a-i2970847983.html
Przeżyje auto, i następne auto też.
Dokładnie te same
błędy, co u mnie
Pozostaje pytanie ile takich niedokładnych pytań jest w bazie...
hehehe na forum się
nada:)
http://rozmowywtoku.tvn.pl/wideo/uwaga-moj-facet-to-pirat-drogowy,534452.html
a tutaj świeżutki
pirat w akcji:)
http://www.maxior.pl/film/170432/pirat-drogowy-czy-mistrz-kierownicy
Ciekawe co by zrobił jakby ta karetka zmieniła sobie pas :]
Powinno być "kontrolka" kierunkowskazu, która zawsze musi migać szybciej w przypadku awarii.
Błąd w ósmym, czternastym (ale wstyd ), szesnastym.
Oblane
Kolego na co dzień
jeżdżę daewoo tico wsiadając do niego jestem świadom że biorąc udział w
jakimkolwiek zdarzeniu drogowym stawia mnie to w ciężkiej pozycji/sytuacji.
A innym autem to już nie?
Ten wątek dał
skrzywiony mój wizerunek...
Sam wystawiasz sobie świadectwo
Nie zgodzę się z
Tobą, że to zależy od kultury osobistej i od stylu jazdy, to zależy przede wszystkim
od policjanta na jakiego trafisz.
Wiadomo, że wszędzie znajdzie się gbur, cham czy prostak.
Ale postaw się na miejscu policjanta: Zatrzymujesz dwóch kierowców do kontroli - takiego jak Ty, i gbura dresika w starym bmw, który do tego rozmawia na pograniczu chamstwa i prostactwa, dodatkowo obarczając Ciebie za przepisy i mającego pretensje, że śmiałeś go zatrzymać w ogóle.
Komu będziesz chciał pokazać, że masz nad nim władzę?
U kogo będziesz starał się przeprowadzić kontrolę dokładnie?
Z kim będziesz się bardziej użerał?
Kto wzbudzi większe zaufanie?
Rozmawiając normalnie/miło mas szanse na szybkie/polubowne załatwienie sprawy. Przy zachowaniu chamskim - bez szans.
Inna kwestia, że zatrzymują mnie raczej rzadko - i prawie nigdy bez okazji. Może z 10% zatrzymań to rutynowe kontrole - reszta była "z okazji" jakichś moich niedociągnięć.
O, to sporo.
Ale tak to bywa... albo zabawa, albo jazda.
Nie no trochę przesadziłem.
Oszacowałem trochę dokładniej i wypada kilkanaście razy w roku transport znajomych do/z klubu (~100km każde)
Przeciętnie raz na 2-3 tygodnie nocne podjadanie w kebabie (30-50km każde)
Powroty od dziewczyny (13km) - dwa-trzy razy w tygodniu w okolicach 22:30-23:00
Sporadycznie powroty od znajomych (20-50km).
Więc wychodzi między 3 a 5 tysięcy km rocznie. Za pierwszym razem przeszacowałem
Znam setki ludzi, którzy tysiące razy wracali o 3 w nocy i nigdy nie byli zmuszeni do
tłumaczenia się policjantom. Czemu miałoby się to Tobie zawsze przytrafiać?
Bo to zależy od kultury osobistej i od stylu jazdy.
Zdarzało mi się na oczach policji:
Co mnie spotkało za takie wybryki? Każdorazowo około 10 minut miłej pogaduchy, w przypadku przejazdu kolejowego dodatkowo poczęstowałem panów policjantów kolą z biedronki.
Mandat dostałem dwa razy w życiu - za stłuczkę i za przekroczenie prędkości.
Pomiędzy godziną 23 a 4 rano robię około 7-8 tysięcy kilometrów rocznie.