Witam,
Od razu mówię, że szukałem na zlosnikiu tematu w którym mógłbym coś znaleźć, ale łatwiej zlosnikia googlami przeszukać niż jego szukajką

Otóż sprawa wygląda tak, kupiłem do Swifta TPSa, jak się okazało uszkodzonego, odeśle go sprzedającemu i powstanie problem co dalej wcześniej już się interesowałem tematem i chyba jedynym sensownym wyjściem jest TPS z Vitary 1.6, pytanie czy ktoś już próbował tej sztuczki? W tym temacie była o tym mowa, ale temat zmarł i się nie dowiedziałem czy ktoś testował: http://zlosniki.pl/stary_zlosniki/showflat.php?Number=1008465

ja ostatnio zdejmowałem licznik i wskazówka popchnięta palcem położenie końcowe i początkowe ma normalnie... chyba, że o inną regulację Ci chodziło jak wskazówką...

Pomysł bardzo dobry - w wakacje jechałem ojcowozem przez Węgry to autentycznie co 2 samochód poza autostradami to Swift (widziałem takie jedno przepiękne czerwone GTi z jeszcze fajniejszą kierowniczką ) jakby ktoś miał namiary na szroty to chętnie skorzystam, bo w tym roku może też się uda tamtędy przejeżdżać do Bułgarii. (tam to dopiero miejsce na spot, porządne piwo w knajpie 3-4zł, a u nas nad morzem minimum 10 :D, nie wspomnę o żarciu, alkoholach, pogodzie, cieplutkiej czystej wodzie i w ogóle wszystkim, tylko dojazd najgorszy )

A wg. mnie najlepsze zegary są w mkII, bardzo przejrzyste i czytelne chociaż cała deska w mk3 już bardziej przyjemna dla oka

Od moderatora to się nie dziwie, że za taką kasę poszedł

jojO jakbyś chciał V-kę 2.0 z ciekłym wtryskiem gazu to w okolicy wakacji ojcowóz będzie do sprzedania (zmiana na większy z tej samej marki ), a fajnie jakby poszedł w dobre ręce, bo przyjemny samochód

Ja bym sobie kupił młodszą budę, przerzucił zawias, hamulce, silnik, fotele itd. i śmigał Jeśli dobrze myślę, to Erde ma budę z MKIV, a może nawet MKV podejdzie... Wtedy masz już Swifta na lata...

Białe felgi są totalnie
niepraktyczne. Szczególnie przednie felgi trzeba praktycznie non stop czyścić.
W gti to może jeszcze
podejdzie - taki quasi sportowy styl, ale w dupowozie sedanie to raczej będzie obciach...
Walnij na srebrno lub
najlepiej na czarny mat.

Jakbyś mojego zobaczył, samochód po dach zafajdany, a na białych mniej brud widać jak na samochodzie / czarnych (mam też komplet czarnych i mam porównanie )

Dobrze wiedzieć, kto mi przy światłach majstrował

Pomaluj jak kolega radził - na biało (polecam mat!) bardzo ładnie się prezentują. A jeśli pomalujesz sam to wyjdzie taniej jak dobry komplet kołpaków, bo do proszkowego nie namawiam nawet

Pierwszy post i już taka gafa... M@rek Cię ścignie jak nic

Zadaj pytanie w kąciku technicznym, nie organizacyjnym. Tutaj nikt nie odpowie (przynajmniej taką mam nadzieję )

sądząc po avatarze kolegi, takie rozwiązanie zdecydowanie odpada i lepiej zrobić porządnie, niż druciarstwo uskuteczniać Ale dla innych może być pomocne

Radyjko to chyba najładniejszy Alpine jaki kiedykolwiek wyprodukowali Chodziło mi takie po głowie ostatnio, ale ciągle inne wydatki na Swifta są ;p

Kończąc OT, to w MKII się to podświetla (palić mi się jeszcze nie zaczęło ) i jeśli dobrze pamiętam masz tam zwykłe 2 żarówki jak w prawie każdym samochodzie do podświetlania, bodajże w3w się nazywają (takie W5W z postojówek, tylko trochę mniejsze i słabsze) Aha, i kupując żarówki jeśli będzie taka opcja kup od razu takie zielone kondonki na nie, bo jak te długo jeździły to możesz nie przełożyć ich na nowe żarówki jak się przytopiły Co do rozebrania to nie pomogę, bo w MKIII jest inna deska

Popraw od razu całą instalację jak możesz i na tej drugiej lampie też.
U mnie poprzedni właściciel zrobił na nowych kablach instalację do świateł i świecą po prostu malina, aż sam się dziwie czasem, że tam siedzą jakieś tanie żarówki z marketu...

Mógłbym się wpatrywać w zdjęcie zadka Twojej Suzi godzinami Po prostu zacnie z tą tablicą i z tym zderzakiem MK II wyszło

Wracając do tematu... Ile mniej-więcej taka przyjemność kosztuje w M-Techu?

Kup w biedronce 5l oleju do placków, taniej nie znajdziesz
Serio pytasz o ten mineralny?

Dokładnie taki. Zastanawiam się czy jest sens przechodzić na półsyntetyk, bo jak gadałem z poprzednim właścicielem, to twierdził, że na syntetyku lepiej chodził jak na pól...

No i zdjęć nie ma

Ale co do głowicy, to chociaż masz pewność, że dobrze zrobiona Coś jeszcze dłubałeś przy mechanice? Czy od głowicy się zaczęło? Napisz coś więcej o świstaku

bo mk5 z mk6 ma wspólną już tylko nazwę, a większość tematów poruszanych w mk2-5 jest w tych modelach bardzo podobna

Przed swiftem miałem 8 letniego Uniaka, który stał ponad rok pod blokiem i od nowości jeździła nim kobieta... Kupiłem go tylko ze względu na cenę i po 2miesiącach sprzedałem. Co Ci mogę doradzić?
1. Nie kupuj auta po kobiecie
2. Nie kupuj auta, które stało
3. Nie kupuj Fiata
No chyba, że kupisz za grosze, doprowadzisz do dobrego stanu i sprzedasz z zyskiem.

KONIECZNIE wymień gumowe przewody hamulcowe jeśli stał, ja o tym pomyślałem jak mi strzelił w najbardziej nieodpowiednim momencie... A chyba jeszcze byś chciał kiedyś wejść na zlosnikia, chyba, że autem jeździ teściowa

Przepustnica 70zl

Gdzie Ty ją za 70zł dostałeś?

Dokładnie, zaczął bym od elektryki, wszystkich połączeń, kostek, ewentualnie tak jak pisał kolega zajrzał do dolotu jeśli na tyle mocno się wbił...
Fajnie jest mieć płytę pod silnikiem jednak