Ty to już za mojej kadencji
Mjecio co masz? Oddawaj
Po zaczepy wpadnę jakoś, może na jakimś spocie Warszawskim się spotkamy
Ty to już za mojej kadencji
Mjecio co masz? Oddawaj
Po zaczepy wpadnę jakoś, może na jakimś spocie Warszawskim się spotkamy
Czas chyba pokazać ogółowi swoją ukochaną zabawkę
A więc po kolei:
W momencie zakupu (10.12.2009) było:
Silnik:
-Przede wszystkim trzyma dobrze kompresję
-Nowa skrzynia ''krótka'', przełożenie 4,44
-Nowe sprzęgło Exedy
Dolot:
-Seria
Wydech:
-Kolektor 4w1 na 2"
-Końcowy tłumik komorowy WM Sport
-i zwężka w postaci kawałka wydechu z seryjnego swifta ze środkowym tłumikiem...
Hamulce:
-Seria GTi
Zawieszenie:
-Sprężyny HR
-Amorki od Wierzbickiego
-3 rozpórki przód góra, przód dół oraz tył
Wnętrze:
-Kierownica sportowa na nabie
-Nakładki na pedały OMP
-Gałka zmiany biegów OMP
-Lipny kubełek kierowcy (Bimarco Expert został u byłego właściciela w ramach negocjacji ceny)
-Standardowy kubełek pasażera od GTi
-Pasy szelkowe Sparco
-Ogólnie na początku był fotel kierowcy i nic więcej, z każdym dniem było coraz bardziej "kompletne" (zimno trochę było )
Nadwozie:
-Aluminiowa płyta pod komorą silnikową
-Wzmocnione podłużnice
-Porobione mocowania i podłoga
-Wgnieciony próg zaczęła łapać ruda
Zdjęcia z przed zakupu:
18.12.2009r.:
25.12.2009r.:
Swift dostał nowe felgi OZ(o dziwo prościutkie, tylko wymagają małej renowacji lakierniczej)
26.1.2010r.:
15.02.2010r.:
-Testowaliśmy z sąsiadem podstawkę na napoje - działa wyśmienicie
-Podczas większej śnieżycy (bodajże 3.02) wychodzę sobie przed dom, a tu zamiast Swifta stoi CRX, więc dorobiłem znaczek i poleciałem po aparat
[img]http://images42.fotosik.pl/173/be6f4aac2e53f5d2m.jpg[/img]
[img]http://images37.fotosik.pl/256/3fc86c6db68291a6m.jpg[/img]
[img]http://images48.fotosik.pl/261/c7eaf54e25d4f41bm.jpg[/img]
22.03.2010:
Prace nad Swiftem trochę się posunęły do przodu, aktualnie został cały rozkręcony, będą robione tylne reperaturki i jakieś drobne spawy i cały dół do wysokości szyb dostanie nowy lakier, żeby nie był już łaciaty Ogólnie przejdzie na sportową emeryturę raczej, połączoną z małą renowacją w miarę przypływów gotówki...
Felga po usunięciu bezbarwnego i wżerów papierem 80 (felgi będą malowane na czarno, a ranty wypolerowane. Środki też musiałem zedrzeć przed lakierowaniem, bo kładąc na nie lakier widać wżery, a tak pozbyłem się wżerów wszędzie na feldze, teraz tylko ~200 polecę i lakier na to, a ranty będą dalej zawzięcie polerowane):
[img]http://images37.fotosik.pl/269/7c7b8146c1686724m.jpg[/img]
Tak jak Mjecio pisał, czysty chwyt marketingowy, bo z fizycznego punktu widzenia iskra zawsze będzie jedna, nawet przy świecach milion elektrodowych Więc nie trzeba przy nich zmieniać zapłonu...
Ja bym dodał jeszcze:
1. Zakup nowych naklejek na boki, albo pozbycie się starych
2. Ten wydech to celowo taki jest?
3. Dziura po korku od LPG, albo wsadzić wlew LPG (lans ;p), albo żywica i do przodu
4. Masz potłuczony prawy halogen, to zamień się na lewy, będziemy mieć komplet - ja będę miał 2 całe, Ty 2 pęknięte
Ogólnie z każdym dniem coraz bardziej ogarnięte autko - wiadomo, że nie od razu Rzym zbudowano
chodziło o materiały do konserwacji Progi i podłogę to się domyśliłem,że sam kupowałeś
z zakonserwowaniem i materiałami jeszcze dobra cena
Ja u siebie dopiero ogarniam kogoś do pospawania, bo chciałbym jednak, żeby było to dobrze zrobione... aktualnie Swift stoi nagi w garażu, zostały mu tylko drzwi i tylna klapa
obawiam się, że gdyby nie takie zestrojenie to z poprzednim właścicielem auto zbyt mocna by się wychylało na nawrotach ;p
to faktycznie zostało Ci tylko pomalować... Jak masz opcje pożyczyć kompresor + pistolet do lakierowania to poczytaj trochę w internecie na ten temat - trochę tego jest i maluj kompresorem. Tylko będzie z tym trochę roboty i jak nie masz cierpliwości to odpuść, bo nie pospieszysz, bo schrzanisz, a może się zejść trochę i nigdy nie wiesz co spotkasz pod błotnikiem, albo ile śrub po drodze Ci się ukręci (ja nie wiem z czego Japońce te śruby dali, ale nie dało się tego w żaden sposób odkręcić, żeby na elemencie 2 śrub nie ukręcić)
P.s. U mnie tylko z prawej strony były ślady ewentualnej rudej, lewa była perfekt od nowości chyba jeszcze
Ja u siebie mam czerwone HR`y i w połączeniu z amorami od Wierzbickiego i totalną glebą jest masakra, tak jak pisał Krissgti o CRXie - tym się nie da normalnie jeździć Jak się koło 100 leci i wpadnie w dołek to trzeba się mocno pilnować, raz mi się udało nawet odkleiić koła od asfaltu przy ~70-80 (po zimie na asfalcie się mała hopa zrobiła i wtedy o niej jeszcze nie wiedziałem, bo w "normalnym" samochodzie jej nie czuć) Na kjs może fajna rzecz, bo w zakręcie jest malina, jak przyklejony, ale w jeździe na co dzień to już bywa trochę uciążliwe...
odkręć błotniki i popróbuj wbić śrubokręt to tu, to tam - jeszcze się zdziwisz Ja u siebie lecąc bardzo dokładnie po zdjęciu wszystkiego co możliwe i dokładnym opukaniu w jednym miejscu na wysokości puszki filtra powietrza wbiłem się śrubokrętem do komory i na zgrzewach w dwóch miejscach trochę rudej było, ale jeszcze bez większych strat, także uważam to za sukces (podłoga robiona wcześniej, przez poprzedniego właściciela i gdyby nie wgięcie prawego progu to by było perfekt, a tak w wakacje będzie trzeba o progach myśleć po woli, bo go zaczyna łapać)
zdejmij błotniki i sprawdź u siebie, ale jak masz nawet belkę spróchniałą to marnie to widzę, a okolice kielichów trzeba dobrze sprawdzić, żeby Ci kiedyś sprężyna przez maskę nie wyleciała
okolice 400 to chyba minimum jeśli chodzi o dobre polakierowanie... Jeśli miałbym dać to komuś w "szopie" za 200 to już lepiej samemu to zrobić, efekt ten sam, a może nawet lepszy, a przynajmniej się widzi co jest do ewentualnego pod spawania i nie będzie niespodzianek żadnych i innych kwiatków...
Jak chcesz malować samemu całego to kup sobie na allegro lakier akryl (za 100zł można kupić zestaw 1,5l lakier + utwardzacz), bo nie musi być wtedy perfekt dobrany, do tego jakiś podkład i mnóstwo roboty, bo trzeba dobrze rudej wszędzie od razu poszukać i kogoś z migomatem mieć
A jak nie masz jako-takich warunków do malowania (minimum to kawałek garażu z nie pylącą podłogą i bez przeciągów, żeby śmieci nie naleciało), sprężarki i zaplecza migomatowego to sobie odpuść
niedługo bede miał na
sprzedaż wydech od kata do końca i chodzi tak:
http://www.youtube.com/watch?v=prrJs-dJy64
Na żywo ten wydech jest dużo ładniej brzmiący...
możliwe, też nad tym myślałem, ale jakaś taka bardziej "kwadratowa" mi się wydała, dlatego stawiałem na tył... W każdym bądź razie na przód do MKIII/II ta pierwsza na pewno, tylko nie masz w niej grilla plastikowego, takiego o: http://www.doaut.pl/images/doautplus/740205.jpg także, więc sprawdź czy cały
pierwsza, bo ta druga to na tył chyba
http://www.youtube.com/watch?v=znlngz8oVEQ&feature=related ten Holender chyba wypalił za dużo zielonego
jeśli wahają się obroty na zimnym to nie sonda lambda, bo ona na zimnym silniku zwyczajnie nie pracuje, załącza się dopiero jak osiągnie odpowiednią temperaturę... Chyba, że poza sondą masz coś jeszcze walnięte, albo masz LPG jak kolega pisał, wtedy te dwa kody mogłyby się wyświetlać. Chyba, że się mylę, bo z podtlenkiem w Swifcie styczności nie miałem...
http://moto.allegro.pl/item951500582_zderzak_nowy_suzuki_swift_sedan_jakosc_w_wa.html
Oni ostatnio mieli przednie po 27zł, za jakiś tydzień mają mieć znowu, bo jak brałem tylną to od razu zamówiłem na przód, bo na mojej mam szpachle w jednym miejscu, ale jak doliczysz przesyłkę to w każdym sklepie z częściami u siebie na miejscu taką znajdziesz od ręki za 50zł (chyba, że pogłupieją z cenami, to zamawiaj tutaj)
Mi odpisał, że brak skóry na magazynach, więc na razie nie będzie robił
TPS drugi już mam załatwiony, ale kwestia tego od Vitary dalej pozostaje aktualna (łatwiej dorwać w niezłym stanie i tańsze), może ktoś się skusi na takowy i przetestuje, jak nie to jak będę miał 80zł na luzie to sprawdzę
Edit:
Hellsin przekroczył limit swojej skrzynki odbiorczej.
W każdym bądź razie chciałem napisać tylko, że jak będziesz miał szkło na luzie to pamiętaj o mnie