patrzymy na nasze prawo od du.py strony , bo zakladajac
ze wszyscy jada wg przepisow to bzdura totalna jest
z tymi swiatlami
Ponieważ ja Polakowi da się możliwość wyboru to wybierze gorszą opcję, bo "ktoś" mu powiedział, że tak jest lepiej. I dla tego przepis musi stanowić wyraźnie: wolno albo nie wolno, musisz albo zabrania się.
kiedy zapalic swiatla
No właśnie. W/g twojego rozumowania wtedy, dy chcę lepiej widzieć
Czyzby ustawodawca dawal prawojazdy niedorozwinietym
Wymagane jest wyłącznie wykształcenie podstawowe. Czy to dużo więcej?
jeden egzamin , jedno badanie przez cale zycie
Do małżeństwa, rodzenia dzieci wogóle nie potrzeba egzaminu ani badań a czasami by się przydało
.....
poprostu kierowcy samochodow osobowych sa niedouczeni ,
Uczą dobrze. Lecz co innego uczyć a co innego stosować się do tego co nauczyli. Proste pytanie: czy na kursie uczą przekraczać prędkość? A prawie wszyscy przekraczają!
dlatego teraz cierpia wszyscy normalni uczestnicy
ruchu ulicznego ....
Dam ci radę na przyszłość: nie używaj kategorycznych sformułowań "nigdy" "zawsze" "wszyscy".
Ja nie cierpię ale może dla tego, że uważasz mnie za "nienormalnego kierowcę"
Jednak w ankietach większość opowiedziała się za wprowadzeniem nakazu jazdy na światłach przez cały rok. Może większość to nienormalni. A kto jest normalny na tym łez padole
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />